Dzień 37-40 (30.11.2015-03.12.2015)
Micha:
Nieliczone bo nie było co. Ultradieta 0 kalorii.
Dopadło mnie jakieś cholerstwo żołądkowe. Co przeszło przez usta w kilka sekund wylatywało drugim końcem. 3 dni na samej herbacie i wodzie. 4kg w dół. W czwartek (03.12.2015) powoli się normuje ale na oko może z 1000-1200 kalorii. Mam nadzieje ze to już koniec tego szaleństwa.
Trening:
Głównie spinanie pośladów z wiadomego powodu :P
Mimo braku posiłków nie odczułem większego spadku siły.
Poza tym:
01.12.2015
NOGI
1. Przysiad - 10x23/10x27/10x31
2. Wysoki step ze sztangielkami – 10x23/10x23/10x23
3. Wspięcie na palce - 10x23/10x27/10x31
02.12.2015
KLATA/TRICEPS/BICEPS
1.
Wyciskanie sztangi w poziomie – 10x40/10x44/10x46
2.Wyciskanie hantlami w skosie - nie wykonane bo jeszcze nie zakupiłem ławeczki
3.Rozpiętki – 10x8/10x8,5/10x8,5
4. Francuskie uginanie rąk hantlami - 10x8/10x8,5/10x8,5