[SPAM] Spadł śnieg? Lepiej śnieg niż masa.

zachęcasz mnie do złego

bestia, nie rozmawiam z Tobą

ja nie widzę nic złego w zjedzeniu serka

tak na powaznie, to ja tez nie, jezeli ktos juz ma przyzwoita sylwetke, natomiast przy redukcji restrykcja musi byc, zeby byly efekty

zależy u kogo, moja sylwetka na tym nie cierpi, że zjem sobie słodki serek, dżem czy 10g cukru dziennie

jadłam kiedyś 100% czysto i wszystko szło w takim samym tempie

a moja wlasnie tak, doprowadzilem ją przez kilka lat do kiepskiego stanu i teraz cokolwiek nieczystego i juz po niej widać

Ty masz taka sytuacje jak moja luba, tyle, że ona sie boi jeść nieczysto, a wie, ze nic jej nie bd

a ty jesteś z tych co zawsze trochę grubsi byli?

do 4kl. podstawowki bylem chudzina, zlamalem reke, dostalem komputer i do 3gimnazjum byłem w tej grupie, pozniej zaczalem cos robic, a teraz juz ze swiadomoscia tego jak wazna jest dieta to robię

ja zawsze byłam szczupła, prawda że dużo sportów uprawiałam i żadnych słodyczy, fast foodów nie jadłam w zasadzie poza lodami latem, bo po paru akcjach z dentystą stwierdziłam, że trzeba uważać bardziej na żeby, jeśli nie chce się być bankrutem i kilka lat ich zupełnie nie jadłam z własnej woli, a za jeszcze małego dzieciaka to w bardzo małych ilościach wpadały, bo rodzice pilnowali fast foodów nigdy nie lubiłam, więc te najgorsze śmieci mnie zawsze niemal omijały