Bo ciągle się redukuję

Cześć, zacznę od ankiety.

Wiek : 19
Waga : 63
Wzrost : 166 cm
Obwód w biuście(1) : 90 cm
Obwód pod biustem :?
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): ?cm
Obwód na wysokości pępka : cm
Obwód bioder (3): cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: cm
Obwód łydki : cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Brzuch, Uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : pojęcia nie mam
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia, ostatni miesiąc, ok. 3/4 razy w tygodniu, po tym cardio, najczęściej bieganie ok 30minut
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka/kasza jaglana
Co lubisz jeść na obiad : Pierś z kurczaka, ziemniaki, warzywa
Co jako przekąskę : normalny posiłek z miechem ;d
Co jako deser :
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: Dobry
czy regularnie miesiączkujesz: Tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: Nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: Nie
czy rodziłaś: Nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : Aeroby, Siłowe, Interwały.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Brak.
Stosowane wcześniej diety : Podstawowe zasady zdrowego odżywiania.

Przepraszam za brak wymiarów, jutro rano zmierze się i uzupełnie. Po prostu dawno tego nie robiłam.
Wątek zakładam już chyba drugi raz, tamten był nieudany. Tak jak w temacie ciągle próbuje bezskutecznie się redukować, potrzebuje konkretnych rad. Niby sporo wiem, ale dalej czuję się zielona. Ostatni miesiąc chodziłam na siłownię, powrócilam do treningu, który kiedyś mialam, ladies dla początkujących. Tyle, ze faceci czasami podchodzili i mowili, co robię źle, a to mnie demotywowało. Ogladam filmiki, ale wciaż mam problemy z techniką. Jednak w styczniu będę ćwiczyc z kolegą, który tylko tym się w życiu zajmuje, wiec mam nadzieję, ze się poprawię. Chciałabym zacząć trening split, bo jeszcze go nie próbowałam.

I tu skopiuję trening Obliques, który dodała w jakimś wątku dla ladies
PLECY
Tu sie zastanawiam nad dwoma wersjami ciezsza i latwiejsza, albo robic na zmiane, co tydzien, albo wybrac
1. MC 20/15/10/6/6/4 ostanie dwa na maksa
2. wioslowanie wyciag dolny 12/10/8/6 oststni na maksa
3. sciagnie drazak doklatki 12/8/10 ostatni na maksa

1. wioslowanie sztangielka 15/12/10/8/6 ostatnie dwa na maksa
2. sciaganie drazak gornego do klatki 12/10/8/6 ostatnie na maksa
3. wioslowanie T-Bar 10/8/6
4. wznosy z opadu 12/10/8

BICEPS
1. uginanie ramion ze sztanga 15/12/10/8/6 ostatnie dwa na maksa
2. uginanie mlotkowe (lub wyciag dolny ze sznurem) 12/10/8/6

KLATKA
1. wyciskanie sztangielek plaska 10/8/6/6/4 ostatnie dwa na maksa
2. sztanga skos 12/10/8/6 ostatnie na maksa
3. rospietki albo butterfly 12/10/8/6
TRICEPS
wyciskanie sztangi zza glowy lezac (czacholamacz) 15/12/10/8/6 ostatnie dwa na maksa
sciaganie wyciagu gornego 12/10/8/6

BARKI
1. wyciskanie sztangielek siedzac -Arnoldki 15/12/10/8/6 ostatnie dwa na maksa
2. wyciskanie sztangi stojac 12/10/8/8 ostatnie dwa na maksa
3. wznosy bokiem 12/10/8
4. wznosy siedzac w opadzie tulowia (lub maszyna na tylne barki) 12/10/8

+ brzuch

NOGI
Dwie superserie 3 serie ciezar na ok 8-12 powtorzen
1. przysiad ze sztanga
2. wypady
3. prostowanie nog na maszynie
4. MC proste nog

1. przysiad plie (sumo) ze sztangielka trzymana pionowo miedzy nogami
2. uginanie
3. wznosy na dwoch nogach 20-25
4. wznosy siedzac 20-25

Oczywiscie musze nad tym posiedziec i poogladac filmiki 10tysiecy razy. Pytanie, czy to nie bedzie dla mnie za trudne...

