Spalacz dla kobiety - pomożecie?

hej,
proszę o pomoc w doborze spalacza. Kiedyś brałam Clenburexin, PFX i Dymaburn. Powiem szczerze, że najlepiej spalało się na Dymaburn. Mam do zrzucenia ok 15kg. Mam dietę, potrzebuję do szczęścia dobrego spalacza, cena nie istotna.
z góry dzięki

spokojnie waz na start 1 rano i 1 po poludniu/orzed treningiem
jak nie bedzie reakcji nieporzadanych (dyskomfort gastryczny)
wtedy sobie zwieksz do 2x2

MAN scorch.
jak masz 15 kg do zrzucenia bedzie idealny na start.
osobiscie bym w ogole jeszcze nie dal na tym etapie, ale to tak w celu uzupelnienia tematu

A czemu tak mało go na rynku? na all w ogóle nie ma... jakis czas temu było go pełno wszędzie...

bo popularny i skuteczny;)
tym bardziej obecnie w polswiatku kulturystycznym jest po sezonie stricte sylwetkowym, wiec popyt na spalacze rowniez zmalal

a cos jeszcze mógłbys mi polecić? bym mogła jakoś je ze soba porównać

Zgadzam sie z TomQ - spalacz dobry i sprawdzony.
Możesz śmiało zagryzać.

REVEX 16 (inaczej stare Adipokill)

wranlee38

a cos jeszcze mógłbys mi polecić? bym mogła jakoś je ze soba porównać

Revex 16 Scitec
Sam stosowałem i byłem naprawdę zadowolony, poleciłem koleżance i również była zadowolona. Moim zdaniem naprawdę bardzo dobry produkt. Jednak w Twojej sytuacji zaczekałbym ze spalaczem do jakiegoś zastoju, bo póki co sporo do zrzucenia więc powinno iść na samym treningu+diecie


edit: widze, że kolega wyżej mnie ubiegł, ale to tylko potwierdzenie, że warto

Zmieniony przez - K_PS w dniu 2014-10-01 21:03:25

Powiem wam tak: nigdzie nie widzę Scorch'a z żadnym sklepie, chyba coś z nim nie tak :)

proponujecie bym najpierw bez spalacza potrenowała? bez podejrzewam, że nie bede miala kopa i radości z ćwiczeń a na spalaczu i ćwiczeniach miałam euforię :)

Dopóki będzie szło bez wspomagaczy to warto odpuścić spalacz, potem gdy przyjdzie zastój wrzucisz coś sobie i będzie szło dalej