UFC Fight Night 61 - Wyniki i dyskusja po gali

Sierp sierpem, te 2 łokcie ostatnie jak czysto weszły w głowe BF.

Twierdzenie, że Velasquez nie ma nic imponującego prócz cardio...
Twierdzenie, że każdy z dobrym cardio mógłby ownować JDS'a...
Założenie, że JDS prime i JDS z walki z Miocicem to ten sam fighter...


Mam nadzieję, że Parówka wyczerpał limit idiotyzmów przeznaczony dla tego wątku i już więcej podobnych rewelacji nie ujrzymy xD

Parowka nie bądź śmieszny Cain Velasquez to najlepszy ciężki w UFC obecnie (moim zdaniem w historii sportu). Przejechał się 2 razy robiąc rundy 10-8 drugiemu najlepszemu ciężkiemu JDSowi i naprawdę uszkodził mu dobrze mózg przez te 2 walki a 3 raz zrobił to Miocic, który jest bardzo dobrym fighterem, śmiem twierdzić coraz lepszym, patrzcie co zrobił z Nelsonem (idolem parówki).

Z Silvą ta sprawa z TRT nie jest tak do końca. Bo ten człowiek bez tego w połączeniu z jego chorobą podobno jest wrakiem co widać, bo w ostatnich jego 2 walkach znokautowali go szybciutko Arlovski i Mir a wcześniej to był inny zawodnik.
Do tego nokauty, wiek, operacja ostatnia, brak TRT - Bigfoot się wypalił, mam nadzieję, że zostanie zwolniony z UFC a najlepiej jakby na emeryture przeszedł, bo tragicznie się to dla niego skończy.
Mir dobrze wyglądał, może i się mylę i np to Arlovski i Mir wyglądali tak dobrze, oglądając tą walkę a nawet pare dni wcześniej miałem wrażenie, że Mir go lewym sierpem usadzi i zgadłem xD.
Mir też na TRT był i jakoś wyglądał bardzo dobrze. Po prostu Bigfoota choroba robi swoje do tego ma on teraz o tyle słabszy łeb co Hendo wg mnie. W sensie, że dużo słabszy niż kiedyś.
Mir vs Lesnar 3 = kasa. Wg mnie zobaczymy jeszcze Mira w UFC, podpisze nowy kontrakt przecież nigdy nie mówił, że to jego ostatnia walka. Nie ma sensu tj wyczytałem na sherdogu zestawić Mira z Mitrionem np. bo to wielkiej kasy nie przyniesie a wg mnie Mitrione może go spokojnie posadzić, oczywiście Mir miałby spore szanse, ale jednak..

Johnson świetny występ, ciągła presja, walka z Bensonem byłaby dobra

Alvey doj**ał, Mutante ciągle ofensywa, kopnięcia a tu Alvey przyj**ał kombo i Mutante poszedł spać

Martins-Khabilov - no ch**owa walka widać, że Khabilov to nikt spektakularny na najwyższym poziomie, dostał kogoś kim sobie nie da rady porzucać i wyszło jak wyszło.

Saenz zaskoczył - mnóstwo kasy można było wygrać stawiając na niego. Naprawdę po tej wygranej jest 1 z pretendentów.

Reneau - stara, ale jest dobra, jeszcze o pas zawalczy może

Dwyer - piękny superman punch.

De La Torre też ładnie.

Mir piekny wystep! Ladny boks. Za to BF potwierdzil ta Walka ze jego forma w poprzedniej to wynik braku koksu a Nie zly dzien. W formie z dzis bez koksu Nie przetrwal by jednej rundy w walce z Fedorem Hunto Reemem I Travisem.
Przedmowca ma racje z koksem u brazoli. On cala kariere w UFC przewalczyl na soku. Przed walka z Fedorem mial pewnie ratio 20:1.
Dobrze my Tak bo to hipokryta jak Anderson
W ogole Nie umie przyjac ciosu, przeciez ten hak Nie byl jak cios Hunta! Ogromna roznica odpornosci z walk z Cainem Reemem I Huntem a teraz.

