DT Foxy - droga do zdrowej, wysportowanej, nowej mnie

Cześć,

czytam Was od dawna, ale dopiero teraz zdecydowałam się na założenie własnego tematu, gdyż po kilku latach wzlotów i upadków wiem, że bez Was nie dotrę do celu.

Zawsze byłam aktywną osobą, w szkole grałam, biegałam, tańczyłam, ale nigdy nie byłam typowym chudzielcem, zawsze moja sylwetka była raczej "mocna", ramiona szerokie, rozbudowane uda i łydki, nawet ważąc na studniówce 57 kg miałam niezłe plecy :) I maks ważyłam 69 kg po zimie, w lecie spadając do ok. 60kg
Odżywianie wtedy, klasyczny polski wzorzec - obiadki mamusi, ale zawsze kochałam słodycze...

Ale... życie toczy się dalej i Foxy musiała przenieść się na studia zaoczne i pójść do pracy. I tu się zaczęło systematyczne nabijanie wagi. Brałam też ok 3 lat tabletki antykoncepcyjne, ale z przerwami. Nie ma tu co tłumaczyć ->
-żywienie
tragiczne, najczęściej czasu w pracy na jedzenie nie było, więc batonik, cukiereczek, znowu batonik, wracałam do domu i rzucałam się na lodówkę, dużo pizzy, makaronów i innego śmiecia z zamrażarki, dwa pięterka ptasiego mleczka to nie był problem
-ćwiczenia
hah, jak się skończył WF to i ćwiczenia siadły, rower zakurzony został w mieście rodzinnym, było parę prób biegania czy coś, ale wracałam z pracy i zwykle po zjedzeniu i prysznicu padałam na mordę
-do tego zajadanie stresu, no nic mnie tak nie uspokaja jak mleczna z okienkiem...

I tak w punkcie kulminacyjnym wybija 89KG.... jedna próba odchudzenia, druga, trzecia, i wkurzona w końcu idę do lekarza, wychodzi tarczyca, insulinooporność i PCOS. A zawsze myślałam o sobie, że Tadeusza nic nie rusza...
Poryczałam się i w konsekwencji zjadłam internet, to forum, filmiki YT wszystkich motywatorów fitness polskich i zagranicznych, znanych dietetyków i....
Zaczęłam zbilansowaną dietę , ćwiczenia i leki i zeszłam do 79 kg, które szybko wskoczyły na 82 mniej więcej. I z tym 82 mniej więcej bujam się od półtorej roku nadal zjadając internet.

Potrzebuję Was, aby ktoś wspomógł mnie w popchnięciu tego wszystkiego w dobrym kierunku. Bo po prostu, to jak wyglądam i jak się w tym czuję kładzie się cieniem na moje życie prywatne, a mi już brak pomysłów na to, jaki plan naprawczy należy wdrożyć, aby zaprocentował.

Cały opis chyba jest trochę chaotyczny, ale mam nadzieję, że do przełknięcia, poniżej zamieszczam ankietę, brakuje jeszcze fot i zrzutów z miski, które uzupełnię jak szybko się da.

Błędy proszę wytykać bez pardonu, człowiek się uczy tylko wtedy, kiedy wie, że zrobił coś źle.


ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: FOXY
WIEK: 28
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: w tym momencie 2 miesiące, ale mam za sobą ok 3-4 zrywów od 2012 r. gdzie ćwiczyłam ok.3miesięcy ciągami siłowo + cardio i kilka podobnych z bieganiem, insanity itp.

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 83
WZROST: 172
OBWÓD RAMIENIA: 32
OBWÓD ŁYDKI: 43
OBWÓD UDA: 66
OBWÓD BIODER: 105
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 100 (ale zmierzyłam niżej – oponę – tam mam więcej niż w pępku)
OBWÓD TALI 88
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 102

ale pomiary są zrobione wieczorem i przed okresem, update wskazany

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING? Chcę być fajną, zdrową, wysportowaną babką, ale cel powinien być bardziej namacalny, więc – jędrna, zdrowa skóra, zarys mięśni, błysk w oku i banan na gębie

****STAN ZDROWIA***************************************** 

CHOROBY PRZEWLEKŁE: zdiagnozowana niedoczynność tarczycy, insulinooporność i PCOS
PRZEBYTE KONTUZJE: nie było
WADY POSTAWY: wada postawy u mężczyzny? Dupa na boku :) raczej nie mam, choć wydaje mi się, że mam prawe ramie niżej niż lewe, tak, torebkę noszę na lewym
ALERGIE: nie robiłam sobie food detectora, ale po odstawieniu nabiału przestało mnie syfić,
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: no raczej wszystko to kwestia tego co wyżej wypisałam
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? Mam długie cykle, w różnym rozstawie 35-45 dni
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? Nie, kiedyś przez jakieś 3 lata
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? Euthyrox75

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: D3, witC, multiwitaminy, skrzyp, chrom
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) dawno temu w liceum, mózg odjęło i były takie w typie kopenhaskiej, ale ważyłam wtedy w granicach 57-62 kg, próbowałam kulturystycznej, Ifa, zbilansowanej, LC...

