Jesteśmy Bóg wie gdzie ?! Alkohol leje się! Aeaooo, wódeczko moo oeoo-kulturka!

to nie takie proste. choc moj znajomy po pijackiej imprezie obudzil sie przypiety pasami do wyrka na oddziale psychiatrycznym ale Ty mozesz byc spokojny bo nie pijesz

A ja mogię byc spokojny!?

proste, ze mogię przecież ja nie pije

może nie będzie źle

też chyba trochę zmienię podejście, rano zrobię trening i 30-60 min cardio jak dam radę, a potem wieczorem powtórka. Muszę nogi jutro nadrobić bo w czwartek nie miałem siły z łóźka wstać

kombinuję jak koń pod górę, rano trening i cardio, potem tylko cardio i tyle

w środę nogi potem moje ss

każdemu umiem doradzać, a sam kombinuję

Polecsm kurczaka curry z kiszonym, whisky i nutellą, dobranoc

hmm kurczak w sosie sojowym, to mi nasunąłeś

bo sobie pomoc najtrudniej. mam to samo wszystkim na silce pomagam mowie co i jak a sam mysle nad jedna sprawa tydzien co i jak ulozyc co pozmieniac zeby bylo ok. czlowiek sam wobec siebie nigdy nie bedzie obiektywny.