Co robić?

Hej,
Mam problem, mianowicie, od dwóch miesięcy obwody w talii i brzuchu nie zmniejszają się, a wszystkie inne tak. Tu pojawia się pytanie z tematu- czy dalej mam ciągnąć redukcję zmniejszając podaż kalorii, czy też zwiększyć ich liczbę.

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: kasiex4344
WIEK: 17
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 8 miesięcy

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 58
WZROST: 168
OBWÓD RAMIENIA: 24
OBWÓD ŁYDKI: 32
OBWÓD UDA: 46
OBWÓD BIODER: 90
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 72
OBWÓD TALI; 65
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 85

****CEL*************************************************
pozbyć się zbędnego tłuszczu

****STAN ZDROWIA*****************************************

PRZEBYTE KONTUZJE: stan zapalny stawu kolanowego
WADY POSTAWY: "krzywe stopy"
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? czasami
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO): tylko swoja, ciągła, niezmienna. Marko: 30B/40W/30T% 1600 kcal.

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - http://potreningu.pl/profile/kasiex4344#/date/2015-12-19 dziury wynikają z tego, że jadłam to samo XD
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? nie ważę się, wszystko poza brzuchem schodzi

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING -
Pośladki,dwugłowe, częściowo 4głowe, brzuch: 2x w tyg (pon, pt): 4 serie po 12-8powtórzeń
Kneeling squat, martwy ciąg na prostych nogach, wypychanie bioder na ławce/leżąc (na zmianę) ze sztangą, kickbacki, sidekicki, wypychanie nóg na smithie leżąć,
brzuch: spięcia brzucha na wyciągu (Allahy), brzuszki na skosie głową w doł, hollow body, unoszenie nóg na ławce (po 2 ćwiczenia)
Klatka, biceps: wtorek, 4 serie 12-8 powtórzeń:
wyciskanie na płaskiej, wyciskanie na skośnej w górę, rozpiętki na płaskiej, uginanie rąk z supinacją, uginanie rąk na lince (dół)
Plecy, triceps: środa, 4 serie 12-6 powtórzeń
wiosłowanie sztangą podchwytem, ściąganie drążka szerokiego nachwytem, ściąganie wąsko, odgięcia na dół pleców,
wyciskanie francuskie hantli jednorącz, prostowanie rąk na wyciągu

Nie robię barków od 4 mies, kapturów nigdy, gdyż nie chcę.
Przysiadów od 2 mies z powodu kontuzji, boję się.
Łydek i przedramienia również nie robię, gdyż podobają mi się takie jakie są.
Cardio/ interwałów również nie robię, od czasu kontuzji, boję się.

Cześć :) tym razem mam troszkę inny problem- pośladki. Zastanawia mnie czy trenowanie ich 2x w tyg rzeczywiście ma sens. Może lepiej zrobić raz i dołożyć więcej ćwiczeń? Aktualnie zmniejszyłam ilość ćwiczeń do 3 na dolne partie (trening wyżej, teraz wyrzucam jedno lżejsze ćwiczenie, robiąc je na kolejnym treningu A, kosztem tego, które zrobiłam ostatnio). Często zmieniam ćwiczenia np. zamiast MC na prostych nogach wlatuje sumo squat.

Cześć niestety nie da się sterować punktami, które mają spadać podczas redukcji. Zazwyczaj te partie, które są dla nas najbardziej kłopotliwe spadają na końcu. Pytanie czy w ogóle ma z czego spadać, bo patrząc na Twój wzrost i pomiary stwierdzam, że jesteś chudzioszkiem mam ten sam wzrost, wymiary większe a uważam się za szczupłą. Możliwe, że bardziej masz problem w stylu skinny fat, czyli szczupła jesteś, ale "miękka" mówiąc kolokwialnie. Tu by trzeba było coś podbudować tkanki mięśniowej, która by Cię ujędrniła.

Boję się przytyć, strasznie się z tym męczyłam i nie chce tego zaprzepaścić, zwłaszcza jeśli chodzi o brzuch.

Patrząc na dietę - spróbuj wymienić produkty słabej jakości na lepsze. Wywal cukier, pszenny chleb jeśli Ci nie szkodzi to ok, ale z reguły lepsze są chleby razowe a ja jestem zdania, że jedzenie pieczywa codziennie nikomu nie służy. Ogólnie to dieta wydaje się na dość ubogą - mało źródeł makroskładników przez co jest monotonnie w kwestii dostarczanych wartości. Kasze, ryż jadasz? Inne źródła mięsa, ryby?

"CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? czasami " - co ma znaczyć czasami? To nie jest zdrowy objaw.

Na szybko - za mało tłuszczy w diecie, regularnie poniżej 50 gram, co druga miska ma 1300-1400 a nie 1600 kalorii, masa śmieciowych produktów - czysty cukier, słodzone jogurty, bułki pszenne.
Do tego mocno niezbilansowane posiłki.

Możliwe, że Twój organizm zaczyna wpadać w tryb głodowy - ma za mało kalorii i odkłada co może.

Lektura obowiązkowa: urystyka.pl/co-jedza-ladies-sfd/

eee tam. Nikt nie wygląda cały czas tak samo. Raz się przytyje, raz się schudnie. Nie ma co się katować na siłę. Będziesz się zdrowo odżywiać, uprawiać sport to będzie ok. Samopoczucie też jest ważne a jak będziesz się ciągle stresować centymentrami itp. to tylko oszalejesz

Bułki jem tylko w dni nietreningowe, sporadycznie. Jadam kuskus, ryż się przejadł. Innych mięs nie lubię, czasem indyk.

wpadnie

Zjadło mi link: http://kulturystyka.pl/co-jedza-ladies-sfd/ 

Kasia, wybierając jedzenie spróbuj się kierować tym by było jak najmniej przetworzone. Niestety, ale takie bułki są słabe.. raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodzi. Spróbuj sobie kaszę jaglaną, gryczaną, ziemniaki. Bo wiesz o co mi chodzi? O to że każdy z pokarmów oprócz ww, b i t ma też witaminy i minerały i warto sobie urozmaicać - zwłaszcza, że młodziutka jesteś i to jak teraz żyjesz będzie miało wpływ na późniejsze lata. Co to za kontuzje? Zdjęcia jakieś pokażesz?

Ghorta, raz jest wcześniej, raz później, kwestia stresu.