Zanim przejdę do sedna przedstawię moją sytuację ,a więc tak ... Od dawna miałem problemy ze zdrowiem z powodu niskiej odporności albo raczej z jej braku , przez co łapały mnie wszelakie choroby i wszystko co tylko mogło , dobra koniec żalenia się .... Złapałem chyba wszystkie możliwe paskudztwa jakie się tylko da (lamblia,candidia i prawdopodobnie jeszcze przerost flory baketryjnej) a więc dowiedziałem się że przy tych "syfach" trzeba mieć dietę nisko węglową, bez wszelakiego cukru , i jeść moge tylko ugotowane nie przetworzone produkty typu : Kurczak, rybka jakies kasze kus kus ,warzywka, i moja wiedza kończy się tutaj ... DOBRA DO SEDNA. Nie chce tracić wady przez jakieś bzdety i czy moglibyscie mi doradzić co konsumować żeby waga nie spadała w dół? Nie prosze tutaj o dietę jakąś, tylko co powiniem dodać do jadospisu żeby nie wyglądać jak taki mega szczypior. POZDRAWIAM
Dodam że jestem ekto i trenuje Muay thai 3-4x Tygodniowo + tam jakies siłowe z obciązeniem w domu
W;16
Wzrostu 178/7
Waga 64/5 wacha się
Zmieniony przez - domer w dniu 2015-10-08 14:46:18