Wygląda spoko, jakby się przyczepiac to:
1. Gdzie tłuszcze nasycone? Rób warzywa na maśle klarowanym. Oliwa z oliwek do smażenia to niezbyt udany pomysl
2. Osobiście nie używam wegli w dnt na ostatni posiłek, zamień miod na oliwe w ostatnim, ciekawe połączenie.
3. Wędliny sklepowe olej, lepiej zrób marynatę, walnij z kilo piersi czy
indyk czy kurczak - co wolisz i machnij w piekarniku, na parę dni będzie, a dobre to jest.
4. Ja wywalilem owoce, procz okresu okolowysilkowego.
Tak jak pisałem - teraz też wygląda jadłospis ok, to już czepianie się o szczegóły. Ja tam lubię tłuszcze, lepiej mnie nasycaja, a jedzenie jest smaczniejsze. A to jest ważne moim zdaniem.
Spróbuj też mozarelle z pomidorem i oliwkami, bazylia - ostatni posiłek na dnt jest fajny, skropiony oliwa. Eksperymentuj