ABS / A6W

Zanim założyłem konto poczytałem trochę forum i nadal dostrzegam pewne nieścisłości dlatego zdecydowałem się na założenie tematu. Otóż przygotowuję się do treningu brzucha (na razie jazda rowerem i bieganie dla zredukowania tłuszczu) ale od tego czytania już mam mętlik w głowie. Jedni piszą że A6W jest na rzeźbienie mięśni brzucha a ABS II na masę, w innych artykułach z kolei A6W jest zalecane na początek a na koniec ABS II. Stąd moje pytanie, co w końcu będzie lepsze na początek? I przy okazji zapytam, czy ABS i ABS II to jest to samo? Pytanie może głupie ale nie znalazłem nigdzie filmiku przedstawiającego poprawne wykonywanie ABS II więc wolałbym się upewnić. jest gdzieś może jakiś filmik obrazujący ABS II? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Nie ma czegoś takiego jak ćwiczenia na rzeźbę
A6W odpuści bo to zła metoda treningowa

A6W nie robi sie w ogole ze wzgledu na to, ze tyrasz kręgosłup, a poza tym brzuch tez musi odpoczywac, wystarczy abs 3x/tyg
aczkolwiek lepiej by bylo jak nie masz dostepu do silowni jakis trening domatora wrzucic, do tego brzuch katowac treningiem ABS
A masa/rzeźba = dieta

Dzięki za zainteresowanie, ale spójrzcie na to (do tematu zostają odsyłani nowicjusze więc chyba nikt nie odsyłałby do głupot o ile nimi są):



https://www.sfd.pl/Mięśnie_brzucha_kompedium_wiedzy-t346542.html (link do artykułu)

artykuł z 2007 roku.

wtrącę swoje trzy grosze : ABS2 lepszy od A6W ale moim zdaniem do rozwoju mięśni brzucha nie potrzeba tylu powtórzeń. skoncentrowałbym się na wznosach nóg/ kolan w zwisie, poziomce(L-sit) itd. Są to ćwiczenia generujące duże napięcie mięśniowe, ćwiczenia siłowe i mocno angażujące wszystkie aktony mięśnia prostego brzucha. Energię, którą sobie zostawisz wykonując kilkanaście/kilkadziesiąt siłowych powtórzeń,zamiast katować się miliardami skłonów/ spinów, poświęć na ćwiczenia dolnego odcinka pleców dla zrównoważenia sylwetki. (martwy ciąg, mostki) Powodzenia :)