Koksu, mięcha nigdy mało, także igłę wbijaj śmiało

była ta kura? bo nie wiem czy iść

ja byłem w końcu w tesco

a to się przejdę zaraz zobaczę

jeśli pytasz o moją wagę, to 104

kaufland leci w kulki. co bylem to nigdy miesa promocyjnego nie bylo. rzucaja na otwarcie z 5 kg i po godzinie nie ma sladu.ch... nie promocja chca tylko sciagnac ludzi do sklepu. lidl i biedra nr 1 jak dla mnie

ja tam zawsze jak po kurę szedłem to była, chyba tylko raz nie

oho korzonkowiec szaleje znowu

Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2015-01-22 13:30:14

ja w sobote jade do kaufa na grubsze zakupy

ja od jutra do niedzieli idę do roboty, więc muszę dzisiaj zakupy zrobić, może też z treningami być lipa bo nie wiem ile tam będę siedział

przed robotą idź

nie mam opcji iść o 4-5 niestety, ale coś pokombinuję żeby chociaż na trening pójść, a pobiegam najwyżej w terenie