SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Deontay Wilder - Artur Szpilka 16.01.2016 OFICJALNIE

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20950

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 846 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7861
spoko, to ta zarwana noc na walkę odbija się na cujności ;)

Co do trenara Szpili to się zgadzam, lepszego nie znajdzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 90 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2897
krzykacz
Zonecom
Niestety bardzo ciężkie KO na Szpilce. Cała akcja Wildera wyczekana, przemyślana i wykonana z premedytacją, bo Szpila te cepy-weselniaki wypuszczał już parę razy wcześniej. W tej walce zadecydowały warunki fizyczne


Zgadzam się.


Zonecom
Szpilka boksersko był lepszy, szczególnie w pierwszych rundach gdzie Wildera parę razy po prostu ośmieszył.


Niczego takiego nie zauważyłem.

Zonecom
Szkoda mi chłopaka. Mam nadzieje że się pozbiera i jeszcze będzie miał swoją mistrzowska szansę bo naprawdę i serce i zdrowie zostawia w ringu jak mało kto.


Mi nie szkoda. Szkoda by było gdyby na ringu walkę wygrał a w papierach przegrał i taki byłby werdykt.

Atutów nie miał żadnych, a tuż przed ko znowu pajacował z łapami przy pasie. No niestety ale mistrzem szybkości a tym bardziej odporności na ciosy nie jest a mimo to dalej popełnia szkolny błąd.

Nie widzę w nim żadnych możliwych perspektyw. 2 do 3 walk o jakieś tam pln, i dalej już tylko będzie żył swoją niespełnioną legendą. Zakończenie kariery oczywiście na polsat boxing night.


Pierwsze rundy. Wilder w ogóle nie mógł się odnaleźć. Walił w powietrze, zatrzymywał akcje, przestrzeliwał, wypuszczał jakieś śmieszne sierpy. Trochę się dziwiłem że Szpilka w niego po tych błędach nie wjeżdża. Bo mógł.
Jeśli chodzi o pajacowanie z łapami przy pasie pełna zgoda. To jego stały błąd. Jak się przechodzi na fazę zmęczenia i obicia, to działają takie właśnie dziwne schematy. Robisz błędy.

Jeśli chodzi o szkoda nie szkoda, to ja trenując ładnych parę lat boks, w miarę ogarniając i wiedząc z czym to się wiąże, uważam, że Szpila zrobił mega postęp w ciągu raptem paru miesięcy i cały czas jest zawodnikiem perspektywicznym. Poza tym szanuje każdego co wychodzi walczyć do ringu bo sam też wychodziłem i wiem jak to jest. Dlatego życzę mu kolejnej szansy. On ma dopiero 26 lat. Na HW to jest dzieciak.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 1086 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259961
Szpilka nie wjeżdzął bo to nie jest inside fighter. On nie ma zupełnie półdystansu a w każdej dłuższej wymianie się gubi niemiłosiernie. On bardziej walczył na zasadzie in&out. Ja się dziwiłem dlaczego Wilder gdy widział że z dystansu ciezko mu ustawić Szpilke nie próbował pobić się z nim z bliska. Pokazał w walce z Duhaupasem że umie to robić. A były sytuacje że mógł spróbować ale wtedy łapał klincz i czekał na reakcje sędziego. Jestem pewny ze w półdystansie zniszczyłby Szpilke już samą siłą fizyczną.

Ja zmian większych w boksie Szpilki nie widze. Owszem jest może bardziej ruchliwy, więcej balansuje tułowiem i rusza głową ale to są często zbędne ruchy przez które traci energie. Dalej nie kontruje po akcji obronnej, dalej mało jest przedniej ręki, dalej te problemy z kondycją. Wiadomo że z Wilderem dużo zrobiły też warunki Wildera i Szpilka nie był w stanie pokazać wszystkiego. Ja chciałbym zobaczyć go teraz z kimś kto kto będzie wywierał na nim presje. Mansour byłby ok...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Cenię bardzo zawziętość oraz determinację Artura ale Panowie/Panie czy wyobrażacie sobie Artura w konfrontacji z takimi zawodnikami jak Fury, Joshua, Wilder (ewentualny rewanż za jakiś czas) czy choćby z Povetkinem?! Artur niestety nie ma fizyczności i argumentów aby rywalizować z prawdziwymi ciężkimi i takie są fakty. Porównajmy sobie sylwetkę Gołoty który walczył z Bowe z sylwetką Artura Szpilki... Szpila wspomniał o tym iż prawdopodobnie będzie celował w walkę z Martinem o pas IBF z tym ,że taką szansę może dostać dopiero w przyszłym roku a do tego czasu pas może być już w innych rękach na przykład w rękach Anthony Joshu'y. Życzę Szpili wielkich sukcesów w królewskiej kategorii gdyż z jego wypowiedzi wynika jasno iż nie ma zamiaru zbijać wagi do CW, ale realnie patrząc nasz rodak będzie miał niesamowite szczęście jeżeli uda mu się zdobyć mistrzowski pas w wadze ciężkiej. Progres jest widoczny, Ronnie szlifuje Artura ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy... Takie mam zdanie w tym temacie.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 90 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2897
marsid
Szpilka nie wjeżdzął bo to nie jest inside fighter. On nie ma zupełnie półdystansu a w każdej dłuższej wymianie się gubi niemiłosiernie. On bardziej walczył na zasadzie in&out. Ja się dziwiłem dlaczego Wilder gdy widział że z dystansu ciezko mu ustawić Szpilke nie próbował pobić się z nim z bliska. Pokazał w walce z Duhaupasem że umie to robić. A były sytuacje że mógł spróbować ale wtedy łapał klincz i czekał na reakcje sędziego. Jestem pewny ze w półdystansie zniszczyłby Szpilke już samą siłą fizyczną.

