Blog IF/Rekompozycja [pods. 22] - Zapraszam ! http://www.sfd.pl/[BLOG]Lucky555/IF__Rekompozycja-t989337.html
Jeśli chcesz przegrać trochę $$ to zapraszam:)
http://www.sfd.pl/Gruby_hajs_z_Lucky555-t1058841.html
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2014-12-17 18:26:57
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
WOOOOOOOLNE ! W końcu wolne - do 7 stycznia laba, potem 5 dni szkoły i znowu 2 tyg ferii, cud miód malina
Ogólnie ostatnie 2 dni do dupy. Spałem łącznie 6h przez te 2 noce. Nie mogłem spać. Wczoraj było wolne czyli LOW CARB. Jutro z kolei wigilia klasowa. Ostatnia po 4 latach, więc wypada iść, ale mam nadzieję, że się nie złamię i nie zjem nic, bo prawdziwy cheat day planuję na wigilię - pierogi z kapustą i grzybami z cebulką smażoną i jajka z majonezem Ciast i napojów nie będę jadł i chu*. Co jak co, ale za słodyczami nie tęsknie, bo jak chce to czasem wliczę w makro w High Carb Day.
Makro w dniu 17.12.2014:
155g białka, 135g węgli, 97g tłuszczy. ~~ 2000 kcal.
Trening dzisiejszy:
Przerwy do 1 min.
W ćwiczeniach z ilością 8 powtórzeń Faza negatywna trwa 4 sekundy. Faza pozytywna - również 4 sekundy.
W ćwiczeniach z ilością 10 powtórzeń Faza negatywna trwa 4 sekundy. Faza pozytywna - 2 sekundy.
W ćwiczeniach z ilością 15 powtórzeń Faza negatywna trwa 2 sekundy. Faza pozytywna - również 2 sekundy.
1.Wyciskanie hantli siedząc na barki - 4 serie, w tym 1 rozgrzewkowa = 3 serie robocze. 3x8 - hantelki 16 kg (2x mniej niż normalnie)
2.Unoszenie ramion (bicepsy) jednocześnie siedząc z supinacją - 3 serie w tym 1 rozgrzewkowa = 2 serie robocze, 2x10 - 7 kg hantle.
3.Unoszenie sztangi łamanej stojąc - 2 serie po 15 powtórzeń - po 2.5 kg na stronę w tym sztanga 13 kg
4.Wyciskanie francuskie siedząc - 4 serie w tym 1 rozgrzewkowa = 3 serie robocze, 3x10 - ciężar ten sam co wyżej.
5.Brzuch unoszenie nóg w zwisie 3x15 oraz ławka rzymska 3x15 w normalnym tempie.
Powiem szczerze, że na początku dziwiłem się jak widziałem znajomego z kilkunastoletnim stażem i z bardzo dobrą formą jak dźwiga 50 kg w tym treningu na tempo z trudem w ostatniej serii. Postanowiłem spróbować i powiem szczerze, że to niepozorny trening, ale strasznie męczący - dopiero teraz widzę jak kiepsko rozwinięte mam włókna wolno-kurczliwe, skoro normalnie robiąc biceps sztangą 13 kg + po 15 kg na stronę 12 powtórzeń, tu muszę po 2.5 kg na stronę zakładać, to samo w reszcie ćwiczeń Następnym razem jak już dotnę się jak najmocniej - spróbuję ten "Carb back loading", będę kontrolował zalewanie i wprowadzę treningi naprzemienne - W jednym tyg. trening typowo 6-12 powt. siłowo czyli tak jak na tej masie, a drugi tydzień "na tempo" - myślę, że wyniki będą o wiele lepsze, zwłaszcza jeśli lepiej ogarnę michę, bo w końcu to ona jest kluczem
Do tego 40 min aerobów - nachylenie poziom 8, speed 5 km/h. Praca tlenowa zachowana raczej, może minimalna zadyszka była. HIIT-a odpuszczam przed nogami, bo zbyt je męczy i trening jest następnego dnia kiepski, więc teraz docelowo będzie:
Pon - siłowy + HIIT
Wt - siłowy + HIIT
Środa - HIIT
Czwartek - siłowy + aeroby 40 min
Piątek - siłowy + aeroby 30 min.
Weekend - wolne, ew. może czasem przejdę się na niedawno wybudowany plac do street workoutu porobić parę obwodów.
Suplementacja:
- 2 kapsułki FinaFlex PX Black na czczo.
- 2 kapsułki FinaFlex PX Black + BCAA 8g + Mr.Hyde 1/2 miarki przed treningiem.
- 8g BCAA w trakcie treningu
- Izolat 40g po treningu przed aerobami.
Jutro, a raczej dziś rano zmierzę znowu obwody. Tydzień temu mniej więcej bo chyba 13 grudnia było:
Waga - 78,3 kg.
Pas - 89 cm
Biceps - 39,5 cm
Udo - 63 cm
Klatka - 104 cm (coś mało kurde, dobrą mam klatkę, każdy mi to mówi, a na wiele to nie wygląda - może przez to, że jestem krasnal )
Boczki jak były wywalone tak nadal są, no cóż - za głupotę muszę płacić - znowu
Jeśli wyniki będą ok. to zostawiam 2400 kcal w DT i 2000 kcal w DNT. Jeśli będą nietknięte to odejmę +/- 50g węgli = 200 kcal w DT.
