DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html
Od 150kg myslę, że można wrzucić paski i nie będzie to żadne nadużycie.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html
PS.Też mam 17cm w nadgarstku.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html
CZWARTEK - 12.11
Zgodnie z planem, trening ze środy przesunięty na czwartek.
TRENING B
Przysiady ze sztangą - 15x60kg /// 10x80g /// 5x100kg *
Wiosłowanie sztangą - 11x65kg /// 9x70kg /// 7x75kg /// 5x80kg **
Martwy ciąg - 9x95kg /// 7x100kg /// 5x105kg
Dipsy - 10x17.5kg /// 8x20kg /// 8x22.5kg (+)
Wyciskanie hantlami na skosie dodatnim - 10x27kg /// 8x29kg /// 6x31kg (jedna hantla)
Wyciskanie w siadzie - 10x19kg /// 8x21kg /// 7x23kg (jedna hantla)
Młotki - 10x15kg /// 9x15kg /// 7x15kg (jedna hantla)
Prostowanie ramion na wyciągu górnym - 12x22,5kg /// 12x22,5kg /// 12x22,5kg
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)
Na początku odniosę się do ćwiczeń. Oznaczyłem je gwiazdkami...
* - Przysiady: Ciężar mniejszy i co seria +20kg. Były to przysiady, w których starałem się wykonać maksymalny ruch aż po dotknięcie całą powierzchnią ud do łydek. W końcowej fazie zatrzymywałem się i po sekundzie wypychałem. Bardzo dokładnie zrobione, by ogarnąć tą technikę. Podobał mi się taki trening i być może będę od czasu do czasu włączał taki sposób ruszenia kopyt.
** - Wiosłowanie: Zdaję mi się, że obniżę obciążenie i będę robił to bardziej w stronę góry tułowia, a nie jak teraz do dołu brzucha. Znacznie lepsza praca najszerszych, sądzę, że powtórzenia na tym samym poziomie i 5kg w dół.
Ponadto dipsy dostały nowe 2.5kg... To jednak mało ważne. Jestem na 2650kcal - planem było wbicie kolejnego tygodnia na 2750kcal, a dopiero potem na 3050kcal. Sądzę jednak, że już teraz od poniedziałku wskoczę na wyższą kalorykę. Jest to związane z tym, że już nie mogę się doczekać oraz tym, że ostatnio waga poszła delikatnie w górę względem początku tygodnia. Najprawdopodobniej wbiję więc najpierw na 2950kcal (jak gdyby 2650 było moim zapotrzebowaniem) i jak będzie szło wolno to dam 3050kcal.
Pozdrawiam!
Zmieniony przez - PoGGromca w dniu 2015-11-12 20:53:25
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html
PoGGromcaI widzisz przy tym jakieś blokady do rozwoju ramion? Jak z przedramionami, spora poprawa od początku przygody z siłownią, bo ja mam kompleks chudych łapek :D
Blokad nie widzę, ale pewne ograniczenia owszem.Ręce rosną, ale bardzo powoli.Po tylu latach ciężkiej pracy udało się dojśc tylko do 42-43cm, ale faktem jest, że ręka wygląda fajnie.Widać, że to umięśnione ramię, a nie ulana parówa.Nie mówie, że u Ciebie też tak bedzie.
Ja ogólnie mam problem z kończynami i sądze, że jest to w dużej mierze skorelowane z dużym wzrostem.
Od dawna marzy mi się 45cm.Teraz jest to celem i mam nadzieję, że uda się go zrealizować.Jednak w tym tempie to ze 2 lata jeszcze przynajmniej Choć zamierzam ustawic na nie priorytet, w którym liczę na ten 1cm w skali 2 miesięcy.Będę o to walczył.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html
SOBOTA - 14.11
TRENING A
Przysiady ze sztangą - 10x95kg /// 8x100kg /// 6x105kg
Podciąganie szerokim nachwytem - 5x7.5kg /// 6x7.5kg /// 7x7.5kg /// 6x7.5kg (+++)
Martwy ciąg - 8x100kg /// 6x105kg /// 4x110kg
Wyciskanie na ławeczce - 10x67kg /// 8x72kg /// 5x77kg /// 6x77kg
Rozpiętki - 9x17kg /// 7x19kg /// 6x21kg (jedna hantla)
Arnoldki - 9x19kg /// 7x21kg /// 7x23kg (jedna hantla) (+)
Uginanie przedramion z supinacją - 10x15kg /// 8x15kg /// 7x15kg (jedna hantla)
Dipsy - wersja na tricepsy - 10x10kg /// 8x12.5kg /// 6x15kg (+)
Wznosy nóg - 30x (nogi wyprostowane z przytrzymaniem w górnej fazie i wolnym opuszczaniem)
Szykuje się podsumowanko ponieważ kończę reverse. Znajdą się pewnie jakieś fotki, może filmik z pseudo-pozowania :D. Niby miał być jeszcze tydzień, ale dobrze reaguję na te zmiany kaloryczne. Na początku dodam 300kcal i będę obserwował - jak będzie za mało to dołożymy kolejne 100 do pieca ;). Powoli siła idzie do przodu mimo nadal ujemnego bilansu. Przypomnę tylko o swojej suplementacji codziennej:
SUPLEMENTACJA
5g kreatyny
3g beta-alaniny
3g Opokan
1g witamina D
Pozdrawiam!
DT: Po pełnej redukcji
Cel: Reverse i powolne wbijanie mięcha.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_PoGGromca,_czyli_historia_chłopca_z_węglem_zamiast_zapałek-t1087550.html