krav maga-prawda jest bolesna :)

Jesli dobrze zrozumialem, to Kravka jest zaaa****bista, tylko, ze nie da sie zadnym sposobem sprawdzic, ze tak jest naprawde. Jedyny sposob, to wystartowac z jakims KravMagiem na ulicy (tylko, ze jak kolega jeden mowil, ten nas zabije zanim zdazymy zejsc z nim do parteru), no ale nie wiem, czy w imie dazenia do prawdy nie zaryzykuje ...

zapraszam do postu kravmaga informacje rzetelne

xxx

Nie mowie ze krav maga jest zla. Mowie tylko ze cwiczac kravke nie pokonasz duzo wiekszego i silniejszego przeciwnika. Juz wiele razy bylo udowodnione ze z silniejszym nie ma co wdawac sie w wymiane ciosow (walka Sapp przeciw Minotauro podczas turnieju Dynamite). Kravka jest ok gdy zaatakuje cie banda podpitych bandziorow a nie jakis wyszkolony zawodnik.
Zreszta podobnie jest z wiekszoscia stylow walki nie tylko wojskowych.

ave

Ja trenuje krav mage juz 3 miesiace. A wczesniej 1,5 kyokushin. I faktem jest ze jak patrze na kolesi u mnie na treningu to do czegokolwiek nadaje sie moze z 5 (na 30 osob). I prawdziwe jest tez to ze jak nie bedziesz chcial sie sam czegos nauczyc to bedziesz przychodzil na trening, oszukiwal przy robieniu ugiec ramion, zadawal uderzenia na 5% mocy jak trener nie widzi. Wszystko zalezy od ciebie. Mi sie treningi bardzo podobaja. Trenera mamy ze stopniem G (nie pamietam jakim). A egzamin to fakt faktem troche sciema, ale i tak nie jestem zawiedziony bo dostalem lekka wp**** wytrzymaloscowka. Aha, i jak sie ma kiepskiego partnera "do bicia" to tez lepiej sobie poszukac kogos innego :)

A juz najlepiej to robic jako manekin. Wtedy bedziesz wiedzial jak masz poprawnie technike zrobic zeby bylo skutecznie i bolalo

A tak pozatym to nie przesadzalbym wyzszosci jakiejkolwiek sztuki walki badz systemu nad inna bo jak bedziesz mial stopien mistrzowski w czyms i nie kupisz go za kilo podwawelskiej tylko wylejesz litry potu na treningu i egzaminie to nie bedziesz mial problemow przede wszystkim z samym soba.

AMEN

bombek gdzie trenujesz w lodzi kravata ? niedaleko placu dabrowskiego ?
co wedlug was jest lepsze zeby zaczaz SW bjj czy kick u mnie w lodzi sa az 3 odzialy bjj i tez podobno dobry jest kick . pozdro

a jezeli chodzi o kravke .. mysle ze warto pochodzic trochę zeby umocnic swoją psychike jak bylem w lodzi na pierwszym treningu to 90 % chodzacych to jacys żule to sie przynajmniej do nich przyzwyczais i moze zalozysz nowe kontakty ;]ale fakt faktem nie mając zaplecza innych Sw to po trreningu bylem wykonczony ;] a jaka radocha byla jak moglem takiemu zulowi zaladowac plaskacza

pol roku trenowales buheheh tos sie natrenowal chlopie :> zreszta nie mowisz calej prawdy techniki sa na poczatku a jesli twierdzisz ze sa bezwartosciowe to nie masz pojecia o czym mowisz ich celem jest nie tylko obrona ale takze nauczenie szybkiego reagowania pozatym w pozniejszych fazach treningu wiecej jest sparingow walki 1 na 3 itp jesli chodzi o obroe nozem to trzeba trenowac pare lat zeby sie obronic co ty myslisz ze po pol roku bedziesz to umial jestes po prostu smieszny szkoda czasu zeby to komentowac

PRZECIEZ ON NIE POWIEDZIAL NIC ZLEGO O KM NIE WIEM PO CO SIE BURZYSZ A CO DO LODZI TO WYJASNIE NA PRIVIE CO I JAK

Zmacek ile Ty w koncu trenowałeś kravkę. Tu piszesz że pół roku a na budo że rok i parę miesięcy. Zdecyduj się w końcu. A może na budo jest drugi zmacek?

Ja trenuje kravke jakies pol roku, podoba mi sie, mam duze doswiadczenie z innego stylu(chwytany), ale jak sa technniki obrony przed nozem i kilkuosobowa grupa napastnikow to mi sie troche smiac chce..
Nie wiem jak dalej potoczy sie moja kariera w tym bo cena za ilosc treningow jest lekko odstraszajaca.. i to jest najwiekszy minus..