Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
...
Napisał(a)
Hej, rok temu przy wzroście 162 cm ważyłam 69 i udało mi się schudnąć 13 kg, potem miałam długi przestój w wadze, ale ani nie przybierałam ani nie chudłam jakoś znacząco. Jednak ostatnio (w związku ze zbliżającymi się wakacjami) postanowiłam schudnąć jeszcze parę kilo. Przeszłam więc na dietę 1000 kcal i bardzo starałam się jej przestrzegać, wahania w kaloryczności dziennych posiłków mogą wynosić ok.100 kcal nie więcej. Stosuję też cheat meal, co tydzień oraz dużo ćwiczę: dziennie staram się spalić 200 kcal na ćwiczeniach siłowych i ok. 300-700 kcal na rowerku (raz udało mi się w jeden dzień spalić 1800 kcal), więc deficyt kalorii powinien być u mnie bardzo duży, a mimo to nie chudnę. Moja waga wciąż oscyluje w okolicy 56 kg i nie chce zejść. Nie chce mi się wierzyć, że to przez procesy kataboliczne prowadzące do spalania mięśni zamiast tłuszczu, bo dużo ćwiczę, więc powinny one i tak rosnąć. Nie wiem, co się dzieje. Może powinnam odstawić cheat meal raz w tygodniu. Czy ktoś byłby mi w stanie wytłumaczyć dlaczego nie chudnę i co mogę zrobić żeby zacząć?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie chudniesz bo się głodzisz. Metabolizm padł na pysk a organizm wszedł w tryb permanentnego kryzysu.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
ale ja w ogóle nie czuję się głodna, jadam 5 posiłków dziennie i sią one pełnowartościowe, tylko niskokaloryczne
...
Napisał(a)
Poza tym i tak chyba powinnam chudnąć podczas "permanentnego kryzysu"
...
Napisał(a)
To, że nie jesteś głodna, nie oznacza wcale, że się nie głodzisz.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
...
Napisał(a)
Obliczę swoje zapotrzebowanie kaloryczne, odejmę z 300 kcal i będę tego przestrzegać ćwicząc tak, jak ćwiczę, ale mimo wszystko nie rozumiem, czemu teraz nie chudnę
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dietetyk rozpisze 1200kcal haha. 162 cm, 56 k ja tu nie widze powodu do redukcji wagi.
...
Napisał(a)
To już kipi chudością za wszelka cenę ...przypominają mi się "swoje" czasy, obyś trafiła na dobrego dietetyka, który makro rozpisze tak jak powinno wyglądac, mój chciał mi wcisnac "DIETĘ" na 900+/_ 100kcal ...w rzeczy samej nie zapłaciłam za taką rozpiske nawet ...No ale cóz. Powodzenia
...
Napisał(a)
chodzi o to, że przy wadze mogę zostać, ale wolałabym zamienić tłuszcz w mięśnie
Poprzedni temat
Dieta dla przyszłej mamy karmiącej!
Następny temat
Dopasowanie suplementów i spalaczy
Polecane artykuły