[BLOG] BR10

Zaczynam śledzić :)

DZIEŃ 27 (2015-10-17)


Dieta:

Suplementacja:
- kompleks witamin i minerałów
- 1 g kwasów tłuszczowych o3

Komentarz:
Pół dnia spędziłem na czytaniu dziennika faftaqa i jeszcze go nie skończyłem. Polecam każdemu - kopalnia wiedzy. Siłą rzeczy naszło mnie multum refleksji na temat sposobu odżywiania, jednak nie zamierzam dokonywać jakichś rewolucji w jadłospisie. Miałem problem z pierwszym posiłkiem po treningu i w tej kwestii zamierzam wzorować się na faftaqu, tzn. spożywać shake'a składającego się z białka w proszku (białko), mixu węglowodanów w postaci skrobii (niekoniecznie będzie to kisiel) oraz fruktozy i sacharozy (u mnie będzie to banan, który dodatkowo spełnia kolejną przesłankę - jest dość dobrym źródłem potasu), oraz małej ilości tłuszczu (śmietana 18%). Takiego shake'a będę konsumował dopóki założenia diety będą mi na niego pozwalać.

Adivi

Zaczynam śledzić :)

Bardzo mi miło


Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-18 12:23:58

DZIEŃ 28 (2015-10-18)


Dieta:

Suplementacja:
- kompleks witamin i minerałów
- 750 mg kwasów tłuszczowych o3

Komentarz:
Dokończyłem dziennik faftaqa, a poza tym, to leżenie. Plan na następny tydzień jest następujący: poniedziałek i czwartek - piłka nożna, wtorek, czwartek i sobota - trening siłowy. W piątek zaś mam grubą imprezę w firmie. Zobaczymy jak ważenie w środę, ale w lusterku powoli do przodu.









Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-19 17:37:55

DZIEŃ 29 (2015-10-19)


Dieta:


Suplementacja:
- kompleks witamin i minerałów
- 750 mg kwasów tłuszczowych o3

Komentarz:
Cały dzień w biegu. Najpierw praca, później piłka nożna. Nie grałem chyba z pół roku, ale miałem w miarę czucie piłki. Gorzej z kondycją. W czwartek idę znowu. Do domu wróciłem tak wypompowany, że zjadłem (mimo braku apetytu) przygotowany wcześniej posiłek, umyłem się i poszedłem spać. Skazany byłem na poranne gotowanie. Jutro nadrobię te 25g węglowodanów, które dziś uciekły







Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-20 20:11:10

DZIEŃ 30 (2015-10-20)


Dieta:

Trening:
Martwy ciąg
Serie główne:
122,5 kg x 5
140 kg x 5
155 kg x 3
Joker seria:
165 kg x 4
Asysta:
80 kg x 10
80 kg x 10
80 kg x 10
80 kg x 10
80 kg x 10
Podciąganie nóg w zwisie
5 x 10

Komentarz:
Myślałem, że po intensywnym dniu wczorajszym oraz małej ilości snu trening wyjdzie cienko. Na szczęście się pomyliłem. Po treningu wjechało 30g białka o smaku solonego karmelu+ 30g śmietany 30% w formie shake'a oraz banan do przegryzienia. Smak napoju - boski! Jutro pomiary.





Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-20 20:26:48

Podsumowanie - tydzień 4

Waga - 89,7 kg (-0,6 kg)
Pas - 94 cm (-1 cm)

Wreszcie coś ruszyło. Mam nadzieję, że teraz systematycznie waga będzie spadać, więc lecimy dalej!

KROK 4(1 tydzień) [5]
Dieta:
DT - 180gB, 200gW, 105gT (2665 kcal)
DNT- 180gB, 150gW, 130gT (2290 kcal)
Trening:
5-3-1 Boring But Big
3x/tydzień
3/3/3 - 3 treningi

DZIEŃ 31 (2015-10-21)


Dieta:




Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-24 21:45:23

DZIEŃ 32 (2015-10-22)


Dieta:

Trening:
Wyciskanie leżąc
Serie główne:
67,5 kg x 3
77,5 kg x 3
85 kg x 3
Joker serie:
92,5 kg x 3
95 kg x 3
Asysta:
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
Wiosłowanie hantlem
34 kg x 5 x 10

Komentarz:
Poszedł trening - ława pozioma + wiosłowanie hantlem,a później ruszyłem pograć w piłeczkę. Szło mi dość dobrze, nastrzelałem bramek i kapitan drużyny stwierdził, że koniecznie muszę przychodzić, bo potrzebują wzmocnień. Nie ukrywam, że mi to trochę namieszało, bo 4 treningi siłowe w tygodniu, a do tego nawet tylko raz w tygodniu piłka, to może się okazać za dużo dla mojego organizmu. Mimo to spróbuję, bo kupę radochy sprawia mi bieganie za piłką. Poza tym więcej aktywności pozwoli mi dłużej trzymać wyższe kalorie, a waga powinna spadać.


Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-25 17:10:47

DZIEŃ 33 (2015-10-23)


Dieta:

Komentarz:
Zmęczony mocno po poprzednich dniach. Najpierw praca, a o 20 impreza firmowa. O 18 byłem tak zamulony, że zastanawiałem się czy jest sens iść. Zdecydowałem, że jednak pójdę. Choć było multum żarcia, napojów i alkoholu, to ja jedynie popijałem wodę z cytryną. Byłem po prostu bardzo zmęczony i nie miałem ochoty na cheatowanie. Po drugie - za wcześnie na jakieś odstępstwa od diety. Całe szczęście, że w ten weekend śpimy godzinę dłużej...



Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-25 17:12:26

DZIEŃ 34 (2015-10-24)


Dieta:

Trening:
Przysiady
Serie główne:
72,5 kg x 5
82,5 kg x 5
90 kg x 5
Asysta (front- przysiady):
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10
Podciąganie nóg w zwisie
5 x 10

Komentarz:
Pobudka o 13. Nie pamiętam kiedy ostatnio obudziłem się o tej godzinie. Ugotowałem posiłki na cały dzień i ruszyłem na siłownię. Strasznie ciężko szło. Przede wszystkim odczuwałem ograniczenie mobilności, spowodowany zapewne dużą ilością biegania na piłce. Nie ukrywam, że zmartwił mnie ten trening, bo o ile w innych bojach idę do przodu, to z siadami cały czas są problemy.







Zmieniony przez - BR10 w dniu 2015-10-25 17:23:03