Dieta
U siebie w dzienniku mam rozkład 1800 kcal, BTW 120/70/180
Zastanawiam się, czy nie uciać wegli lub tłuszczy, bo takie rady slyszę. Nie chce jednak sobie zaszkodzic i sama nie wiem.
Następnie: masło? może zostać?
Nabiał: max 150 g czy zupełnie wywalic?

Zdjęcia zaraz dorzucę.









Zmieniony przez - Loren_95 w dniu 2015-01-02 19:13:18

Chcesz sie poredukować, polecam trening SPARTAKUSA i odpowiednia dietę. W 16 tygodni zeszłam 6 kg tkanki tłuszczowej praktycznie bez spadku tk mięśniowej. Terening cieżki - wykonywany na minimalnych cieżarach. Najwazniejsza jest liczba powtórzeń . Im wiecej tym lepiej .
Dieta - pratycznie zero węgli. Pomijając posiłek potreningowy. "

Pierwsze 2 tyg czułam się jak ...... źle ! Potem organizm się zmobilizował do walki z tłuszczykiem , nauczyół czerpać się z niego energię i palil sie jak szalony . polecam.

Dzięki za odpowiedź! Jednak zero wegli do mnie nie przemawia..
Co o tym sądzą inni?

Zmieniony przez - Loren_95 w dniu 2015-01-02 19:24:42

Loren masz bardzo ladna sylwetke na start... Ja cwicze i cwicze juz 4 miesiac a pomimo diet i rospiski i ciezkich cwiczen zalewam sie tluszczem bez kitu, jestem zrezygnowana.. tusz na dloniach a ile wegli jadlas po treningu, 50, 30 gram? przed treningiem nie jadlas wegli? bo ja musze cos zmienic zeby ruszylo i dosyc mam pseudo trenerow

sorry za pomysle rozpiski * szybko pisalam :)

Dziękuję Ci bardzo, ja po prostu od wielu lat zdrowo się odżywiam,juz sie przyzwyczailam. Różnie z węglami, zawsze były przed i po treningu. Jak szłam na trening po śniadaniu to było z 50, jak po posiłku złożonym z piersi, ziemniaków to pewnie 40g. Tu Ci nie pomogę, bo sama nie wiem, ile powinno być.

Zastanawiam sie po co wy to wszytsko przeliczacie.... to bez znaczenia. Słuchaj swojego organizmu. Jesz tyle ile potrzeba.

Zasadniczo na śniadanie jadłam wszytsko co chcialam .... prze treningiem 2 banany , po treningu pół paczki ryżu . Reszta białko i tłuszcze. Nie robiłam deficytu klac bo trening spartakusa napedzał metabo do takiego stopnia, że nie było to konieczne.

no wlasnie tez sie tak zastanawiam ze kazdy wciska to przeliczanie a przeciez kazdy organizm jest inny... ja chyba slabo wegle toleruje bo czuje sie po nich napuchnieta i ociezala... wczesniej wegli nie jadlam, biegalam 4-5 razy w tyg (pewnie tez troche miesni popalilam tym sposobem) przez dluzszy okres i bylam szczuplejsza a pozniej dorzucilam wegle, trening silowy i wio-efekty sa ale nie takie jakbym chciala bo zalewam sie fatem co mnie przeraza bo mialam troche problemow z odzywianiem i dziala to n moja psychike dosyc mocno. Robie interwaly i nic nie rusza... Poczytam o tym spartakusie bo mnie to mocno zaciekawilo :)

loren - ja bym poczekała na odpowiedź od moderatorek, zamiast radzić się kogoś, kto na forum ma 4 posty. Piszesz, że trzymałaś rozkład na 1800, a w dzienniku w dosłownie parę razy dobiłaś do tej kaloryczności (dobra, może nie wbijasz wszystkiego). Ten trening to raczej też nie jest wybór dla kogoś z krótkim stażem treningowym.

Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-01-02 20:15:04

nie wiem czy do mnie ten post - dla sprostowania ja nikomu nie doradzam - to ja sie pytam TuszNaDloniach o jej diete - prosze czytac ze zrozumieniem :)