Ja zmian większych w boksie Szpilki nie widze. Owszem jest może bardziej ruchliwy, więcej balansuje tułowiem i rusza głową ale to są często zbędne ruchy przez które traci energie. Dalej nie kontruje po akcji obronnej, dalej mało jest przedniej ręki, dalej te problemy z kondycją. Wiadomo że z Wilderem dużo zrobiły też warunki Wildera i Szpilka nie był w stanie pokazać wszystkiego. Ja chciałbym zobaczyć go teraz z kimś kto kto będzie wywierał na nim presje. Mansour byłby ok...


W sumie masz racje. Zamiast się kleić i bić po schabach czekając na sierpa to Szpila wojował na dystans. Bo nie umiał konsekwentnie wchodzić w półdystans. I to się w ostatnich rundach zemściło. Tyle że to walka o MS. Możemy sobie gadać na forum a ten poziom jest przynajmniej dla mnie kosmiczny. Jeśli chodzi o zmiany to generalnie był szybszy, dużo lepszy w poruszaniu, fajnie schodził, o dziwo dużo lepiej się bronił, miał dużo lepsze nogi i naprawde zap.... po tym ringu.
Brakło zasięgu. No i ten styl jest cholernie energożerny. Waże podobnie jak on i czuje ile tlenu się pali w ringu.'

jarzynek
realnie patrząc nasz rodak będzie miał niesamowite szczęście jeżeli uda mu się zdobyć mistrzowski pas w wadze ciężkiej.


Tu się zgadzam. Głownie przez brak warunków fizycznych.


Zmieniony przez - Zonecom w dniu 2016-01-20 22:48:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak jak wcześniej zostało napisane, dla Artura brak siły, zwykłej siły. Top 6 HW to goście, którzy mają czym uderzyć, Artur niestety nie ma. Co do półdystansu, przydałoby się go porządnie wytrenować, ale powiedzmy sobie szczerze - w parę miesięcy Artur nie stanie się Georgem Foremanem. Jeżeli Szpilka myśli poważnie o zdobyciu MS to moim zdaniem powinien zrobić sobie przerwę, ewentualnie walczyć z 2 lata z ogórasami żeby mu nie zagrozili, a on w tym czasie mocno weźmie się za siłę fizyczną. Inaczej nie widzę go z takim Anthonym Joshuą, który zjada go samą fizycznością.


Zmieniony przez - drago77 w dniu 2016-01-21 12:51:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wirda Taekwondo Coach
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 4979 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35920
2-3 walki z ogórkami, a potem znowu zaaranżują mu wielki kontrakt i możliwość walki o pas. Prawda jest taka, że na waleczności i determinacji Szpilki ludzie zarabiają pieniądze i to wcale niemałe.


Zmieniony przez - wirda w dniu 2016-01-21 13:46:09

Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Szpilka będzie miał spory problem, wspominał jakiś czas temu iż zamierza celować w pas IBF ale z tego co ostatnio czytam to prawdopodobnie w tym roku będzie szykowany eliminator do tego pasa i głównym kandydatem do tego tytułu będzie Anthony Joshua

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 846 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7861
A ja wczoraj czytałem , że Wilder zwakować ma pas WBC i walczyć o IBF

http://www.ringpolska.pl/boks-na-swiecie/waga-ciezka-boks/deontay-wilder/44745-wilder-zamiast-z-powietkinem-zmierzy-sie-z-martinem



Zmieniony przez - Zakar w dniu 2016-01-29 12:06:52

Zmieniony przez - Zakar w dniu 2016-01-29 12:07:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Szczerze wątpię w tai obrót spraw z tego względu gdyż jeżeli Wilder zwakuje pas WBC to jasno da do zrozumienia ,że jest tchórzem i ucieka przed Povetkinem...

Niebawem mam nadzieję ,że do ścisłej czołówki dołączy Louis Ortiz, ostatnia walka w jego wykonaniu z Jenningsem była fenomenalna, kawał dobrego kubańskiego pokazu pięściarstwa, znakomita technika i bardzo dobre warunki fizyczne, według mnie przyszły mistrz świata martwi jedynie wiek. Ortizowi tak na prawdę zostało max 2-3 lata boksu na takim poziomie jaki prezentował ostatnio. Szpilka trafił na ciężki okres HW jest wielu prawdziwych ciężkich, którzy będą arcytrudni do pokonania przez Szpilkę.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zróbiłem suwnice

Następny temat

Gruszka refleksówka - Montaż.

WHEY premium