Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Tak naprawdę kluczem jest periodyzacja. 10/12p będzie działało, ale określoną ilość czasu. 5/6p również będzie działało.
Jednak według mnie początkujący powinni zaczynać raczej z wyższego zakresu powtórzeń.Dlaczego?
1.Większa powtarzalność ruchów, więc szybciej przyswajasz sobie poprawne wzorce ruchowe. 2.Po wyczerpaniu progresu możesz zejść o te 2p niżej i przełamać tym stagnację. 3.Mniejszy ciężar to mniejsze ryzyko kontuzji.
A dlaczego wyższe przedziały są w supremacji nad tymi rzędu 3-5 ?
Rekrutujesz więcej jednostek motorycznych.Jak wiadomo, one nigdy nie odpalają się wszystkie na raz.Wraz z upływem serii aktywują się nowe, by wspomagać inne, które doznały już fatygi.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
36
Napisanych postów
387
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6911
no toś kur mi teraz namieszał xd liczylem ze powiesz coś, co mnie nie przekona, a tu chu, taki fail xD aha, czyli np. 10/12p będzie dobre, ale potem juz miesnie sie przyzwyczaja i nie bede progresował z ciezarem? ja w domu, robilem własnie 8-12p na serie. 1. no to jest na pewno racja, choć mysle że robie to mniej więcej poprawnie. choć przyznam, nigdy nie wyciskalem na klatke i to, bede sie uczył od podstaw. 2. tzn potem jak zmniejsze ilosc powtórze to to przelamie stagnacje? a dlaczego? 3. to jets niby +, ale jak narazie nigdy kontuzji nie mialem jeszcze. wyzsze przedziały czego? kurcze, więc teraz mam dylemat... a własnie apropo progresu. powiedz mi, progresowac jak? czytalem ze na tydzien +5kg na przysiad i MC a na reszte cwiczen po 2,5kg na tyg progresu. tak bedzie dobrze?
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Logitechh
no toś kur mi teraz namieszał xd liczylem ze powiesz coś, co mnie nie przekona, a tu chu, taki fail xD aha, czyli np. 10/12p będzie dobre, ale potem juz miesnie sie przyzwyczaja i nie bede progresował z ciezarem? ja w domu, robilem własnie 8-12p na serie.
1. no to jest na pewno racja, choć mysle że robie to mniej więcej poprawnie. choć przyznam, nigdy nie wyciskalem na klatke i to, bede sie uczył od podstaw.
2. tzn potem jak zmniejsze ilosc powtórze to to przelamie stagnacje? a dlaczego?
3. to jets niby +, ale jak narazie nigdy kontuzji nie mialem jeszcze.
wyzsze przedziały czego?
kurcze, więc teraz mam dylemat... a własnie apropo progresu. powiedz mi, progresowac jak? czytalem ze na tydzien +5kg na przysiad i MC a na reszte cwiczen po 2,5kg na tyg progresu. tak bedzie dobrze?
Inny zakres powtórzeń to świeży bodziec dla muskulatury i większe ciężary.
Tak naprawdę przy 10-15p angażujesz mocniej inne jednostki motoryczne aniżeli przy zakresach stricte siłowych.
Zacznij od 10/12 i zejdź do 8/10p po kilku tygodniach.Później do 6/8 i na koniec do 5/6.
Nie będziesz żałował.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
I w takim wypadku polecałbym robić progresję przy zachowaniu stałej ilości powtórzeń.
Np:
20 x 10 40 x 10 60 x 10 80 x 10 100 x 10
Sam w podobny sposób budowałem swoje podstawy siłowe. Później, gdy przekroczysz 200 kg w MC ,czy 130 w WL to zaczynają się schody
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
36
Napisanych postów
387
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6911
okej, to tak zrobie, ale normalnie zostawić tyle samo serii? aż tyle mam sobie dodawać ? co ile taka progresja? a długi juz masz stak, tak apropo?:D :P no to za 3 lata moze przekrocze 200 w mc xD ale zapamiętam !
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Tutaj masz tylko jedną serię na ciężarze docelowym, więc tak naprawdę wszystkich może być 4 albo i 8
Ja ćwiczę ponad 6 latek.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
36
Napisanych postów
387
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6911
jak tylko jedną serie na cięzarze docelowym? oO czyli, jak ty napisales ze 20x 10 potem 40x 10, to tylko jedną serie taka robić? oO teraz sie pogubilem, tzn 4 albo 8 serii kazdego cwiczenia? :D uuu, to ładnie. ale bardziej w strone kulturystyki czy fitness?
Szacuny
0
Napisanych postów
184
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4573
Chyba niezbyt łapiesz o co mu chodziło gdy napisał ciężar docelowy. W tym wypadku ciężarem docelowym jest 100 kg x 10.. On wykonuje / wykonywał np 5 serii po 10 ruchów z progresją np 10kg na serie. 1 seria docelowa to jedna seria 100kg x 10 inni robią 2 -3 progresji i potem np 3 docelowe po 100 kg.
Szacuny
36
Napisanych postów
387
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6911
ahaaaa... czyli na jednym treningu robic taka progresje? ze jedna seria 10x 20kg, potem druga seria 10x40, trzecia 10x 60... i docelowa ostatnia 10x 100 tak? na jednym treningu? aha, to ja źle to zrozumialem:D
ronie220
Logitechh
