Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
"Nie zawsze dostajesz to czego sobie życzysz, dostajesz to, na co zapracujesz"
Jutro rozpiszę co u mnie i jaki dalszy plan, dziś spotkanie z Adamem i mocny trening pleców :)
"Nie zawsze dostajesz to czego sobie życzysz, dostajesz to, na co zapracujesz"
Amber872.Piona - ja to moze tylko na szampana się skuszę i tyle - taka alkoholowa i imprezowa ja
Pjona, u mnie to samo. Szampejn wystarczy !;)
Adrian - oby ten Sylwester był dla Ciebie jeszcze bardziej owocny !
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Brak wpisów spowodowany brakiem czasu. Teraz do niedzieli wolne, od poniedziałku nowa praca i możliwe więcej czasu na pozostałe rzeczy :) Po wczorajszej konsultacji i treningu z Adamem mam już zarys tego jak będziemy działać dalej, wprowadzam lekkie zmiany i obserwuje co bedzie sie działo.
Zmiany jakie wprowadzam to lekka rotacja węglowodanów i tłuszczy w zależności od tego czy trenuje czy też nie. Schemat prezentuje się tak
DT
- białka 220g
- węglowodanów 250g
- tłuszczy 40g
DNT
- białka 220g
- węglowodanów 200g
- tłuszczy 60g
Wywnioskować po tym można, że z kaloriami stoje stosunkowo nisko. Podział partii względem tygodnia pozostaje bez zmian, będę starał się wykonać 5 treningów siłowych. Cardio w tym i przyszłym tyg zostaje na poziomie 4x35min po treningu siłowym lecz nieco bardziej intensywnie niż do tej pory - od 5 stycznia będę miał możliwość rozdzielenia sesji na 2 dziennie, tak żeby wykonywać 2x20-25min na dzień oczywiście nie od razu :) Produkty jakie do tej pory spożywałem pasują więc w tym przypadku nic nie zmieniał, posiłków spożywać będzie od 4 do 5.
To chyba na tyle, czas wziąć się do roboty :D
ps. Po wczorajszych plecach pod okiem Adama dziś czuć je na prawdę wyśmienicie :D
"Nie zawsze dostajesz to czego sobie życzysz, dostajesz to, na co zapracujesz"
Od kilku dni korzystając z wolnego czasu śpię do 9-10 a czasem nawet i do 11. Dziś trenowane były barki i triceps a po treningu dość mocno intensywne cardio na orbitreku. Dziś o 150kcal mniej względem wczorajszego dnia daje się odczuć :)
Trening
Barki
- unoszenie ramion na maszynie siedząc w bok 3s 10-15powt + 1s rest pause + drop
- wyciskanie sztangi siedząc sprzed klatki 4s 8-12 powt
- przyciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4s, 10-15powt
- unoszenie krótkiego drążka z dołu przed siebie + unoszenie ramion w bok jednorącz 3s, 10powt
Treiceps
- ściąganie linki na bramie z góry 3s, 8-15powt + 1s rest pause + drop
- ściąganie drążka nachwytem na bramie z góry 4s, 8-15powt
25min intensywnego cardio na orbitreku
Posiłki
1. 70g owsianych, 50g banana, 260g białek jaj, 40g żółtek jaj, dodatki
2. 75g ryżu białego, 200g mięsa, warzywa
3. 100g ryżu białego, 200g mięsa, warzywa
4. 70g owsianych, 230g białek jaj, 40g żółtek, dodatki
5. 200g twarogu chudego, 100g truskawek
Suplementacja
brak
"Nie zawsze dostajesz to czego sobie życzysz, dostajesz to, na co zapracujesz"
Rotacja super sprawa, też mam - z tym, że u mnie zmieniają się nie tylko węgle i tłuszcze ale i również białko - u Ciebie widzę nie.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Kiedyś próbowałem rotacji jednak za dużo kombinowania i wprowadzania zmian z mojej strony. Teraz się przekonam jaki będzie tego efekt. Może później będziemy nieco białka podbijać w zależności od samopoczucia i efektów :)
"Nie zawsze dostajesz to czego sobie życzysz, dostajesz to, na co zapracujesz"
Co do rotacji to chyba jakaś epidemia jest teraz bo coraz więcej osób się decyduje na nią ;) Oby efekt był taki jaki sobie planujesz.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html