Micha: 1900 BWT 180/170/50
DNT
Sprinty pod górkę dla rozruszania i łyknięcia tlenu - 14x (w dwoch seriach)
NIEDZIELA - 7.09
Micha: 1900 BWT 160/160/60
1.Owsianka, maliny, whey
2. Jajecznica, chleb razowy
3. Omlet z białek i płatków +jabłko+ łyżka polewy z wheya ze szczyptą kakao i przyprawą korzenną - to było słodyczowe szaleństwo niedzielne:) jeszcze to wspomnam:)
4. Tilapia, ziemniaki
5. Kurczak, wasa
Jak zwykle w weekend zrobiłam kilkugodzinny wypad daleko za miasto.
Dziś bez biegania, bo przez te ciągle jazdy samochodem "zmęczyłam" trochę kręgoslup...ale....przeszlam 4 km i jak ręką odjął. 0 Wszystko minelo.
Wieczorkiem trening. Nie chciało mi się dziś, ale trzymanie się pewnego planu weszlo już mi w nawyk:)
TRENING - PLECY/KLATKA/NARAMIENNE
1. Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
10x3kg, 10x4kg, 10x5kg
2.Unoszenie sztangielek bokiem w górę
10x3kg, 10x4kg, 10x5kg
3. Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc
12x8kg, 10x9kg, 9x10kg,
4. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
10x8kg, 10x10kg, 9x13kg, 8x13kg
5. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia
9x10kg, 10x12kg, 10x13kg, 9x13kg
6. Ściąganie drążka/rączki wyciągu górnego nadchwytem
15x, 15x, 15x, 15x
7. Ściąganie drążka/rączki wyciągu górnego w siadzie nadchwytem
12x, 12x, 12x,
8. Pompki na podwyższeniu
8x, 8x, 8x
No i jeszcze coś z zajęć porannych:). Caly czas kombinuje, co zrobić aby się nie narobić:) szczególnie w tygodniu gdy tego czasu jest mniej:)
Kurczak, indyk, przyprawy, kurki :) - razem 2kg. Na gorze przed wlożeniem do piekarnika, na dole gotowe do porcjowania w plastikowe pojemniczki - nawet nie zmniejszylo specjalnie swojej objętości. Gotowe bazowe jedzenie do zabrania do pracy i aż do piątku spokój.
Zmieniony przez - blue_01 w dniu 2014-09-07 22:48:06
Zmieniony przez - blue_01 w dniu 2014-09-07 22:51:22
Zmieniony przez - blue_01 w dniu 2014-09-07 22:52:03