Czas na zaległe wypiski, zaległe bo od Poniedziałku zapieprz w pracy, codziennie po 12h i nie miałem nawet chwili czasu wejść wrzucić wpis
Ogólnie były to DNT, na pradę byłem tak wyje*any że nie miałem na nic ochoty (aero), myślę że w pracy spaliłem dość kalorii
Apropo, fajne apkę ogarnąłem w tel, do której wpisujesz wzrost i długość kroku, a ta wylicza kroki w danym dniu i na podstawie kroków spalone kalorie (foto niżej) - taki mały dodatek do dziennika
Tylko Niedziela DT, ale szczerze mówiąc był to tak zamulony dzień, że nie miałem jakiświelkich chęci na trening, co u mnie naprawdę się nie zdarza.... Wpadł w ten dzień trening ramion w superseriach + barki
Micha:
W niedzielę wpadł dodatkowy posiłek, a z wczoraj gdzieś kartka mi przepadła z zapiskami i nie ma zrzutu
Foto z apki dzień wczorajszy
Zmieniony przez - MajinBuu w dniu 2015-01-28 20:40:50
http://www.sfd.pl/[BLOG]_MajinBuu/Redukcja_na_IIFYM-t1058610.html
Zapraszam :)
"Ani Ty, ani ja, nie uderzy Cię tak mocno jak życie.
Ale życie nie jest o tym, by uderzać jak najmocniej.
Życie jest o tym, jak dużo możesz otrzymać ciosów i wciąż iść dalej.
Ile możesz znieść i wciąż iść dalej.
Tak właśnie się wygrywa." Rocky