właśnie kłócę się z moim kolegą na temat treningu. On uważa że trenowanie FBW jest dla kobiet, a trenowanie góra -dól nie istnieje no i padło hasło "napisz to na forum to Cię wyśmnieją. Może ma rację może nie wkleję tu jak trenuję. Obecnie ćwiczę po przerwie od listopada 2014. Wyniki siłowe jak w profilu.
FBW góra dół
G1
Wyciskanie na ławce płaskiej 5x8
Wyciskanie żołnierskie 5x8
Wiosłowanie 5x8
Wyciskanie hantli na ławce skos 5x10
California press 4x12
Uginanie ramion ze sztangą 4x12
D
Przysiady 5x8
MC 5X8
Wykroki 4x15
Uginanie podudzi lezad 4x15
Wspiecia na palcach 4 xmax
G2
Wyciskanie hantli na ławce prostej 5x8
Wysikanie hantli na barki 5x10
Wiosłowanie sztangą (nie wiem jak to sie nazywa hahaha) jedna strona z obciążeniem 2 bez ;p 5x10
Sztrugsy 4x12
Wyciskanie sztangi wąskim uchwytem na biceps 4x12-15
Uginanie ramion z suplimacją hantlami 4x10-12
Moje nazewnictwo niektórych ćwiczeń może być nieprawidłowe, ale chyba każdy będzie wiedział o co chodzi.
Coś w tym treningu jest nie tak, bo IMO na bank nie jest dla kobiet.
Pozdrawiam