Kaloryfer na gwiazdkę, czy może być lepszy prezent :)

kurde....
wlasnie patrzę na rozpiskę jaką wkleiłem i widzę, że karkówka ma rożną kaloryczność !!
jak tu dobrze to policzyć skoro różnica jest 130kcal teoretycznie na tym samym produkcie

ojtam, ojtam... załóżmy, że ma między 350-400, zależy jaki trafiłeś kawałek itp. W tej dietce nie ma potrzeby odliczania każdego ziarenka ryżu Jak będzie Tobie mało dodasz mięch jak za dużo obetniesz. Założenia na początek są ok. Powodzenia

niestety karkówka czy żeberka są mało wdzięcznym produktem do liczenia, ale nigdy nie stanowiło to dla mnie problemu czy wstrzymywało redu.
ważne chyba żeby przyjąć jedną wartość, a nie za każdym razem wybierać inny produkt

i jeszcze w kwestii formalnej, tabata to z założenia HIIT i to taki, że rzygasz po 8 minutach i nie wiesz co się dzieje, więc robi się to max 1-2x/tydzień - jeżeli jesteś w stanie zrobić taki trening 5x tego samego dnia to nie jest z pewnością tabata ,
ale luz to tylko nazewnictwo
działaj, trenuj, jedz odpoczywaj, dawaj wypiski bo ciekaw jestem tego treningu w domowych warunkach

Rano na czczo krótki rozruch, 6km w czasie 36min.
Ale potem czułem się jakiś przytłumiony. Nie pierwszy raz po bieganiu rano, zamiast mnie rozbudzić to otumaniło.
Odpuszczam w dni, gdy muszę popracować, bo zamuł mi się włącza i nie myślę.

Po południu trening obwodowy w rytm "tabata song" - 5 obwodów, każde 20 sek to inne ćwiczenie/partia mięsniowa zakres powtórzeń to 10 - 20, przerwy między nimi ok. 2 min.
Wcześniej mała rozgrzewka na skakance (10min) i po skończeniu jeszcze 4 serie martwego ciągu z ciężarem na 70% mocy po 8-12 powtórzeń.
Na koniec chwila rozciągania.
Stwierdziłem, że nie będę szalał z ilością ćwiczeń na początek - tylko dołożę bardziej jak fat nie będzie leciał.

Jedzenie - jakoś małe te porcje
Trochę głodny jestem, bo jednak przyzwyczaiłem się przez dwa miesiące do 6 posiłków dziennie.
Na jutro jeszcze lepiej bo zaplanowałem trzy

Miska dziś wyglądała ostatecznie w taki sposób:





Zmieniony przez - tommko w dniu 2015-06-29 19:48:41

jakie 5 ćwiczeń w obwodówce?

kabo9

niestety karkówka czy żeberka są mało wdzięcznym produktem do liczenia, ale nigdy nie stanowiło to dla mnie problemu czy wstrzymywało redu.
ważne chyba żeby przyjąć jedną wartość, a nie za każdym razem wybierać inny produkt

i jeszcze w kwestii formalnej, tabata to z założenia HIIT i to taki, że rzygasz po 8 minutach i nie wiesz co się dzieje, więc robi się to max 1-2x/tydzień - jeżeli jesteś w stanie zrobić taki trening 5x tego samego dnia to nie jest z pewnością tabata ,
ale luz to tylko nazewnictwo
działaj, trenuj, jedz odpoczywaj, dawaj wypiski bo ciekaw jestem tego treningu w domowych warunkach

zgadzam sie - tabata wypruwa flaki, tam jest odpowiedni rytm podnoszenia-opuszczania I oddychania - jak idziesz zgodnie ze wskazowkami to nie ma ch**a we wsi - po jednym walisz sie na ziemie I ledwo dyszysz a nie ze po 2ch minutach zaczynasz nastepny

kabo9

jakie 5 ćwiczeń w obwodówce?

