Wielu z Was mnie zna z różnych dzienników, które prowadziłem i tu i u konkurencji. Postanowiłem wrócić do prowadzenie dziennika, bo raz ze wiele osób mnie o niego pyta a dwa, dzięki poprzednim dziennikom poznałem wielu ludzi w całej Polsce, że myślę że czasami po prostu warto.
W moim życiu bardzo wiele się zmieniło, ostatni okres był dla mnie cieżki. Zmiana miejsca zamieszania na totalnie obce miejsce, wiele podróży, problemy różnego rodzaju. Zmiany rodzinne, rozstania, poważne choroby. Mnóstwo nerwów i dużo rzeczy których nikomu nie życzę.
Na szczęście też poznałem kilka osób, które sporo mi pomogły i pomagają w tym czasie. No i chyba najważniejsze, że związałem się kobietą która podziela moją pasję.
Tu też uprzedzam, bo wiele osób pamięta że mam córkę i inną kobietę. Nikt nikogo nie odbił, nie zostawiłem jednej osoby dla drugiej, ojcem jestem nadal. Wiec proszę nie drążyć i nie szukać telenoweli tam gdzie jej nie ma ;)
Dla tych którzy mnie nie kojarzą, to powiem kilka słow o sobie. Mam na imię Adam, pochodzę ze Śląska, konkretnie z Bytomia, ale aktualnie mieszkam w Warszawie.
Na co dzień pracuje jako trener, trochę bardziej zajmuje się zawodnikami i osobami które chcą startować, niż przeciętnymi Kowalskimi, co nie znaczy że i takich nie prowadzę.
Sam też jestem zawodnikiem, pierwszy raz wystartowałem w 2013 roku, na Debiutach w 2013 roku, z wagą 83,4kg. Potem startowałem wiosną 2014 z wagą 91-92kg, jesienią 2014 z wagą już 101kg i teraz wiosna 2015 z wagą 98-100kg. Waga ciut niższa niz jesienią ale forma wyraźnie lepsza.
Mogę pochwalić się następującymi tytułami:
-Mistrz Polski Bodybuilding Athletic Men WBBF - Tczew 2014
-Mistrz Europy Bodybuilding Classic II Men WBBF - Tallin 2014, Estonia
-Zwycięzca kat. SuperAthletic w II Pucharze Polski WBBF - Tczew 2014
-Zwycięzca kat. OPEN II Puchar Polski WBBF - Tczew 2014
-Vice-mistrz Świata WBBF Athletic 2014 Brusno-Słowacja
-Mistrz Polski WPF/WBBF 2015 kat. do 100kg - Siedlce 2015
-3 miejsce na Mistrzostwa Polski fed. NAC w najcięższej kat. Men Body I - Kalisz 2015
-3miejsce na Mistrzostwach Świata fed. IBFF w Kulturystyce ekstremalnej kat. wysoka
Największy sukces to 3 w Słowenii bo to zawody na których naprawdę był b. wysoki poziom i bardzo dużo reprezentacji, w tym egzotyczne jak Indie, RPA czy Brazylia.
Obecnie buduje masę, waga waha sie w okolicach 115-118kg, szczerze przy tych gabarytach czasami zjem jeden posiłek mniej lub po prostu mniej kcal i w moment waga leci w dół. Plus taki że jakościowo się w miarę trzymam i redukcja dużo czasu mi myśle nie zajmie.
Trenuje na ogół z dużą objętością, nie trzymam się schematów, czasami trenuje x dni z rzędu, manipuluje ciężarami czy metodami treningowymi w zależności od samopoczucia, tego w jakim mój organizm jest stanie itd. Inaczej trenuje kiedy jestem na wyjeździe po podróży, inaczej kiedy cały dzień siedziałem na tyłku.
Dieta opiera się na 6 posiłkach.
Rozkład makroskładników na dzis to ok. 300g białka, 250g tłuszczu i 420-450g węglowodanów.
Starty planuje, ale na wiosne nie wiem czy dam radę. I tak jak już to planuje starty maj-czerwiec, bo najlepsze zawody w moich federacjach(mam na myśli zagraniczne) są w tym właśnie czasie.
Natomiast czy wystartuje to się okazę bo nie wiem czy pogodzę wszystko. Ciśnienia na starty nie mam, bardziej skupie się na pomocy podopiecznym i swojej kobiecie, a co zrobię samemu to wyjdzie w praniu.
Będę starał się prowadzić dziennik w miarę aktywnie. Dodatkowo prowadzę kilka osób, którymi pewnie nie raz się ujawnie tutaj. Do samych debiutów mam 5 zawodników, a na wiosne w ogóle 8. Tu mowa o samej wiośnie, nie licze ludzi którzy planują start na jesien.
Wrzucam kilka fotek ze swoich startów, jak zmieniła sie sylwetka od pierwszego do ostatniego startu i jak jest obecnie.
2013 -> 2015
I obecnie, tzn z ostatnie 1,5 miesiaca
Pozdrawiam i zachęcam do śledzenia! :P