bole łokci przy uderzaniu

witam
miewam bole w łokciach po treningach KB, czy to tarcze czy to worek bola mnie lokcie , bylem u ortopedy to mi powiedzial ze mam lokiec golfisty,,, czy mial ktos podobnie ?? prosze o wskazówki jak to mozna wyeliminowac

Nie masz jakiegoś zaprzyjaźnionego z klubem lekarza sportowego czy fizjoterapeuty? Spytaj trenera lub aktywnie startujących zawodników, powinni Ci kogoś polecić.

Ta kontuzja to sprawa przeciążeniowa. Możesz albo przerwać treningi i czekać aż przejdzie, albo trenować dalej i czekać aż przejdzie:D. Ja to miałem, mimo to trenowałem i po paru miechach ból ustąpił. Używałem tylko stabilizatora na łokieć i maści rozgrzewających.

Z własnego doświadczenia wiem, że z kontuzjami nie ma co trenować.

Jeżeli coś boli, przystopuj na chwilę i wróć w pełni sprawny.

Pogłębiająca się kotnuzja to jest zuoo

ja nie do końca potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie trenujący chodzą do "zwykłych" lekarzy, zamiast do sportowych

ortopeda nic Ci nie poradzi i zazwyczaj każe siedzieć na tyłku - idź do lekarza sportowego lub fizjoterapeuty, przecież jest masę zabiegów, które w szybkim czasie leczą

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2014-11-07 10:29:34

dzieki za odpowiedzi pojde do swojego prywatnego fizjoterapeuty

I to będzie najlepsza opcja

Lady M

ja nie do końca potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie trenujący chodzą do "zwykłych" lekarzy, zamiast do sportowych

ortopeda nic Ci nie poradzi i zazwyczaj każe siedzieć na tyłku - idź do lekarza sportowego lub fizjoterapeuty, przecież jest masę zabiegów, które w szybkim czasie leczą

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2014-11-07 10:29:34

jacy to są lekarze sportowi ? Pytam poważnie, ja mam problemy z łokciem, biodrami itp. to do kogo mam pójść ?

be_power

witam
miewam bole w łokciach po treningach KB, czy to tarcze czy to worek bola mnie lokcie , bylem u ortopedy to mi powiedzial ze mam lokiec golfisty,,, czy mial ktos podobnie ?? prosze o wskazówki jak to mozna wyeliminowac

Po 1sze, poszedłeś do specjalisty, zdiagnozował problem i nie powiedział ci jak go wyeliminować ? Nie rozumiem.
Ja mam problem z jednym łokciem. Już z półtora roku. Mi żadna przerwa w treningu nie pomagała, 2 miesiące nie trenowałem, nic mnie łokieć nie bolał, a po 1-2 treningach znowu nawrót.
Teraz okazuje się, że mam zapalenie przyczepów ścięgna (czy coś takiego). Zalecono mi anybiotyk i fizjoterapię, ale jeszcze nie korzystałem.
Opcją są również zastrzyki ze sterydami. Co ciekawe ortopeda mi powiedział, że nie muszą za bardzo tej ręki oszczędzać, dopóki nie zdecyduję się na sterydy. Kwestia podejścia. A na koniec powiedział, że leczenie i tak jest objawowe i po kilku - kilkunastu miesiącach problem może wrócić. Taki organizm.

Także nie wiem, co tobie dokładnie dolega, ale nie pozostaje ci nic innego, jak znaleźć specjalistę, który podejdzie odpowiednio do tematu i postara ci się pomoć. Jak widzisz, ja sam bym sobie ze swoim problemem żadnymi maściami, ani przerwami w treningu nie poradził. Nie mam nawet gwarancji, że antybiotyk i zabiegi pomogą, a co dopiero leczenie "na własną rękę.

Powodzonka.

zasadzka01

jacy to są lekarze sportowi ? Pytam poważnie, ja mam problemy z łokciem, biodrami itp. to do kogo mam pójść ?

nooo, normalni lekarze medycyny sportowej, większe placówki medyczne mają takie przychodnie.
możesz się przy klubach piłkarskich też zakręcić, często lekarze drużyn mają też prywatne przyjęcia.

Lady M

zasadzka01

jacy to są lekarze sportowi ? Pytam poważnie, ja mam problemy z łokciem, biodrami itp. to do kogo mam pójść ?

nooo, normalni lekarze medycyny sportowej, większe placówki medyczne mają takie przychodnie.
możesz się przy klubach piłkarskich też zakręcić, często lekarze drużyn mają też prywatne przyjęcia.

Widzę, że takich specjalistów jest niestety naprawdę niewiele. Jest to na pewno dobra opcja, jak inni specjaliści rozkładają ręce.
Wydaje mi się jednak, że przy wiekszości problemów występujących w SW wystarczy wizyta u porządnego ortopedy lub fizjoterapeuty.
Muszę jednak z przykrością przyznać, że raz, jak byłem u ortopedy na ściągnięciu krwiaka z uda i przy okazji spytałem go o problem z łokciem, to powiedział, że skoro mnie boli łokieć na treningach, to powinienem sobie w ogóle odpuścić SW (!). Nie jest lekko ze specjalistami, ja na szczęście mam ubezpieczenie z pracy, więc mogę chodzić od 1ego lekarza do 2ego, ale jak ktoś ma płacić 100 - 150 zł, tylko po to żeby się dowiedzieć, że (niby) nic się nie da zrobić, to już jest przegięcie.

Ciężko z tym dyskutować
Ja mam zaufanie do mojego fizjo (na co dzień składa piłkarzy, więc ma szerokie pojęcie o kontuzjach wszelakich) i jak coś mi jest, to idę najpierw do niego. Tyle że akurat moja przychodnia mocno współpracuje z piłkarzami klubu ekstraklasowego, więc i lekarze są ogarnięci.
Dlatego ja polecam mimo wszystkie rozglądanie się właśnie za tego typu placówkami, bo jak przyjdzie piłkarz zawodowy do takiego ortopedy z urazem, to mu konował nie powie, żeby przestał grać w piłkę