Witam. Ćwiczę 8 miesięcy na siłowni i rok odchudzania z 90kg na 70, zacząłem chodzić na siłownie że wtedy nie pomyślałem o moim bf robiłem masę od razu. Właśnie tutaj zaczyna się całe moje zakłopotanie .. Niedawno zacząłem się niepokoić o mój bf, o mój niepotrzebny tłuszcz na klacie, brzuchu, plecach . Moja kochana mama która też się od roku odchudza z pomocą dietetyka twierdzi, że to skóra która jest rozciągnięta i jest nie elastyczna . Nie chce mi się w to wierzyć, ale jednak na ludzki rozum no fakt może tak być ale tu moje pytanie. Co mam zrobić, gdy masuje już od 8 miesięcy, a chce się trochę pozbyć tłuszczu. Mogę jakoś to zrobić, że masuje i jednocześnie ścinam tłuszcz?
Nie chce odstawiać masy i redukować, bo jednak poświęciłem te 8 miesięcy na to i nie chce by poszło na marne ..
Jest jakiś sposób na to bym mógł trochę poprawić procent tkanki tłuszczowej?
BF : 16,99%
Wzrost : 178
Masa ciała : 73
Zdjęcie później pstryknę.
Nie chce odstawiać masy i redukować, bo jednak poświęciłem te 8 miesięcy na to i nie chce by poszło na marne ..
Jest jakiś sposób na to bym mógł trochę poprawić procent tkanki tłuszczowej?
BF : 16,99%
Wzrost : 178
Masa ciała : 73
Zdjęcie później pstryknę.