SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Carrramba- powrót do zdrowia

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25225

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 159 Napisanych postów 2977 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 68706
...


Zmieniony przez - ero24 w dniu 2015-08-13 11:19:26

"No explanation needed.. 2018 will be nothing but HUGE .."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
ero24- ja już z nikim nie będę się wdawać w dyskusje i do nikogo nie będę się uśmiechać, bo widzę jest to mylnie interpretowane będę sprawiać wrażenie niemiłej, to nikt mnie nie będzie zaczepiał chociaż dzisiaj już znów jakaś pani do mnie przyszła i pytała o ćwiczena z gumą, a dopiero byłam 2 raz na tej siłce

Dzisiaj mocno zmęczyłam nogi, aż piekły, w końcu chyba zakumałam jak ma wyglądać trening a czułam zakwasy jeszcze po ostatnim treningu, więc trochę ciężko było. I najlepsze jest to, że miałam je nawet na klatce, a ostatnio robiłam wyciskanie i rozpiętki tylko z 1kg i 2kg, kto by pomyślał tylko starałam się dobrze spinać. Teraz przynajmniej się tego dobrze nauczę. I zastanawiam się jak większość dziewczyn to robi, że się w ogóle nie pocą, ze mnie płynie już po 3 min na bieżni...

I cieszę się, że zmieniłam siłownie, dużo sprzętu i wszystko nowe.

Marsz 30 min pod górkę
+
-Wypady w tył x 10 na nogę
-Hip Hinge x10
-przysiad sumo x10
- leżac pelvic tilt x10
-wznosy nogi bokiem zgietej na czworaka x10 na stonę
- wykopy nogą w góre na czworaka x10 na nogę

1a wykopy na maszynie w góre z obciążeniem
15x50 15x60 15x65- ostatnie powtórzenia już bardzo ciężko
15x20 15x30 12x40 - obciążenie na 1 nogę


1b. wypady w tył ze stopnia
3x10- to robię ze stepu
3x 10 na nogę

2 suwnica, nogi neutralnie na platformie szerzej rozstawione
12x70 12x80 12x90 12x100- teraz mam inną suwnicę i miałam nogi zmęczone już mocno, to dalam mniejszy ciezar, ale ostatnia seria też bardzo ciężko
12x80 12x100 12x120 12x130

3a przywodzenie nóg na maszynie
15x35 15x40 12x45- tu też innaczej trochę, ciężar mniejszy, ale ciężej niż na tamtej maszynie
15x37,5 15x45 12x52,5

3b. x-band walk 30sek

4a wznosy ramion- na razie zostanę przy 1kg, staram się spinać mocno mięśnie
3x1kgx8

4b wyciskanie siedząc
3x1x15
8x1 8x2 8x3- teraz zobaczyłam że ostatnim razem źle zrobiłam z powtórzeniami

5a brzuszki na piłce 3x20
5b korkociąg na piłce 3x 10na stronę
5c. V -up
15 11 10
10 10 5

Płyny: woda 2,5l, kawax3
Warzywa: kapusta biała, groszek, rzodkiewka, ogórek
Suple: K2, magnez+wapń+cynk







Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-08-13 16:42:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 85 Napisanych postów 1924 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19638
a już myślałem ,że na weekendzie skatujemy nogi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
Myślałam, że tak mi się udał ostatni trening, a dostałam zj**kę od trenerki, że mój trening to ciągła rozgrzewka i bez sensu progresuje na ćwiczeniach dobijających i w sumie dopiero teraz to zauważyłam, bo ostatnio bez sensu zrobiłam z tą suwnicą zaczynając od 70 kg. Ale jakoś tak mi w głowie się utarło z tym progresem i chyba zaniżam niepotrzebnie, w przyszłym tygodniu trochę zmienię taktykę i zobaczymy

Druga rzecz, już mi się trafił Pan Doradzacz, który najpierw lampił się perfidnie jak robiłam good morning, przyszedł po 2 serii i radził mi, żebym robiła MC, no spoko, na pewno mi się to teraz uda. Później, żebym robiła przysiady, później próbował mnie wysłać na maszynę do prostowników, a i sprawdzał ile kg brałam do odwodzenia, no myślałam, że się nie odwali. Nie to, żebym nie chciała słuchać rad innych, bo bardzo to cenię, później ćwiczyłam z 2 polakami i jeden pokazał mi, że trochę źle robię triceps i powiedział co jest nie tak i zrobiłam i rzeczywiście po korekcie bardziej go czułam (szkoda, że nie mam możliwości potrenowania z kimś, kto się zna...), więc podziękowałam i ok, ale jak mi ktoś ćwiczenia zamienia nie znając w ogóle mojego planu i nie uwzględniając kontuzji, to chyba to nie jest najmądrzejszy pomysł... Mogłabym śruby pogubić przez ten MC

