Witam
mam 19 lat, na silowni cwicze rok, jednak nie byla to prawdziwa silownia tylko lawka z osprzetem w domu, rezultaty strzasznie mizerne, podlalem sie niemilosiernie przez brak wiedzy, mam 185cm wzrostu, waze 88kg, w pasie mam 90cm, jednak to tylko na czczo, po zjedzeniu mozecie wierzyc, lub nie ale dochodzi do 97, brzuch to po prostu wielka piłka po poludniu. nie trzymalem nigdy nadwyzki kcal, nawet nie trzymalem mojego zapotrzebowania, poniewaz wynosi ono 3500 a gdy jem co 3 godziny, z rana platki owsiane z jogurtem natulanym, potem co 3 godziny zazwyczaj ryz i kurczak a przed snem twarog, to wyszlo mi 2.5tys kcal, nie stac mnie zeby jesc 3.5tys, mieszkam z rodzicami i sie ucze, nie mam dochodow na tak obszerne jedzenie, ale do rzeczy, co mam teraz robic, robic mase na prawdziwej silowni z dodatnim bilansem kalorycznym i obliczonym makro? czy redukowac do kratki na brzuchu? jezeli robic mase to dodac np. rowerek w dnt na czczo 45min? prosze o pomoc
mam 19 lat, na silowni cwicze rok, jednak nie byla to prawdziwa silownia tylko lawka z osprzetem w domu, rezultaty strzasznie mizerne, podlalem sie niemilosiernie przez brak wiedzy, mam 185cm wzrostu, waze 88kg, w pasie mam 90cm, jednak to tylko na czczo, po zjedzeniu mozecie wierzyc, lub nie ale dochodzi do 97, brzuch to po prostu wielka piłka po poludniu. nie trzymalem nigdy nadwyzki kcal, nawet nie trzymalem mojego zapotrzebowania, poniewaz wynosi ono 3500 a gdy jem co 3 godziny, z rana platki owsiane z jogurtem natulanym, potem co 3 godziny zazwyczaj ryz i kurczak a przed snem twarog, to wyszlo mi 2.5tys kcal, nie stac mnie zeby jesc 3.5tys, mieszkam z rodzicami i sie ucze, nie mam dochodow na tak obszerne jedzenie, ale do rzeczy, co mam teraz robic, robic mase na prawdziwej silowni z dodatnim bilansem kalorycznym i obliczonym makro? czy redukowac do kratki na brzuchu? jezeli robic mase to dodac np. rowerek w dnt na czczo 45min? prosze o pomoc