Szacuny
260
Napisanych postów
9148
Wiek
39 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
123840
Podzieliśmy obowiązki inaczej - ja sprzątam, od robi zakupy, zmywa po obiedzie, który ja przygotowuję i jest odpowiedzialny za kąpanie i usypianie dziecka.
I mi to w sumie pasuje, bo lubię sprzątać, mam swoje schematy i denerwuję się, jak on sprząta inaczej. Grunt, to jakoś się doagać.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
AL3ktra
Hetavel, mój też jakiś pedantyczny. Raz poprawiał po mnie lustro, to mówiłam, żeby sam sobie mył, no to mył, cholera przez 15min głupie lustro, ja 20sekund.
ja pitole...moj syfiarz nawet nie wie ze trzeba to myc
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
kleine-hexe
Podzieliśmy obowiązki inaczej - ja sprzątam, od robi zakupy, zmywa po obiedzie, który ja przygotowuję i jest odpowiedzialny za kąpanie i usypianie dziecka.
I mi to w sumie pasuje, bo lubię sprzątać, mam swoje schematy i denerwuję się, jak on sprząta inaczej. Grunt, to jakoś się doagać.
i nie marudzi ze musi isc na zakupy albo zmywac?nie zmywa po 3 dniach?
Szacuny
260
Napisanych postów
9148
Wiek
39 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
123840
Jeśli ja stoję przy garach, robię i podaję obiad, to mamy ustalone, że zmywa. Jak nie od razu po obiedzie, to później, a jak zmęczony, to ja pozmywam na następny dzień. Szkoda się o takie rzeczy wkurzać, a uwierz mi, że naprawdę bardzo dobrze rozumiem, o co się wkurzasz.