Dziennik przygotowań do sezonu strongman 2014 Tomasza Lademann

Będę w Gdańsku , ale tylko jako kibić :) Zawody są i to dwudniowe , startuje mocna ekipa:
Radzikowski
Szymański
Kurek ( współorganizator )
Cyrwus
Baron
Kobylarz

Skład mocny dlatego na pewno będzie na co popatrzeć.

Co do moich treningów w tym tygodniu to szału nie było bo dodatkowo przyplątało mi się po zawodach przeziębienie i walczę z tym ostro. Teraz weekend więc czas wolny od treningu i muszę się podleczyć, od poniedziałku trzeba dalej ostro trenować.

no to napewno wiele osob ktore sie tym sportem interesuje przyjedzie chociazby zobaczyc radzikowskiego w akcji

Trening 18.01.2016

Nogi:
wyprosty na maszynie:
4 x 16

wypychanie na maszynie :
4 x 16

Przysiad ze sztangą na karku :
100 x 10
120 x 10
140 x 10
160 x 10
180 x 10
200 x 12

Uginanie na dwugłowe leżąc :
4 x 14

Uginanie na dwugłowe siedząc :
4 x 15

Łydki + rozciąganie :
4 serie

Biceps:
uginanie z hantlamis tojąc:
4 x 12

liną na wyciągu dolnym :
4 x 12

brama :
4 x 14

Nie wchodziłem na mega wielkie ciężary bo po przeziębieniu jakoś ciężko się trenowało ale najważniejsze że z dnia na dzień siły wracają. We wtorek odpoczywałem , wczoraj miałem trening crossfit a dziś i jutro siłka.

no to chyba start tez niestety przyniosl chorobe??

Kilka dni przed startem czułem że jakieś choróbsko na mnie idzie, ale na szczęście start udało się zaliczyć bez wpadki, no a później to niestety choroba się odezwała. Tydzień treningowy zakończyłem plecami , martwy skończyłem na 250 x 6 , bez szału ale dawno martwego nie robiłem wiec na spokojnie, zapas był. A co do mojego przeziębienia to wydawało się że jest lepiej , a tu niespodziewanie dziś pół nocy męczył mnie kaszel, dlatego dzisiejszy trening nóg przekładam na jutro , dziś po pracy muszę się podleczyć, mam nadzieję że jutro będzie już lepiej.

wiesz z dwojga zlego lepiej po niz przed

Trening 26.01.2016

Nogi:

przysiad ze sztangą na karku:
3 serie rozgrzewka dalej :
125 x 10
145 x 10
165 x 10
185 x 10
205 x 10
225 x 10

Wykroki ze sztangą w miejscu :
4 x 20

Wspięcia na palce ze sztanga :
4 serie

Martwy ciąg na prostych nogach :
4 x 16

Jakoś udało mi się zrobić całkiem przyzwoity trening nóg, całość robiłem z użyciem sztangi bo trenowałem w moim domowych zaciszu bez dostępu do maszyn. Dziś w ruch idą barki mam nadzieję że też będzie dobrze. Po wczorajszych nogach mam spore zakwasy.

ja juz bardzo dlugo nie robilem klasycznych przysiadow

Ja to akurat muszę bazować na klasycznych przysiadach, maszyny to tylko dodatki żeby ciężej było mi wyjść z siłowni :) z tym że niestety nie zawsze mam do nich dostęp.

Co do treningów to w środe robiłem barki i triceps, a wczoraj klatę i biceps. Nie opisuję szczegółów bo słabo było z ciężarami , a co do ćwiczeń to standardowy zestaw robiłem nic nowego. Dziś w planie plecy, zaczynam od martwego ciągu zobaczymy co z tego wyjdzie.

Trening 29.01.2016

Plecy:
martwy ciąg :
145 x 10
175 x 10
200 x 10
225 x 8
260 x 6
275 x 2

Wiosłowanie pół sztangą :
4 x 15

Ściąganie wyciągu górnego do klaty szeroko :
4 x 14

Ściąganie wyciągu górnego do karku :
4 x 14

Liną na wyciągu górnym :
4 x 16

Mimo że z siłą szału nie było to i tak jestem zadowolony, w końcu mi się dobrze trenowało bo ostatnio miałem jakiś kryzys z motywacją . Teraz trzeba stopniowo wchodzić na obroty, pierwsze starty mam chyba na początku czerwca ( no chyba że coś urodzi się w maju ) także jest czas na ostre treningi.