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE – staram się białkowo tłuszczowo do 100g WW
140B/100W/80T mnie więcj 1700kcal (wstawię zrzutkę jak najszybciej) 4 posiłki
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? Moja waga ma wzloty i upadki od 81 do 84,6 np., ale dopinam się w piersiach w koszule, które perfidnie mi się na nich rozchodziły

mam mega problem ze słodyczami :(

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK (mam pod blokiem =P )

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING – ćwiczę na zmianę FBW z cardio, 6 dni w tygodniu, jeden dzień zupełnie nic
ćwiczę zawsze rano ok 60 min cardio, najczęściej marsz pod górkę, siłowy też zajmuje mi jakoś godzinę
siłowy aktualnie wygląda tak:

na wstępie każdego ćwiczenia robię serię rozgrzewkową z mniejszym ciężarem niż faktyczny do ćwiczeń więc licząc serię rozgrzewkową to będą po 4 serie

1. front/back squat albo suwnica jeżeli stojak jest zajęty – 3sx15/10/5 30kg/35kg/40kg suwnica tu teraz dochodzę do 140kg w ostatniej
2. RDL 3sx15/10/5 50kg/55k/60kg
3. wyprosty tułowia 3sx10 z ciężarem 10kg
4. wiosłowanie sztangą 3sx15/10/5 25kg/30kg/35kg
5. wyciskanie żołnierskie 3sx15/10/5 15kg/20kg/25kg
6. skłony tułowia w przód na maszynie 3sx20 nie znam ciężaru -6 kostek/7/8 lub unoszenie kolan w leżeniu na płasko 3sx20

ZDJĘCIA 
wstawię jak tylko zrobię (nie ma mi kto pyknąć, pies nie da rady :) )

Fox ja wiem, ze @ ale jak insulina tak nie halo to te rzuty 100 ww w posilku z kawka z cukrem to naprawde nie bardzo...i ten cukier rowniez. W ogole wyrzuc.

Hej, poprosimy o zrzut tej strasznej diety. Troche sie nakopalo u Ciebie zdrowotnie a przy tarczycy, insulinoopornosci to te machanie 60 min cardio to jest dociskanie kortyzolu rano. Niepotrzebnie. Jezlei juz to lepiej krotko i na maxa pojechac. Jak na osobe z 2 mies stazem to ten ciezar jest dosyc potezny na RDLu na przyklad. Dosyc duza rozbieznosc pomiedzy siadem a RDLem. Jakis powod dla ktorego bierzesz na tylni siad 2/3 ciezaru z RDL? Technika? Jakies problemy? Na przednim z natury jest mnie wiec ok. Bardzo duze uderzenie na plecy - za duze, RDL, wyprosty (nie potrzeba tu obciazenia wystarczy dobrze docisnac tempem) i jeszcze wioslo w opadzie. Nie ma cwiczen na klate, wyciskania, ani chociaz pompki. Zadnych dziwactw pt sklony na maszynie, absow sie nie cwiczy na maszynach. Masz jakies ostatnie badania? Wada postawy - dupa na boku hahaha? jak to wyglada?

No to czekamy na zdjęcia i wyspiski z podiłków. Zastanawiam się skąd pomysł na taką dietę- tarczyca nie lubi tak niskich węglowodanów.

Paula, ale jak jest insulinoopornosc to tez trzeba uwazac. Wszystko zalezy od jednostki.

Teti - powiem Ci że ja też mam dużą rozbieżność między siadem tylnym a RDL... Rumuna pociągnę 90 kg a siad z 60 jest obecnie dla mnie przytłaczający...

Kurde ciekawe.... bo jednak siad tylni zdecydowanie wiecej mocy jest w stanie wygenerowac z miesni niz RDL. Jak widac wszystko mozliwe, ja mam jakos w miare wyrownane i siad i RDL, MC zdecydowanie najwiecej.


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-11-11 12:33:28

Cześć,
cieszę się, że ktoś zajrzał i już odpowiadam na wspomniane kwestie.