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Co do wigilii - złamałem się, ale zjadłem mało bo 1 mały muffinek, 2 ciastka ryżowe jakieś fajne słodkie, kawałek szarlotki i w sumie tyle. Raczej dam radę wliczyć
Co do wymiarów z rana po 7 dniach:
Waga - było 78,3 kg - jest 77 kg.
Pas - było 89 cm - jest 88 cm.
Biceps - było 39,5 cm - jest 39 cm.
Udo - było 63 cm - jest 61 cm.
Klatka - nie mierzę, ciągle mi inaczej wychodzi. Tu będę się gapił w lustro.
Nacodzień chodzę w dresach bo inne spodnie za ciasne, a nie chce mi się kupować wiekszych, skoro za 2-3 miesiące byłyby o wiele za duże , ale dziś wiadomo - założyłem jeansy i nie czułem się już jakbym był w rurkach Były już luźne i telefon dało radę luźno wsadzać i wyjmować z kieszeni, więc progres jest
Ogólnie po 3 tyg redukcji spadło 5 kg i 4 cm w pasie - głównie przez odłożenie monowodzianu kreatyny.
Wczoraj był High carb, więc wyniki po 6 dniach myślę, że ok. Leci powoli, strat w sile póki co nie zauważyłem, kondycja się poprawia póki co - już nie duszę się w autobusie, po sprincie na przystanek
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2014-12-19 15:11:38
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2014-12-19 15:18:50
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Aaaa, jeszcze wcześniej miałem starego Diablosa, parę tabsów od znajomego i HellFire'a starego z efką na spróbowanie. Po diablosie spałem w szkole, a po hellfire lekko roztrzęsiony byłem przez 15 min i tyle.
Jak już to FinaFlexa stimul 8 polecam. Dwa w jednym, a urywa dupę + coś tam pewnie pomaga spalić, a no i pompuje ładnie.
Ten PX Black to nie wiem, nie pobudza, zasnąłem po tym, a w jakim stopniu pomaga palić FAT ? Nie mam pojęcia.
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
CayekBym musiał wtedy jechać do rodziny szwagra na wigilie ze swoją wagą, by móc zapisać ile zjadłem xd. W paranoję nie będę popadać, nie szykuje się na debiuty.
Nie chodziło mi o to żebyś trzymał miche i liczył gramaturę w wigilie bo chyba nawet ktoś kto idzie na debiuty to ma to w dupie w święta.
Chodziło mi o to że uważasz to jako cheat a ja Ci chciałem powiedzieć że możesz normalnie takie coś w zwykły dzień zjeść (jajka z majonezem w lc to prawie książkowy posiłek a jak majonez tak kochasz to swojej roboty majonez i możesz szamać e1d) i nie umrzesz ani się nie zalejesz 10 minut po zjedzeniu
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Post - dziś nie trzymany czyt. niżej.
Dzień Dobry. Dzisiejszy, a raczej wczorajszy dzień był całkiem ok. Spałem te 6-7h, poszedłem na wigilie klasową, coś tam zjadłem, nie wiele, ale się skusiłem, teraz ogólnie miech wolnego, więc jest super
Właśnie skończyłem tydzień treningowy "na tempo" - strasznie ciężki, ale bardzo bardzo fajny. Nogi zdecydowanie najgorsze.
Trening:
Przerwy do 1 min.
W ćwiczeniach z ilością 8 powtórzeń Faza negatywna trwa 4 sekundy. Faza pozytywna - również 4 sekundy.
W ćwiczeniach z ilością 10 powtórzeń Faza negatywna trwa 4 sekundy. Faza pozytywna - 2 sekundy.
W ćwiczeniach z ilością 15 powtórzeń Faza negatywna trwa 2 sekundy. Faza pozytywna - również 2 sekundy.
1.Przysiady ze sztangą z tyłu - 1 seria rozgrzewkowa oraz 3 serie robocze 3x8 - 80 kg
2.Wyprosty na maszynie siedząc - 3x10 - 50 kg, 40 kg, 30 kg <---nogi bolały tragicznie, pot się lał, że hoho, a ja pod koniec ostatnich 5 powt. ostatniej serii jęczałem jak panienka
3.Dwójki leżąc - 1 rozgrzewkowa oraz 3 serie robocze 3x10 - 40 kg, 30 kg, 30 kg.
4.Wykroki, ale nie standardowe, tylko robię wykrok i wyprostowany opadam w dół, a nie przechylam się do przodu - w tej wersji, którą wykonuję mniej dupa pracuję, o wiele mniej, zaś czwórki są o wiele bardziej angażowane. - 1 seria rozgrzewkowa oraz 3 serie robocze - 3x10 na nogę.
5.Przyciągania drążka wyciągu górnego na biceps - 1 seria rozgrzewkowa oraz bodajże 3 serie robocze - 3x15 - 30 kg, 20 kg, 20 kg.
Nogi skwierczały, a była mega.
Do tego brzuch tak samo jak wczoraj po 3 ćwiczenia, w każdym 4 serie.
Bez HIIT'a i bez aero.
Suplementacja:
1.Z rana na czczo 2 kapsułki FinaFlex PX Black.
2.BCAA przed i w trakcie treningu.
3.1 albo 2 kapsułki FinaFlex PX Black. przed treningiem.
4.Izolat 40g po treningu siłowym.
Dieta:
Powpisywałem wszystko byle jak, ale powiem tyle, że po treningu poszło 180g kury, lody 360 ml, 105g moreli suszonych, a jeszcze wcześniej izolat. Węgli mało, ale pewnie z 50g zjadłem na wigilii klasowej.
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2014-12-20 01:57:58
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html