Dziękuję Ci strasznie, naprawdę! Absolutnie nie zaśmiecasz, wręcz przeciwnie, rozjaśniło mi się trochę w głowie :)
Wklejam poprawiony jadłospis.
Podsumowując:
Zero glutenu, zero nabiału (no prawie zero, nie umiem zrezygnować z białej kawy :), do smażenia olej kokosowy, do sałatek oliwa, zamiast keczupu ocet balsamiczny do marynaty, do tego będę dodawać przyprawy przeciwzapalne, kurkuma, imbir, chilli, cynamon, czosnek, w każdym posiłku pełnowartościowe białko (oprócz przekąski - zielonego smoothie, do którego będę dodawać znienawidzone przeze mnie sałaty/szpinak świeży/nać pietruszki), w każdym też zdrowe tłuszcze, do obiadu i na podwieczorek będę jeść brokuły, kalafior, warzywa na patelnię, rybka tłusta raz dziennie,
sok pomidorowy i banan dla potasu, kakao żeby odzyskać to co wypłucze z organizmu kawa, pokrzywa w dzień i mniszek na noc, kupię sobie tran/omega 3 i selen. Ufff, chyba wszystko
Zmieniony przez - Karo0990 w dniu 2015-06-04 02:25:29