UFC 194 - wyniki + dyskusja po gali

145 lbs: Conor McGregor pokonał Jose Aldo przez nokaut (lewy sierpowy+ ciosy w parterze), runda 1 (0:13)
185 lbs: Luke Rockhold pokonał Chrisa Weidmana przez TKO (ciosy w parterze), runda 4, (3:12)
185 lbs: Yoel Romero pokonał Ronaldo Souzę przez niejednogłośną decyzję (29-27, 28-29, 29-28)
170 lbs: Demian Maia pokonał Gunnara Nelsona przez jednogłośną decyzję (2x 30-25, 30-26)
145 lbs: Max Holloway pokonał Jeremy’ego Stephensa przez jednogłośną decyzję (2x 30-27, 29-28)

Karta wstępna:
135 lbs: Urijah Faber pokonał Frankiego Saenza przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27)
115 lbs: Tecia Torres pokonała Jocelyn Jones-Lybarger przez jednogłośną decyzję (3x 30-27)
170 lbs: Warlley Alves pokonał Colby’ego Covingtona przez poddanie (gilotyna), runda 1, (1:26)
155 lbs: Leonardo Santos pokonał Kevina Lee przez TKO (ciosy), runda 1, (3:26)
155 lbs: Magomed Mustafaev pokonał Joego Proctora przez TKO (ciosy), runda 1, (1:54)
155 lbs: Yancy Medeiros pokonał Johna Makdessiego przez niejednogłośną decyzję (2x 29-28, 28-29)
170 lbs: Court McGee pokonał Marcia Alexandra Jr. przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27)

Chyba nigdy nie zakladalem tematu, ale kiedy, jak nie teraz? :o

http://www.tubechop.com/watch/7491315 

Ja, gdy ktos pyta, czy przykro mi, ze Aldo przegral. ale o tym pozniej.

Souza vs Romero - zaden nie zachwycil IMO. Jacare musial dojsc do siebie po koncowce pierwszej rundy, no i reszta walki nie wystarczyla, zeby przekonac do siebie sedziow.Yoel mega dzik, ale przy tlenie na 1.5 rundy z Rockholdem go kompletnie nie widze. wiadomo, szanse przy takim powerze sa zawsze, ale jesli Luke zawalczy madrze pierwsze dwie rundy, to powinien sobie bez problemu poradzic. #izipizi

Rockhold vs Weidman - kibicowalem Chrisowi, no ale jednak potwierdzilo sie, ze te watpliwosci co do niego nie wziely sie znikad. powtorze sie: wszedzie bardzo solidny, nigdzie wybitny. generalnie stream odmowil mi posluszenstwa w trakcie tej walki, takze za wiele nie widzialem, no ale Luke na pewno bardzo ladnie i fajne kopniecia. w MW moga sie regularnie zmieniac posiadacze pasa,bo jakos ciezko odniesc wrazenie, ze ktos tam zdecydowanie sie wyroznia na tle konkurencji. no i fajno.

McGregor vs Aldo - no niestety. Conor ma teraz na rozkladzie samych bumow, Mendesa w short notice i nieuczciwa wygrana z Jose. na szczescie zabezpieczalem sie przed walka piszac, ze taka wygrana nie zmieni mojego zdania odnosnie obu panow. no i nie zmienila, aczkolwiek nie napisze,ze uwazam Aldo za lepszego zawodnika, bo moze byc ban z automatu. niemniej, jak wiadomo, ja osobiscie takich rozstrzygniec mega nie lubie i zawsze czuje niedosyt. #biedna #koala

jasne, mozna mowic, ze Jose glupio wystawil sie ta szarza, ale tez podejrzewam, ze niewielu - o ile ktokolwiek - by to wykorzystalo. fajne to zdanie Conora po walce: "precision beats power and timing beats speed".

pisalem, ze nie wierze, iz Conor mogl w jakis sposob sparalizowac Brazylijczyka ta cala gadanina, wystraszyc, "wejsc do glowy", ale dodalem, ze moze wlasnie sprowokowac cos takiego - chec udowodnienia, ze to ja jestem mistrzem, ubicia rywala, pokazania mu miejsca w szeregu juz na samym poczatku. czy tak bylo, ciezko powiedziec, ale kto wieeee. :O

ze Conor ma fenomenalna stojke bylo juz wiadomo przed walka, takze tutaj zadna nowosc. za to fajnie sie IMO zachowal po walce, to sa takie momenty, gdzie widac klase zawodnika - lub jej brak - i on ja moim zdaniem pokazal. wiadomo, ze trash talk przed i zbijanie piatek po walce nie jest niczym niezwyklym, raczej norma, ale jak na standardy, do ktorych przyzwyczail bylo spoko (lepiej niz u Aldo, no ale tego tez mozna zrozumiec). wspominalem w jakims poscie, ze gdyby nie przesadzal tak z tym pajacowaniem, klepaniem 3 tekstow w kolko, jakims tancowaniem itp, to moze nawet mialbym jego plakat na scianie.

NOT.

moze nie az tak, ale na pewno draznilby mnie zdecydowanie mniej. z drugiej strony ciezko miec do goscia pretensje o to, ze wykorzystuje mechanizmy jakie rzadza ludzmi i dzieki temu w ciagu 2 lat od zera staje sie najwieksza gwiazda UFC. ja mu dzis wybaczam i ma u mnie czysta karte. #ConorNieSpyerdolTego

ciekawe, co dalej,tj. czy mistrz, ktory panowal tyle lat, dostanie od razu rewanz. Edgar niby musi dostac TS', ale no wlasnie - niby. jesli dostanie, to dla Aldo pewnie Holloway i zwyciezca o pas.