Frank wiadomo wiele juz Nie zwojuje ale czuje ze my zuffa da nastepny kontrakt.

Ps. Skoro BF jest czysty to poprosze rewanz z Alim-Reem byl wtedy czysty z levelem tescia jak starzec a BF trabil TRT

Parowka nie bądź śmieszny Cain Velasquez to najlepszy ciężki w UFC obecnie (moim zdaniem w historii sportu).

pełna zgoda


Ps. Skoro BF jest czysty to poprosze rewanz z Alim-Reem byl wtedy czysty z levelem tescia jak starzec a BF trabil TRT

Tu również zgoda, oj to byłby piękny rewanż


Biore na klate to, ze wykłocalem sie tu wczesniej, ze Big Foot ma mocna szczene, bo przetrwal 3 rundy z Huntem, a pojsc od ciosu Arlovskiego to zadna ujma. Po prostu nie spodziewalem sie, ze odstawienie soku moza az tak wplynac na odpornosc, ja rozumiem - sile, dynamike, agresje, ale odpornosc? ma ktosna to jakies fozjologiczne uzasadnienie?

Widać im bardziej żywy, kreatywny i silny umysł tym ciężej takiego człowieka odciąć od świadomości po trafieniu w punkt (taki jak np szczęka), do pewnych granic rzecz jasna. Być może zmętniały i wycofany umysł (po odstawieniu koksu) łatwiej jest odciąć od prądu. Wydaje mi się że kondycja psychiczna jakiś udział w odporności na ciosy ma.

Mozliwe Puar
Bo przeciez koks Nie znieczula blednika.

wg mnie doping nie ma wpływu na odporność na ciosy przynajmniej ja nic takiego nie słyszałem potwierdzonego faktami.

No, ale Bigfoot bez TRT rusza się jakby miał na plecach wóz z węglem = jest łatwy do trafienia no i mózg coraz bardziej uszkodzony = mniej odporny na ciosy.

Z resztą my tam nie wiemy jak to z Bigfootem jest teraz i jakie środki przyjmuje, faktem jest to, że w jego ostatnich 2 walkach wyglądał jak g****.

tak się zastanawiam właśnie i może Bigfoot wcale nie jest taki gorszy, ale raczej jest no bo tak:
porażka z Arlovskim - Arlovski fakt dał gównianą walkę z Schaubem, ale dał bardzo bliską walkę z Rumble, który teraz jest zabójcą. No fakt Rumble pod koniec 1R prawie go skończył i złamał mu szczękę, ale 2 i 3r były bliskie i wg mnie dla Andrzeja. Czyli wychodzi na to, że Arlovski jest naprawdę mocny.
porażka z Mirem - Mir gadał dużo, że przerwa mu dobrze zrobiła, że boks poprawił (to już po walce) że wgl, ale wyglądał bardzo dobrze, Silva ma wolny start, Kyle go posadził nawet, Mir już kiedyś lewym sierpem posadził Kongo - to waga ciężka.

Arlovski i Mir to bardzo doświadczeni fighterzy i o ile często byli nokautowani o tyle skilla mają i obaj nokautowali najlepszych zwłaszcza Arlovski skoro potrafił Nelsona posadzić to czemu nie Bigfoota, Mir Cro Copa posadził kolanem i Kongo lewym sierpem więc czemu nie Bigfoota.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-02-23 23:55:14

odpornosc na pewno nie, ale ustawienie, napiecie ciala, szykbosc reakcji, ogolne ogarniecie juz tak, a to koksem da sie polepszyc

Zmieniony przez - hayzer w dniu 2015-02-24 00:29:11

jeszcze kwestia tego czy ktoś się spodziewa, widzi cios który nadchodzi. Mir uderzył 2 ciosy pod rząd lewą ręką, BF mógł go nie widzieć, nie być gotowy na to i wychodzi jak wychodzi