Marsz pod górke 30min
1a. wznosy bioder z turlaniem piłki pod siebie 2 sek przytrzymania w spięciu
25 25 20
25 25 20

1b. odwodzenie nóg z gumą siedząc- to jest super, fajnie pracują uda i pośladki
3x20
3x20

2a. wypad w bok suwany
3x12
3x12 na strone

2b wykop noga prosta w tył z wyciagiem dolnym
12x 12,5 12x15 8x17,5- mniej kg niz ostatnio ale ciężko było
12x12 12x15 12x20

3a good morning na suwnicy smitha
10x25 10x30 10x35
10x20 10x20 10x22,5

3b odwodzenie nóg na maszynie
20x45 20x50 15x55
20x37,5 20x45 15x52,5

4a Uginanie ramion
3x12x1
12x1 12x1 12x1,25

4b Prostowanie ramion w pochyleniu
15x1 15x1 15x bez obciążenia
15x1 15x1 15x1,25

5a. sit up wolno
3x12
3x 12

5b. podawanie sobie piłki zza głowy leżac
16 15 10
11 11 10

5c turlanie sie plecami na piłce 3x 10 na stonę
5d. kobra na piłce 3x 12

Płyny: woda, kawax3
Warzywa: kapusta, pomidory
Suple: wapń+magnez+cynk, K2, glicyna


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Zawsze zostawiasz margines na progres? Pamietam jak nas Obli pilowala za malolat, ze serie robocze juz cisniemy na maksa.
A tak odftopem, Ty tak przyciagasz ludkow tylko na silce czy poza nia tez?


Zmieniony przez - kebula w dniu 2015-08-15 18:30:47

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 243 Napisanych postów 23792 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 81252
A jakbys se taku kartkie na plecach nakleila: JEZDĘ TRĘDOWATA! NIE PODCHODZIĆ! ZARAŻAM!", to może byś w kuńcu spokój miała
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
A Was na siłce nikt nie zaczepia? No ja mam praktycznie za każdym razem jak przyjdę, albo jakaś pani pyta o ćwiczenia albo jakiś facet, tylko wcześniej byli natręci, a teraz mądralińscy, aż strach jutro iść... a tak poza, to za dużo nie wychodzę, ale często zaczepiają mnie murzyni, chyba mam wielką dupę

Kebula, to jak mam np. zrobić 4 serie 15-20 p na suwnicy, daję 120kg na 1 serię i zrobię 20 powt, drugą serię dam 130kg i zrobię 15 powt trzecią dam 140 i zrobię 12 to do 4 zmniejszać do 130? I na następnym treningu znów zaczynać od 120? Nie wiem za bardzo, bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, że musiałam ciężar zmniejszać heh


Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-08-15 19:48:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 85 Napisanych postów 1924 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 19638
Odkąd schudłem 42kg mam coraz więcej znajomych na siłowni :P Ale niestety samych kolegów :D Chciałbym żeby zaczepiła mnie jakaś fajna dziewczyna

No i też się pytają co robię żeby schudnąć , jakie ćwiczenia :) czy mogę im wytłumaczyć co i jak :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
czasem tak, ale nie co trening. no chyba, że znajomi trenerzy z siłki, ale superdoradzacze już nie. a nawet jeśli, to mówię im, że sory, ale mam taki staż, że wiem, jak ćwiczyć
a może spróbuj duższe przerwy?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
Mi się np. spodobało, jak robiłam biceps i triceps, a obok mnie ćwiczyło dwóch polaków, coś tam pogadaliśmy i jeden mówi do mnie: wiesz co, jak staniesz sobie tak (pokazał) i zrobisz tak, to będzie Ci lepiej pracował mięsień, ja zobaczyłam, powtórzyłam, on powiedział ok, trochę tam mi łokieć przesunął no i tyle z gadki, konkretnie. I poczułam, że jest lepiej. A nie stawanie obok i lampienie się z głupią miną przez 2 serie co ja robię, a później wymądrzanie, zmienianie mi ćwiczeń i bezsensowne porady, które u mnie się kompletnie nie sprawdzą z uwagi na moją rękę...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pupa, talia, łydki - dążę do ideału - dieta czy ćwiczenia?

Następny temat

[ART] Fitnessowa sylwetka a zaburzenia miesiączkowania: część 2

WHEY premium