SaraN.

kurde, ja mam tyle fajnych przepisów do ogarnięcia, ale mam takiego lenia jak nie wiem :/

Ja tak samo Laura, dlatego codziennie leci to samo :D

noo noo a Laura tyle czasu jeszcze masz :P

lauraa96

kurde, ja mam tyle fajnych przepisów do ogarnięcia, ale mam takiego lenia jak nie wiem :/

mam tak samo, dlatego zdarza mi się coś upichcić raz na pół roku :D

Czyli mieliśmy farta i trafiliśmy na ciacho
następne za pół roku

popuri

Czyli mieliśmy farta i trafiliśmy na ciacho
następne za pół roku

noo... to bardzo prawdopodobne hahaha

Cielu wiem, to się nazywa po prostu lenistwo

Wtorek dniem pleców a dodatkowo wjechały poślady z łydkami.

Trening

Podciąganie na drążku 4 s x 10

Wiosłowanie półsztangą 4 x 12-10
Wiosłowanie na suwnicy, do klatki 4 x 10
Wiosłowanie na ł. skośnej hantlami 3 x 12
Wiosłowanie w opadzie tułowia przy ł. skośnej z mocnym rozciągnięciem 4 x 12
Ściąganie drążka do klatki szeroko 2 x 12
Ściąganie drążka do karku 2 x 12

Przysiady sumo z kettlem 3 x 25
Wymachy nóg z obciążeniem na kostkach, 3 różne kombinacje 2 x 25
Martwy ciąg na prostych nogach 4 x 15
Uginanie leżąc 3 x 12
Wspięcia na palce siedząc 3 x 12
Wspięcia na palce na hammerze 3 x 12

Szamka

1. omlet z 2 jaj, nasiona chia, mąka kokosowa, siemie lniane, łycha twarogu półtłustego + śliwki i brzoswiniowe serduszko :D
2. 100g duszona pierś z kurczaka, warzywa
3. 50 g kasza jaglana, 100g duszony kurczak, warzywa
4. 100g kaszy jaglanej, 80g duszonego kurczaka, papryka i koktajlove :D
5. mix sałat, 150g kurczaka, kilka winogron, starty ser, sos winegret (Palucha chlebowego nie jadłam, bo nie jem pieczywa, ale podobno był obłędny w smaku)

Szczerze powiem, że już jedną nogą jestem na urlopie ;D wytrzymać jeszcze jutrzejszy bardzo zabiegany dzień i frrrrrrru ! :D










Zmieniony przez - Sarah w dniu 2015-08-18 21:47:12

Podciągasz się sama na drążku czy z pomocą? :p

Początkowo myślałam, że na zdjęciu są 2 kawałki pizzy To już są prawdziwe sajdy redukcyjne

Z MAŁĄ ! pomocą bo wychodzę z założenia, że lepiej podciągnąć się dobrze technicznie niż byle jak ;D sama podciągam się dopiero przy końcówce redukcji, kiedy dupa już nie jest taka ciężka hahaha