UFC on Fox: Gustafsson vs. Johnson - WYNIKI

może spuści jonowi wp****** w stojce przez 3 pierwsze rundy i wygra decke? albo nawet wygra wszystkie rundy i nie da się obalić..? Nie no bez jaj to NIE JEST HENDO ,ktory liczy że wejdzie mu H bomb ,gość ma kompletną stójkę twardy łeb conajmniej dobre cardio bije w ch** mocno z obu rąk ,kopie mocno i jest cholernie silny fizycznie ,śmiem twierdzić ,że jest lepszy co walkę...do tego zasięg rąk jak Gus...

Zmieniony przez - xper w dniu 2015-01-29 02:04:08

Walczy sie tak, jak przeciwnik pozwala, wiec z Jonem ta stojka nie koniecznie taka kompletna musi byc. Gus do momentu eyepoka utrzymywal go w dystansie dosc dobrze, a przy JJ nie umywa sie w kwestii trzymania dystansu. Na Jonsona "wystarczy" mu trzymanie dystansu i punktowanie, a powinien przejechac przez decyzje. Side kicki w kolano oraz straszenie wyciagnieta reka z otwarta dlonia IMO zdziala bardzo duzo.
Petarda petardą, sam pragnę detronizacji JJ, ale w tym wypadku tego nie widzę...

No nic zobaczymy według mnie gus ma już lepszą technicznie stójkę od Jonesa był wstanie bronić obaleń Jona ,imo wygrał walkę łokciem z obrotu ,siłę ciosu to już mieli Shogun ,Rampage który jednak nie mógł nikogo przez kupe lat skończyć ,Machida miał technikę jednak był za mały ,Gus miał zasięg i technikę jednak nie bił tak mocno ,Johnson bije pewnie mocniej od takiego Shoguna który i tak urywa łeb jak trafi plus ma zasięg jak Gus

I nie nie jestem jakimś fanboyem Johnsona ,szczerze mówiąc nawet tutaj pisałem chyba jak przzechodził od razu do 205 i nokautował jakichś ogórów na Titan ,pisałem ,że top 10 mu nayebie garści ,że Shogun go rozj**ie itd ,nie spodziewałem się za ,że będzie taki silny fizycznie w 205 ,przecież on zbijał do 170 żeby mieć przewagę siły ,i co kompletnie zmiażdżył każdego w 205.

Johnson by KO i nie ,nie pisałem tego przed żadną z poprzednich walk Jonesa.

Zmieniony przez - xper w dniu 2015-01-29 02:33:14

nawet jak Johnson przegra to wciąż Jones ma ciekawe walki przed sobą. Nawet rewanże z Cormierem i Gustafssonem (zwłaszcza nim) są ciekawe. Walka Bader 2 czy z Davisem już mnie nie interesuje, ale nawet rewanż z Gloverem czy z Evansem jak będą w formie jest ciekawy. Nie mówię że by wygrali ale szanse mają, bo są kompletni i mają p******nięcie. OSP/Manuwa/Błachowicz to nie poziom Jonesa jednak. Do tego czasu jak Jones nawet wszystkich pokona tych co wymieniłem to może będzie nowa gwiazda w 205 albo ktoś dobry przejdzie z 185 albo z ciężkiej.

w sumie z 185 to nie bardzo a z ciężkiej to bida

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-01-29 15:55:55

kto 2 lata temu przewidzialby,ze mistrzem WW bedzie Lawler, MW Weidman po dwoch wygranych z SIlva, pojawi sie ktos taki jak Conor i bedzie walczyl o pas z Aldo,a bliski podbicia LHW bedzie AJ,ktory wowczas bil sie w HW we WSOF.

i jeszcze pare innych kwiatkow by sie znalazlo.

dlatego za takie wybieganie w przyszlosc jak "X musi za rok, max dwa isc wyzej/nizej,bo tu juz nikt mu nie zostal" powinno byc karne kopniecie boczne na kolano. zwlaszcza,ze o JJ pisalo sie juz takie rzeczy w 2013,mamy poczatek 2015 i jak kolega wyzej wymienil,co najmniej 2-3 ciekawe walki przed nim.

czyli znajac realia 1,5 roku do przodu ma co robic,a co sie stanie w miedzyczasie,to nawet Janisz nie wie.

A Jones nie powiedzial ze naj**alby Caina? IMO po AJ zostaja rewanze albo HW... z Evansem to sie Jonny nawet nie spocil a Glovera naj**al taki Davis ,mozecie sie smiac ale taki Janek jak wygra jeszcze z 3 walki to moze byc serio blisko TSa

Jones jeszcze nigdy nie walczył rewanżu w karierze więc to też ciekawe może to akurat będzie trochę większa korzyść dla jego przeciwników a nie dla niego, ale z tym to nie wiadomo.

Evans i Glover już mają wiek podeszły, Evans po kontuzji więc daje im jeszcze mniejsze szanse niż w 1 walce, ale obaj są kompletni. Evans na początku walki dobrze sobie radził całkiem i dotrwał do decyzji aczkolwiek zdominowany został a Glover wg mnie 2 rundę wygrał z Jonesem, ale też został zdominowany w rundach mistrzowskich zwłaszcza w 4R.

Co z tego, że Davis zdominował Glovera skoro z Jonesem to Glover ma jakieś szanse a Davis nie ma, bo niby jakie. Styl robi walkę. Glover zapaśniczo się nie dał, w stójce radził sobie również dobrze a nawet w klinczu.

O Błachowiczu w kontekście TSa należy rozmawiać po walce z Manuwą. Bo jak na razie to żaden z niego pretendent nawet w tak słabo obsadzonej wadze. Tzn waga może nie jest źle obsadzona, ale dużo emerytów w niej, mało talentów i fighterów.

Gustaffson wygladal w tej walce jakby byl uposledzony umyslowo, skakal bez sensu odsloniety, nie potrafil utrzymac dystansu i jeszcze ten pokraczny front kick ala dzieciak z podstawowki - Cro Copem to on nie jest, wiec po co startowal z wysokim kopnieciem przeciwko takiemu strikerowi jak Johnson?

Czy on nie moze sobie jakiegos dobrego trenera boksu ogarnac, ktory nauczylby go wykorzystywac warunki tak jka to robi Jones?

boks to akurat Gustafsson ma lepszy niż Jones czego dowodem była ich 1 walka. Gustafsson bardzo dobrze boksuje nawet może najlepiej w dywizji po prostu z zasięgu nie korzysta tak dobrze jak Jones i w tej walce wg mnie za często atakował tzn za bardzo szedł do przodu, podpalał się, za bardzo chciał i wpadł pod walec.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-02-05 17:58:22

Alexander Gustafsson rozważał zakończenie kariery po porażce z Johnsonem

Plany Alexandra Gustafssona o ponownej walce o tytuł zostały zniweczone przez Anthony’ego Johnsona, co sprawiło, że Szwed zaczął myśleć od emeryturze.

W styczniu zdawało się, że Gustafsson jest na najlepszej drodze do rewanżu z Jonem Jonesem i jedyne co musi zrobić, to pokonać Anthony’ego Johnsona. Walka odbyła się w Szwecji więc Alexander miał za sobą prawie całą Tele2 Arena. Dla Szweda była to druga najważniejsza walka w karierze po tym jak walczył z Jonem Jonesem w 2013 roku.

Niestety i ta walka nie poszła tak jakby tego chciał Gustafsson ponieważ przegrał już w pierwszej rundzie. O swoich odczuciach postanowił się podzielić na łamach Expressen.se . Czytaj dalej