Obecnie jestem w trakcie diety redukcyjnej, oscylującej w granicach (na kg masy): 2g węgli, 2.5-3g białka oraz 1 - 1.2 g tłuszczu. Do tego robię splita 4-5x tyg oraz cardio 5-6 razy po ok 30 min.
Taki trening redukcyjny zamierzam kontynuować przez kolejne 6 tygodni, po czym zamierzam rozpocząć budowanie masy. W związku z tym mam kilka pytań do ekspertów na sfd :) :
- Czy po prostu zwiększenie węglowodanów do 5g wystarczy jako budulec pod masę (obecna dieta jest zrównoważona i sprawdzona, a białka wydaje mi sie ze jest wystarczajaco)
- Czy powinienem stopniowo zwiększać węgle - do 3, 4, 4,5 itd czy mogę od razu zmienić tryb żywnościowy
- Czy powininem zrezygnować z części cardio albo ograniczyć np do 2-3 na tydzien
- Czy wzięcie kreatyny po, przykładowo, miesiącu od rozpoczęcia "masówki" będzie dobrym dodatkiem?
Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi