Co robic? Zastój juz 2-gi miesiac

dobrze poczytam oczywiscie, czy jest cos co szczegolnie i odrazu wyrzuciłabyś z tych przykladowych jadłospisów ?

i czy w takim razie jakies wskazówki ?? co powinnam zmienic ?? czy w takim razie wprowadzenie 2 posiłków bez weglowodanów w ciagu dnia ma sens ??

Za dużo nabiału.
Skandalicznie mało tłuszczu.
Biało nisko też jest.
Nie liczysz warzyw do bilansu, tylko korzeniowe i strączki w większej ilości.
Pożegnaj Granolę, mielonkę i inne tego typu wędliny.
Gdzie jakieś sensowne źródła białka jak: mięso, jaja, ryby?
Masz zastój bo już zaduszasz metabolizm niską kalorycznością.
Wywal te serki wiejskie i 0% tłuszczu.
To tak na "dzień dobry"

mala1x9

i czy w takim razie jakies wskazówki ?? co powinnam zmienic ?? czy w takim razie wprowadzenie 2 posiłków bez weglowodanów w ciagu dnia ma sens ??

Podaruj sobie teraz jakąkolwiek rotację.
Tu dieta jako taka leży i kwiczy.


Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-09-15 16:05:38

rozumiem - zjadam 1550 kacl na dzien czy to mało ?? tzn tak mi wyliczono, wiec sie dostosowalam, mielonki raczej nie jadam to był jednorazowy wyskok:P granola - czy domowa moze byc ? serek wiejski czy całkiem z niego zrezygnowac ?? czy chodzi pani o ten z obniżoną zawartoscią tłuszczu ?? tłuszcz 1g na kg masy ciała ?? czy tak ?? rozumiem ze w takim przypadku węglowodany moge jest w kazdym posiłku ? i wszystkie warzywa wliczam w bilans ?

mala1x9

rozumiem - zjadam 1550 kacl na dzien czy to mało ?? tzn tak mi wyliczono, wiec sie dostosowalam, mielonki raczej nie jadam to był jednorazowy wyskok:P granola - czy domowa moze byc ? serek wiejski czy całkiem z niego zrezygnowac ?? czy chodzi pani o ten z obniżoną zawartoscią tłuszczu ?? tłuszcz 1g na kg masy ciała ?? czy tak ?? rozumiem ze w takim przypadku węglowodany moge jest w kazdym posiłku ? i wszystkie warzywa wliczam w bilans ?

1. Jesz mało.
2. Do bilansu liczysz tylko korzeniowe i strączkowe. Co oznacza że liczysz np ziemniaki, strączki, marchewkę, seler itp.. (i to też w większych ilościach a nie po parę gramów)
3. Tłuszczu minimum 60 gramów - żeby Ci hormony rozrodcze nie padły. Tu sporo dziewczyn trafiło z brakiem okresu wywołanym niedoborem tłuszczów w diecie.
4. Warzyw tzw. zielonych (tych których nie wliczasz) jedz dużo. Poza bilansem.
5. Tak - węgle w każdym posiłku.
6. Z nabiału - sery długodojrzewające, twaróg półtłusty. I zjedź z nim do jednej, niedużej porcji dziennie.
Bo z tego białka dobrej jakości nie wyciągniesz.
7. Nie jestem żadna Pani. My tu się równo traktujemy..

Uprawiasz przecież jakiś sport - nie dojesz to mózg ściągnie haracz z mięśni i kości a odłoży w sadło bo ono nie wymaga dużych nakładów do utrzymania...

Spróbuj może na początek ustawić sobie 1600-1650 kcal,
100g białka
60 g tłuszczu.
Węgle - cała reszta.

okej dziekuje bardzo !! :) a co z mlekiem ?? mozna ?

Opanuj chęć wsadzania nabiału wszędzie gdzie popadnie - to jest ważne. A jak chlapniesz sobie szklankę mleka - toć świat się nie zawali.... Białko ma być z tego co napisałam - a ta szklanka to jako dodatek.

I co ważne - nie oglądaj się może na chwilę obecną na trendy panujące w dietetyce

Dla Ciebie podstawą jest nauczyć się dobrych wyborów jeżeli chodzi o to co położysz na talerz.

To tak jak z matmą.
W podstawówce nie robi się zadań na poziomie polibudy....

ok postaram sie to pozmieniac :) dziekuje