UFC 194 - wyniki + dyskusja po gali

Spokojna głowa, najcześciej jest tak że zaczynają miec kontuzje kiedy zostają mistrzami, więc Conor dopiero teraz może zacznie łapać:D

On juz chyba pauzowal rok po Hollowayu, no ale fakt kontuzja sprawa normalna (nie dotyczy Aldo) oby tylko nie tak jak Cruz czy Cain.

jedrzejczyk póki co duje jak szalona bez urazow :D

akurat Conor walczy z kontuzjami, wiec tutaj nie ma problemu. #Conor #Koza

Lapa w gore dremor za post nt mcgregora z racji analizy jego stylu walki. Smieszyly tu niektorych treningi poruszania sie czy gra psychiczna mcgregora i jego niesamowity talent do uderzanych. Conor troszke podobnie jak Silva tyle ze z wielka roznica -mcgregor to pressure fighter a anderson counter fighter. Odchylenia, pulapki z nastawieniem na kontre, pamietacie co florian krzyknal po tym jak brimage,a znokautowal? Potrafi isc do przodu, potrafi skontrowac, moze znalezc twoja szczeke wszedzie.

Od jego zapowiedzi debiutu w ufc juz sie nim troche jaralem, sluchalem jeszcze czasem audycji w konk****cji i jeden z tych gosci chyba redaktor naczelny o dziwnym imieniu powiedzial ,,na karcie walka z prelimsow ktora najbardziej mnie interesuje to walka conora mcgregora, jak zobaczylem co on w cage warrior odp*****la itp cos zaczal o nim mowic. No to z ciekawosci co to za typ odp*****la w cage warriors, w 2 wagach rozp*****lal efektownie ludzi i to nie takich slabych prosze kornika nie obrazac a porazki na poczatku kariery to tylko przez poddanie np z takim duffym. Jego stojka i zwinnosc od razu rzucily mi sie w oczy, bardzo dobre kopniecia, tez pokazal kolana i lokciami travisowskimi tez skonczyl kolesia i ladnym rnc wygral no to czekam, jest jeszcze post na stronie po 1 gali z udzialem mcgregora jak sie jaram, z ciekawosci przed chwila znalazlem w archiwum xd potem holloway czyli juz nawet wtedy solidny parterowiec i zwlaszcza swietny strker zdominowany we wszystkich plaszczyznach i to co eddie bravo opowiadal o nim.. no i kontuzja, widac zmiane taktyki zwlaszcza ze w trakcie walki i mcgregor wygrywal wiekszosc wymian stojkowych, w miedzyczasie pamietam jak jakis 155er wylecial z rozpiski i conor na tweeterze ze wezmie walke - k***a to lubie chec walki. Potem pauza dluga po kontuzji zerwanych acl i egzekucje na brandao, poirierze, zwlaszcza wtedy przed walka to co mowil, imo dobrze poiriera wk***il, jednak conora pewnosc siebie a poirier zna sie na mma i wiedzial juz po walce z brimagem ze to w ch** zagrozenie. Sluchajcie to nie porownania do hw ze ko za ko i porazka czy do mw to jest k***a 145 i 155, ludzie nokautowani brutalnie, niesamowity timing, sila, precyzja i poruszanie sie, od poczatku mowie ze mcgregor ma dobry parter i zapasy, nie swietne ale poziom mendesa nie wygra w ten sposob tej walki, sorry nie. No to brandao, poirier gdzie w tym embadded mnie zainteresowala jego osoba z racji tego co mowi i w jaki sposob i potem siver zniszczenie w stojce, po poirierze juz myslalem, ze on moze i wygrac i znokautowac aldo, po siverze moja pewnosc wzrosla a po mendesie juz czulem to, ale wciaz dawalem sporo szans brazylijczykowi analizujac walke, w rewanzu pewnie nie byloby tak szybko, ale mcgregor to imo wybitny striker, w mma nikt taki nie byl jeszcze jak on. Mendes to styl fightera ktory pokazal ze zapasy nie sa jego najmocniejsza strona, ale tez defensywnie jest dobry i ma twarda glowe, Ferguson nie ma tych zapasow, mose jego firmowym przejsciem do leg locka by go zaskoczyl w stojce za wiele dziur, cerrome tez a jeszcze grozniejszy srriker niz ferfuson. Khabib musiakby skonczyc i fo pewnie przezmpoddanie tylko a kogo on konczyl, 3 rundy rda skocykowal ale czy conor nie skontruje go w 5 rund bomba khabib sie odslamia w ch**, rda to inna bajka bo gosc nie dosc ze uderza moze nawet lepiej niz aldo teraz no ale on pressure fighter bardziej. Pettis to technik, zawsze kopnieciem moze trafic, ale boks na korzysc mcgregora i doj**ie od razu presja na pettisie a on z tym nic nie zrobi. Rda uderzac potrafi, pokazal ze swietnie miesza udrzenia z obaleniami i on moze poddac conora bo mendesns glebie to noob przy nim, serio mowie wam te 13 sekund to cos niezwyklego, rozpisalem sie ale zakoncze ze parrzac na umiejetnosci mcgregora, fight iq, wiedze o mma, gre psychologiczna, hypowwnie walk, pewnosc siebie, trash talk i to wszystko co mowi to jednak moze byc jego era jak era fedora czy andersona, wiadomo w 155 moga skonczyc go poddajac xzy moxe i edgar nie wykluczam albo mcgregor zostanie zjokautowany, tez to czlowiek ale ja po tym co wczoraj zovaczylem twierdze ze mcgregor zostanie p4p nad fedorem gsp i andersonem, tak typuje w moze sie pomyle i mnie wysmiejecie haha

Co do mojej analizy walki to jednak gra psychologiczna to nie jest aspekt kluczowy a czemu? Bo aldo to nie cepiarz tylko technicznie 1 z najlepszych p4p strikerow w historii mma, zwlaszcza muay thai z bardzo dobrym boksem, taktyka wiec, jak mcgregor wywrze presje to aldo wiedzial ze to sie moze zle skonczyc wiec chciao wywrzec presje zeby dystans wyczul co za tym niskie kopniecia i zaatakowal, mose psychicznie za bardzo ze w wymianie, ale w tej wymianie lepszy byl szkot, brutalne ko jedno za drugim. Chyba teraz nie tylko ja mam tak ze walka mcgregora jest najciekawsza walka, nawet przebija jonesa

Zawiodłem się, liczyłem na dłuższą analize

Proszę o interpunkcje.
Przegonić Fedora nie przegoni, Silvy też nie bo to inne czasy były. Teraz mma wjechało na górkę i sie rozpędza, nikt z mistrzów nie będzie miał już tyle czasu.

Ch** z interpunkcja, to jest jedno, wielkie, najdłuższe zdanie EVER :D

A kto na tym zdjeciu jest ponad czasowy ? Szybko zapominacie o JJ, to on bedzie P4P a nie Conor.

Zgadzam się. Póki co JJ jest najbliżej bycia GOAT.