Chciałem dać steki siekane ale ktoś napisał że siekane to syf, chciałem dać makrele wędzoną ale pisali że nie można jesc jej codziennie bo ma substancje rakotwórcze które powstają przy wędzeniu. Więc nie wiem ? I tu przy okazji moja dieta. Ważę 66kg, ekto, leniwy tryb życia, ale mam POTWORNIE wielki metabolizm. Od miesiaca moja waga stoi... wiec postanowiłem polepszyć diete mysle ze przy 3900-4000 kcal wkoncu ruszy... Mogłbym jesc piers z kuraka w szkole, ale zamiast tego dac steki po treningu ale nie wiem czy sie nadają bo maja duzo tłuszczu a po treningu nie jestem to wskazane... i wiadomo cena
I żeby to mięso mógł jesc codziennie... bo chce miec stałą diete i w pełni kontrolowac makrosy i kalorie. A tą makrele to 2-3 w tyg zarzuce na ostatni posiłek zamiast tamtego, bo omegi 3 się troche przyda ;) Normalnie jem 2 kapsy omegi 3 ale to słabej jakosci. Od next tygodnia ide po nową omege tylko jeszcze nwm jaką ;d
Wiec jak ma ktoś jakiś pomysł ?
Aa i tu już wliczyłem te steki siekane do diety, ale to jest tylko tak zeby kalorie i makrosy ustalic.
Zmieniony przez - Squirrel w dniu 2014-12-27 12:02:11