PS. niech ktos zbanuje Stevena zanim bedzie za pozno. #żartki #LoveSteven #NoHomo

Steven pewnie jeszcze trzeźwieje po wygranej Conora. Maia coraz bliżej TSa całkowicie zdominował swoich dwóch ostatnich przeciwników, ale jednak Romero ma ostatnie trzy zwycięstwa Tim Kennedy, Machida i Souza co raczej na pewno stawia go w pierwszeństwie do TSa. Weidman nad kondycją niech popracuje. Starzy mistrzowie odchodzą. Po zmianach w testach, kroplówkach w UFC wszystko się zmienia, czas chyba ostrożniej obstawiać faworytów i wieloletnich mistrzów. Upadek Rondy, Aldo, Caina, Weidmana. Jakby ktoś powiedział by mi o tym rok temu to bym go wyśmiał.

13 sekund

Dobra gala

Nic nie trwa wiecznie. To jest sport i to wszystko jest piękne.
Co Ty pitolisz o jakiś upadkach? Upadło Cesarstwo Rzymskie, a nie w/w.

Irol który nie miał szans na wygraną jednak wygrał, co za jajca

Niech nie robia rewanzu, ciezko na Aldo bylo patrzec jak chodzil z recznikiem na glowie. Wystarczy. W sumie byla to pierwsza wymiana i to Aldo padl a nie Conor. Nie byl to z dupy cios za ucho ala JDS na Cainie. Jose chyba faktycznie powinien skonczyc kariere. Jak bedzie u niego z motywacja teraz jak dadza my Hollowaya czy kogos innego ? Widac bylo po nim ze cos jest nie tak, jakis blady byl, nie wytrzymal i nie wierze ze w rewanzu wytrzyma. Zmiana warty po prostu. Co do Conora to fajnie jakby byla walka z Frankiem w Irlandi na pewno bylo by to swieto sportowe. A potem niech idzie w gore tam swoimi warunkami nie bedzie mial takiej przewagi juz. Tam jest sporo duzych "LW" takich jak Khabib, RDA czy Ferguson. No ale zapewne Conor bedzie teraz faworytem przed kazda walka. Oby tylko nie walczyl raz na rok. Fajnie jakby na pierwsza walke nie dostawal odrazu mistrza tylko jakiegos fajnego stojkowicza: Pettis, Diaz, Cerrone. No ale pierw to trzeba wygrac z Frankiem

Co do innych walk to Romero vs Jacare to mega rozczarowanie. Romero to taka mniejsza wersja Rumble, cardio gora na 2 rundy. Rockhold ze swoim zasiegiem bedzie go trzymal na dystans i Romero nie ma szans przetrzymac kondyjnie 5 rund. Szkoda mi Jacare ale chyba byl ciutke gorszy tego dnia.
Maia klasa, totalna deklasacja Nelsona, 30:25 chyba tam bylo ? Dziwne ze Nelson nie chcial sprobowac stojki.
Rockhold vs Krzys. Troche frajersko Weidman poszedl z ta obrotowka, od tego sie zaczelo w sumie, zostal obalony i nie wiem czemu Herb tego nie przerwal (Belforta przerwal).

P.S 1 Ja p******e mam nadzieje, ze za tydzien Reem mi humor poprawi

P.S 2 Jestem tez za daniem bana Stevenowi, na jakis tydzien najlepiej zeby ochlonal bo nam zyc nie da

P.S 3 Gautan czy bedziesz dawal jakies embedded po gali ?

Jose Aldo ciężko mu się będzie podnieść. Conor wyśmiewał go przez rok, a potem dał oklep. Nawet jakby kiedyś został mistrzem to i tak pozostanie niedosyt, że przegrał z Conorem, które teraz idzie do lekkiej.

@mikel

oczywiscie, ze beda embedded !!!

co Wy macie z tym konczeniem karier. nie przesadzajmy, gosc nie przegral od 10-ciu lat, do wczoraj/dzis jedyny mistrz LW UFC, serio sobie wyobrazacie, ze moze sobie teraz oglosic,ze juz wiecej nie bedzie walczyl...? o.O

moze dobrze, zeby nie dostal od razu rewanzu, tylko najpierw kogos na odbudowanie, tutaj ciezko powiedziec nie bedac Aldo. siadlo idealnie, ale ja bym rewanz mimo wszystko chetnie zobaczyl.

Dobrze że nie obstawiam , bo moje typy dostają wpjedol

Nie wiem czy Edgar ma duże szanse. Zanim spróbuje obalić Conora, może być KO, a każda runda zaczyna się od stójki. Z Conorem trzeba iść od razu do klinczu, parteru. Walka z nim na dystans to samobójstwo. Nawet nie wiadomo czy dojdzie do walki z Edgarem. Aldo ma dopiero 29 lat, choć sporo walk na koncie, ale jednak piórkowa, aż tak nie wyniszcza jak ciężka czy półciężka.

Jakie LW gautan, mistrzem LW to bedzie Conor Co do Aldo to ja nie chce zeby rozmienial sie na drobne, tak jak uwazam ze Spider tez powinien odejsc po swojej porazce. Jakos nie widze go w rewanzu z Conorem szczegolnie ze nie wytrzymal psychicznie tego. Poza tym teraz to Conor bedzie dyktowal warunki i jak faktycznie chce pasa z LW to dlugo tego rewanzu nie zobaczymy bo w LW jest chyba najwiecej przekozakow do obicia.