Szacuny
7
Napisanych postów
48
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2251
Czesc.
Licze sie z tym ze to nieodpowiedni dzial. Mimo ze juz od paru lat sporo czytam o tematyce zwiazanej ze zdrowym trybem zycia to nie spotkalem sie z doswiadczeniami zwiazanymi z liczeniem kcal w diecie. Etap wyrzucenia smieciowego jedzenia mam dawno za soba. Oczywiscie dziennika na potreningu uzywam.
Dla mnie to nie takie oczywiste jak najwygodniej robic. Juz drugi raz probuje. Za pierwszym razem probowalem liczyc na bierzaco to co jem, bez planowania Bylo to uciazliwe. Tym razem planuje dzien wczesniej co zjem liczac sie z zapotrzebowaniem.
Bylbym wdzieczny za Wasze rady, sugestie jak to sobie uproscic (np nie wliczanie warzyw oprocz ziemniakow, fasoli, kukurydzy itp do diety) lub za wskazanie miejsca gdzie je znajde☺
Zmieniony przez - cotuwpisac w dniu 2015-01-16 19:45:44
Szacuny
3036
Napisanych postów
51766
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
349869
Większość osób z góry zakłada co będzie jadło / ile kcal będzie jadło i pod to ustala jadłospis na kolejny dzień/dni. U osób początkujących i średniozaawansowanych to najlepsza opcja.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Szacuny
5
Napisanych postów
41
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
601
Ja mieszkam z rodzicami, więc nie za bardzo mogę ocenić co zjem kolejnego dnia- uwarunkowane jest to obiadem. Więc zawsze na bieżąco zapisuję co zjadłem pamiętając, żeby mniej więcej w kazdym posiłku była odpowiednia ilość każdego z makrosów. Pod koniec dnia- godzi 18-20 na kolację dobijam się tym co mi zostało (zazwyczaj sporo białka i trochę tłuszczów) Tak jak napisałeś, warzyw z wyjątkami oczywiście nie wliczam ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1452
Ja licze na bierzaco, korzystam z aplikacji na tel ktora mi sporo ulatwia. W kazdej chwili jak przyjdzie ochota moge cos kupic zjesc i dopisac bez obawy ze nie mam tego przewidzianego w jadlospisie. Dlatego nie lubie planowac wczesniej. I tak jak kolega wyzej pod koniec dnia dobijam czego brakuje.
Szacuny
1
Napisanych postów
4
Wiek
35 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
52
osobiście nigdy nie liczyłem kalorii i nie zamierzam - odżywiam się jednak regularnie i zdrowo, a przy tym jestem dość aktywny, więc nie muszę się martwić, że przytyję. nie licz kalorii, tylko ułóż sobie odpowiednio zbilansowaną dietę i trzymaj się jej, a ponadto waż się regularnie - jeśli waga nie wzrasta, to znaczy, że dieta jest odpowiednio kaloryczna.
Zmieniony przez - mat891 w dniu 2015-01-23 13:19:18