Nie wiem czy jest sens wypelniania tego profilu bo ani nie trzymam sie jakiejs specjalnej diety ani nie jestem zbytnia entuzjastka sportu
jesli chodzi o posilki to rano musli z jogurtem,owsianka z jablkiem albo platki kukurydziane z mlekiem.w dniach szkolnych 2 sniadanko- kanapka z ciemnego pieczywa z wedlina albo zoltym serem i salata,do tego jablko.obiadek klasyczny-co tam mama upichci,ale nie jadam zbyt tlusto-glownie drob,ziemniakow maciupcio,duzo surowki.po obiadku musi byc kawka-no i do kawki slodkie...buuuu...najwieksza chwila przyjemnosci :) ale staram sie...juz drugi dzien jak mam ochote na cos slodkiego to podzeram musli...chyba mniej zaszkodzi jak batonik??:P wracajac do diety-to do kolacji podzeram jablka i marchewke-jak mam napady glodu.a pozniej kolacja-tu moje zachcianki sa nieobliczalne ;] wiec jem roznie...ale ostatnio staram sie jesc
bialko na kolacje...tylko nie wiem czy lepiej chudy ser czy kurczaka,czy jajko,czy co??;]]...to tyle a propo dietki...
jesli chodzi o wysilek fizyczny to 3X w tygodniu lekcje wf-u w szkolce ;)) zapisalam sie na step-2x w tyg po godzinie-troszku sie napoce zawsze:) no i zamierzam jeszcze basen gdzies upchac :) ale nie wiem jak to bedzie ;) ahh no i w weekendy szaleje na imprezach i koncertach(tez sie liczy,prawda?:P) sorrki ze sie rozpisalam...ale mala wene mialam:P dzieki za odpowiedzi!!pozdrawiam