[FIT]Drogie Ladies - jak żyć? :) foto str. 14,25,27,43, pods. 48

Dzisiaj DT. Ponieważ jeszcze nie mam mojego nowego treningu, wzięłam ten stary, czyli trening nr 3 wg Obliques. Szukałam na forum jakiegoś 3-dniowego splita, ale to co znalazłam wymagało tylu modyfikacji pode mnie, że okazało się, że praktycznie muszę go stworzyć od nowa. Ma nadzieję, że już jutro będzie gotowy i od czwartku zacznę.
Z nowości jeszcze - zakupiłam w końcu whey'a (OLIMP WHEY PROTEIN COMPLEX 100%), żeby ułatwić sobie nieco życie i po treningu nie musieć kombinować. Chodzi o to, że jak wracam, to mam bardzo mało czasu na zjedzenie, bo przychodzę z treningu i praktycznie od razu muszę kłaść dzieci spać.
Co do jedzenia jeszcze - ostatnio mój mąż "załamuje ręce" ile ja jem i śmieje się, że mnie to lepiej ubierać niż karmić. Faktem jest - jem więcej od niego i częściej. Czasami sama się dziwię, że aż tyle tego wychodzi i zastanawiam się, czy mi się coś nie porąbało przy ważeniu :) Często jest też tak, że ostatnie posiłki wpycham w siebie, mimo zupełnego braku głodu, zwłaszcza w nietreningowe dni. A pomyśleć, że jak zaczynałam, to głodna chodziłam przez pierwszy tydzień!

A teraz do rzeczy:
1. push press
15x21kg / 15x26kg / 15x26kg

2a. przysiad przedni
15x41kg / 15x41kg / 12x41kg

2b. przysiad bułgarski (hantle po 12kg)
10x24kg / 10x24kg / 10x24kg

3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko
10x34kg / 10x35kg / 10x36kg

4."jeżyki" na brzuch
15x25kg / 15x25kg / 10x25kg

+ dodatkowo w ramach wzmacniani mięśni brzucha 3 serie scyzoryków po 20 powtórzeń oraz 3 serie brzuszków po 30 powtórzeń.

A miska dzisiaj była taka
+ bakłażan, papryka, cebula, czosnek, pieczarki, pomidory




Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-08-05 22:37:19

Dzisiaj DNT i chwała Bogu!
Od mniej więcej 13.00 aż do teraz miałam okropne zawroty głowy i mdłości. A godzinę temu przeszły zawroty, za to z kolei nadszedł okropny ból podbrzusza w okolicach jajników. Już sama nie wiem, czy to jakieś przeziębienie (wczoraj wylazła opryszczka, a ona zawsze mi wyłazi w momentach osłabienia), czy to tylko nowe oblicze mojej owulacji

Tak więc wklejam tylko miskę i idę spać...
+ papryka, ogórek, pomidory, sałata lodowa, rukola, koperek

POoijając mdłości, lączę się w bólu z atakiem podbrzusza owu:) No cóż, łatwiej być facetem, ale nie wyszlo:)

@Spawareczk, ja jednak mimo wszystko wolę być babką :)

Dzisiaj DT. Testowałam mój nowy trening dzielony. Okazało się, że jest za duży Zdążyłam zrobić go tylko w części.

Było tak:
Mięśnie grzbietu dolne + nogi (dwugłowe i łydki) + triceps

1. MC
41kg x 15, 51kg x 15, 61 kg x 10, 71kg x 8, 81kg x 5, 91kg x 3, 96kg x 1

2. Ściąganie drążka do klatki piersiowej górnego wyciągu wąski podchwyt
16kg x 15, 18kg x 12, 19kg x 10, 20 kg x 8

3. MC na prostych nogach
41kg x 15, 46kg x 12, 51 kg x 10, 51 kg x 8

4. spinanie łydki siedząc
61kg x 15, 61kg x 15, 61kg x 15

5. wspięcia na place stojąc (nogi na zmianę)
4 serie z cc po 10 powtórzeń na nogę

6. przenoszenie sztangielki za głowę leżąc na ławeczce poziomej
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15

1. było OK, zdziwiłam się że dałam radę podnieść aż 3 razy 91kg, ale nie powinnam tyle podnosić :|
2. pierwszy raz robiłam to ćwiczenie, stąd obciążenie dosyć asekuracyjne
3. było ciężko, dawno nie robiłam
4. tu również ciężko, baaardzo czułam jak moje łydki pracują :)
5. to ćwiczenie robione zaraz po spięciach zabija :)
6. to też robiłam pierwszy raz, całkiem fajne, obciążenie lajtowe

Na koniec miska
+ sałata lodowa, rukola, kiełki rzodkiewki i soczewicy




Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-08-07 23:44:46

Wczoraj i dzisiaj DNT, więc tylko wklejam miski:

08.08.2014
+ brokuły, ogórek, pomidory

09.08.2014
+ sałata lodowa, marchew, pomidory

Dzisiaj DT, na tapecie mięśnie grzbietu górne, kaptury oraz biceps.

1. Podciąganie sztangi do brzucha w opadzie tułowia
20 x 31kg, 20 x 31kg

2. Podciąganie się na drążku nachwytem
3 serie po 4 podciągnięcia

3. Ściąganie drążka do klatki piersiowej górnego wyciągu (szeroki nadchwyt)
15 x 30kg, 12 x 32kg, 10 x 33kg

4. wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia
15 x 12kg, 12 x 10kg, 10 x 10kg

5. szrugsy hantlami
20 x 12kg, 20 x 12kg

6. Unoszenie przedramion ze sztangą łamaną stojąc
15 x 13kg, 12 x 13kg, 10 13kg

7. Naprzemienne unoszenie przedramion ze sztangielkami
15 x 10kg, 12 x 10kg, 10 x 10kg

1. Zupełnie nowe dla mnie ćwiczenie, bardzo podobne do wiosłowania sztangą
2. chyba nie do końca było tak jak miało być, bo nachwyt był, ale uchwyty były skierowane prostopadle w stosunku do mnie
3. ok
4. zawsze robiłam wiosłowanie sztangą, tak więc wiosło hantelkami to dla mnie nowość; poszło dobrze, ale z lewą ręką miałam problem, jakoś dziwnie na boki chodziła i okazała się słabsza
5. ok
6. ok
7. ok

I moja miska na koniec - niestety, węgle mocno niedojedzone, ale naprawdę nie miałam dzisiaj ochoty się dopychać nimi na siłę :/
+ kapusta, ogórek




Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-08-10 22:38:04

zupełnie niechcący podglądam regularnie,foty na PT też

zupełnie niechcący wiem o fotach, ale o DT nie wiedziałam i całkiem mi miło z tego powodu
wiesz, skoro już tu wpadasz, to może dasz mi się wykorzystać niecnie i doradzisz, czy ja w dobrym kierunku idę z tym moim splitem? ostatnio cisza w temacie więc sama coś kombinuję, ale naprawdę nie jestem do końca przekonana, czy dobrze robię

Niestety nie doradzę bo nie jestem specem od treningu ale poproszę fachowca.

o, super! będę Ci dozgonnie wdzięczna
mam kilka założeń/wymagań co do tego treningu i do tej pory wrzuciłam tutaj do dziennika tylko 2 dni, więc chętnie prześlę go w całości, jeżeli ktoś zechciałby się nad nim pochylić