-ok, od jutrzejszego treningu zostawiam dotychczasowe długie chodzenie i przerzucę się na biegi w interwałach 60s jog/15s fast x 5 i będę zwiększać ilość powtórzeń w miarę polepszenia kondycji no i wydłużać czas sprintu (omg, aby tylko bieżnia pod moją wagą nie walnęła)
-jeśli chodzi o przysiad to robię ass to the grass i jak schodzę tak nisko, to 40 kg jest wymagające i już na razie więcej nie wrzucę, chyba, że zacznę robić tyłek z udem równolegle do podłoża to wtedy wrzucę kg zapewne jak RDL, generalnie preferuję fronty, mam wrażenie, że lepiej czuję tyłek w nich, technika? myślę, że jakoś daję radę, nie mam żadnych dolegliwości, problemów z mobilnością
-rozumiem, że zmniejszyć ciężar na wiosłowaniu, żeby odciążyć plecy 15kg/20kg/25kg, tak zrobię od jutra czy może jeszcze mniej kg?
no i zrezygnuję z talerza do wyprostów, natomiast ja traktowałam to ćwiczenie jako na tył ud i pośladki, np. w tym filmie Radek Słodkiewicz pokazuje różnicę i do tego się stosowałam



-klata, no tak, tu też mi się wydawało, że wyciskanie rzymskie załatwi mi klatę, przynajmniej przez jakiś czas, ale zdarza mi się robić rozpiętki 4/6/8kg lub wyciskanie sztangi na płaskiej 15/20/25kg, od jutra wrzucam na stałe
-zatem ABSy przenoszę na spięcia na piłce i unoszenie kolan w leżeniu płasko

Mam skierowanie na badania TSH, Glukozy i Insuliny, zrobię w poniedziałek. Ostatnie badania mam z 08/2014 insulina na czczo - 14,49 mU/l (robili mi test obciążenia glukozą, teraz robią inaczej badają jakiś stosunek insuliny do glukozy), ostatnie TSH 07/2014 3,62 mU/l (w ogóle zdiagnozowano mnie na tarczycę i resztę właśnie w lipcu tamtego roku). Morfologia i mocz ostatnio w kwietniu 2015 i było wszystko ok.

Ah dupa na boku? :) o tak wygląda:


A teraz wklejam foty sylwetki, oczywiście nie ma co podziwiać i jakość jest fatalna - tak robi moja kamera w laptopie, ale nie mam jak zrobić lepszych, przynajmniej na razie, oby te się na coś zdały.... yesu... jaki wstyd...

I wklejam dzisiejszą misę, kolacja jeszcze przede mną, ale wkleiłam co będzie. A i dzisiaj zrobiłam sobie DNT.










Zmieniony przez - polafox w dniu 2015-11-11 19:03:24

Zmieniony przez - polafox w dniu 2015-11-11 19:05:26

Pożegnaj margarynę - powitaj masło.
Zadbaj o większą ilość tłuszczu zwierzęcego w diecie.
Interwały czy krótkie cardio - po solidnym treningu siłowym.


Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-11-12 16:20:48

Dzisiaj zamiast rano poszłam ćwiczyć wieczorem... nie wiem co mi do łba strzeliło, ale wyszło jak wyszło. Dawno nie widziałam takich dzikich tłumów.
I generalnie wg. mnie trening do DE.

Rozgrzewka: 10 min bieżnia 6km/h /6level

-wyprosty nóg na maszynie siedząc 4s 49/54/59/63kg po 10 (nie dam sobie głowy obciąć czy poprawnie wpisałam wagę, na pewno skończyłam na 63)
-RDL 4s 25/30/35/40kg po 10
-wyprosty tułowia 3s na tempie bez obciążenia
-ściąganie linki wyciągu dolnego do brzucha 4s 3/4/5/6(cyfry na sztabach, ciężko mi podać wagę) x10
-wyciskanie żołnierskie 4s 15/16/15/15 x10 (pozabierali mi sztangi, kaszojady dzisiaj)
-rozpiętki na płaskiej 4s 5/6/7/8kg x10
-uginanie przedramion ze sztangielkami 5/6/7/8kg x10
-unoszenie kolan w leżeniu płasko 4s x10

interwały lekka porażka, bo chyba się nie da albo nie umiem bieżni tak ustawić, aby działała 15s sprint 60s szybki marsz, więc było 2 min bieg 10km/h 2 min marszu 5,5km/h przez 16 min.
i chyba to generalnie nie dla mnie na razie ćwiczenie, bo biust mam spory...no wiecie...
może interwały na orbi albo bieżni, ale zakombinuję nachyleniem

O, i teraz dopiero widać jak zaszalałam z tłuszczami, jutro się poprawię.

Rozumiem, że smalczyk jest wskazany?
ok, wstawiam cardio po siłówce, ale mogę robić je też w inne dni czy tylko z siłówką?

No to bomba, ATG rzadzi :) Tez kocham, wczoraj postekalam. Tachaj zelastwo laska :) To okaz te badania jak zrobisz. Insulina na czczo 14 to za wysoko. Norma funkcjonalna do 10 tak naprawde.

Hej Foxik,
o co chodzi z tym biustem i bieganiem? Patrzac po zdjęciach nie widzę niczego, co mogłoby Cię ograniczać
No chyba, że poprostu nei masz ochoty biegać, to nie ma rozmowy.