trening zaliczony- łapy i plecki skatowane, coraz wieksze obciążenia i kąty nachylenia na trx- jest moc! Ale trener powiedział, żebym z obciążeniem na górę uważała, bo ciało mi szybko adaptuje do dużych ciężarów i rozrastam się wszerz, a nie o to mi chodzi przecież ;)
Redukcja dzień 9
napoje: wodaaa ze 2l jak nie więcej, herbatki 1l na pewno
warzywka: szpinak, sałata lodowa, papryka, pomidorki, cebula
posiłek 1 był podzielony na 2 części- jedna przed, druga po treningu. Obiad juz w brzuszku :)
trening:
rozgrzewka orbitrek 8min
liny superseria 4x machanie i 4 x koła po 20 powtórzen
unoszenia hantli z dołu 4 serie co serie zwiekszałam kg- 8,9, 10x2 po 15 a 10 po 12
uderzenia pilką 8kg o ziemie z całej siły 4x15
rzut pilka o sciane z przysiadu 5kg- 4x15
na talie wymachy 5kg odwaznikiem w prawo i lewo i tzw kierownica w superserii 4x15 powt
na trx podciąganie i wypychanie (nie wiem jak to wytlumaczyc) -3 serie po 15, mega ciężko!!
brzuch swieca, ale połebkach szczerze mowiac jakies 3 serie po 8 powt
wiosłowanie 15min- interwały 40/20sek szybko
dodatkowo dzis w planie 2 spacerki, jeden za chwilę bo pogoda w Krakowie przepiękna, a drugi wieczorkiem.
miłego :)