podciąganie na drążku,
wyciskanie leżącna płaskiej
wiosłowanie
spinki na brzuch,
pompki
wyrzut nóg do tyłu,
wyciskanie żołnierskie
unoszenie hantli w opadzie,
wyciskanie w wąskim uchwycie
unoszenie hantli ze skrętem (bic)
podrzut sztangi

te ćwiczenia rotuje, staram się tak rotować ćwiczeniami by pracowała zawsze inna grupa mięśniowa.
przysiadów i innych ćwiczeń na nogi nie robię celowo, ze względu na achillesa - jeszcze czuje mały dyskomfort, a chcę biegać 2x w tygodniu bo jeśli mam zamiar wziąć udział w tych zawodach to do końca lipca muszę być pewien, że dam radę ten dystans pokonać.

ogólnie trening szybki, intensywny, nie nudzi się
miła odmiana po siłce.

Dziś krótko

Bieg + rozpiska

W czwartek odpuściłem aeroby w ostatniej chwili bo zamknęli basen na kilka dni, jakieś bakterie znaleźli w wodzie.
Dietka czwartkowa wyszła, tak:


Ogólnie w czwartek spadek Mocy - wyraźny, a pogoda i upały nie pomagają.
Dziś również średnio się czułem, jakbym obuchem w łeb dostał ciężko mi się było ruszać i myśleć logicznie.
Dziś na treningu odpuściłem obwodowy i zrobiłem sobie coś takiego:

1. wyciskanie sztangi leżąc skos
2. rozpiętki skos
3. wyciskanie żołnierskie
4. unoszenie hantli w opadzie
5. podciąganie podchwytem
6. wiosłowanie sztangą
7. uginanie reki ze skrętem

8. wyciskanie franc. stojąc sztangą
9. szrugsy

1-8 po 4 serie
8-9 po 2 serie

przerwy między seriami po ok. 1 min
co 2-3 ćwiczenie trochę dłużej.

Dziś rano z ciekawości wszedłem na wagę - 79kg, w pasie 92cm - także różnicy wielkiej nie ma na razie, nawet jak na spadek samej wody to nie jest jakiś duży. Chyba na weekend obetnę po 200kcal i nowy tydzień zacznę na 2100kcal.

Dziś zapodałem jeszcze mniej białka niż zazwyczaj, nie wiem czy żonglować tym czy na razie trzymać jakiś stały poziom białek do tłuszczy, powiedzmy B: 150-170g, W: 30g reszta tłuszcze, czy jednak rotować i jak wyjdzie danego dnia to będzie dobrze, byleby białek nie więcej niż te 170g.

Rozpiska:



Zmieniony przez - tommko w dniu 2015-07-03 18:24:14

Pierwszy tydzień za mną. Trudno go określić.
Treningi:
2x obwodowy
1x FBW bez nóg
2x bieg 6km i 12km

jedzenie - każdy dzień bez węgli przy zapotrzebowaniu 2300kcal.

od czwartku spadek formy, dziś już chyba lepiej, ale więcej będę w stanie powiedzieć po jutrzejszym treningu.
Suplementacja: witaminy Olimp, kwasy 3-6-9 1 tabs 700mg, Bcaa w trakcie treningu.

Spadki:
1,5kg wagi
1cm w pasie - ale tu może być po prostu błąd pomiaru.

Na ten tydzień obcinam kalorie do 2000-2100.
Białko w przedziale 135g-150g
W dni treningowe białka więcej będę dodawał.
Węgle max 30g, reszta tłuszcze.

Treningu nie zmieniam, zrobię jak w tym tygodniu, z tym, że postaram się mieć 3 dni treningowe i 2 aerobowe, oraz w piatek rano na czczo, może jeszcze basen dojdzie a potem FBW ile tylko sił starczy :)

W next weekend wypadła impreza grillowa, jak wygląda sprawa z alko na CKD ?
może ktoś coś powiedzieć ?






Zmieniony przez - tommko w dniu 2015-07-05 14:01:54

Zmieniony przez - tommko w dniu 2015-07-05 14:03:01

Zmieniony przez - tommko w dniu 2015-07-05 14:16:53