...
Napisał(a)
Na jednym repsie wyglada jakby sprezyna ale to nie tak. Bardziej szybkie poderwanie aby nie zostac z ciężarem. Asekuracja pozwala spokojnie zejść tak nisko. Jak pisałem - do 80-90lg zawsze tak schodziłem, potem troche niżej ze strachu ze nie wstane. Podejrzewam ze psychika działała.
...
Napisał(a)
Przeoczyłem wcześniej - gratuluję klatki do siadów. Fajna rzecz. Kelton? Coś pisałeś chyba że musisz ewakuować siłownię ale widzę, że się rozrasta
...
Napisał(a)
Pippin99Przeoczyłem wcześniej - gratuluję klatki do siadów. Fajna rzecz. Kelton? Coś pisałeś chyba że musisz ewakuować siłownię ale widzę, że się rozrasta
Tak, to Kelton - używka.
Ewakuacja była z poddasza. W garażu niestety mniej miejsca. trzeba będzie stojaki i modlitewnik pogonić
30.06.2014 – DT
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Kalorycznie dobrze, trochę mało ww, na plus białka. Dzisiaj na wariata ciut.
Fotki z posiłków:
brak
Trening:
Wieczorny trening o 21.
Siłownia domowa
Trening zrobiony w 1h 25 minut wraz z rozgrzewką ogólnorozwojową. Dodatkowo 7.30 minut biegu przed całością. Trening w garażu. Niestety dalej remont poddasza, więc w cholere gratów leży w garażu i strasznie ciasno przez to. Dzisiaj testowałem ustawienia klatki pod kątek WL i WL skos. Nawet ok, jedyny minus - klatkę muszę odsunąć od ściany aby krążki na sztandze się zmieściły. Po ustawieniu na gotowo, podejrzewam iż na stałe będzie odsunięta. Poznaczyłem też w których miejscach ładować uchwyty + pręty asekuracyjne. Trzeba jedynie poprawić na stałe. Trochę roboty przy zmianie, ale coś za coś.
WL - płaska – przed seriami roboczymi 5x5, rozgrzałem jeszcze 1 serią 30kg x 20. Potem już poszło jak ostatnio (ale +1,5kg bo sztanga nowa). Ostatnie 2 serie to już podbiłem ciężar w górę, gdyż była moc jak na moje możliwości.
WL skośna - tu już ciężary seri 2 i 3 w doł. Bark.
Wyciskanie hantli na płaskiej łączone z rozpiętkami – Podobnie jak ostatnio, rozpiętki w górę. tu bark jest OK, ale nie mogę za mocno opuszczać ciężarków.
Biceps sztanga – w sumie podobnie jak ostatnio. Trochę bujało.
Modlitewnik – nie mam zacisków na sztangę łamaną. Owijałem to gumą. Dzisiaj raz że mnie to wkurzało, dwa że ciasno, więc poszedł modlitewnik pojedynczo na hantlach.
Biceps hantle - młotkowy – standard.
Spięcia brzucha - standard
Siłownia (bez rozgrzewki biegowej 7,30 min):
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2, Spalacz hard x1
Przed siłownią: Arginin Powder Hi TEC ok 2,2g, Beta Alanin Hi TEC x5, Spalacz Hard x1,
Okołotreningowo: BCAA Hi TEC 20g,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, DAA 2g, Booster teścia x3, Omega 3,
Media:
WL, seria 4, 85kg x5
WL, seria 5, 95kg x5
WL skos, seria 3, 60kg x8
Wyciskanie hantli + rozpiętki, seria 2 - 26,5kg + 15,25kg x 12
Biceps sztanga, seria 2 - 35kg x10
Podsumowanie czerwca:
Pozdrawiam
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2014-07-01 00:18:35
...
Napisał(a)
Klatki pozazdrościć Rafał, a co robisz z oddechem przy przysiadach? Masz jakąś metodę czy po prostu oddychasz?
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
...
Napisał(a)
01.07.2014 – DNT - Aeroby
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Kiepsko. Przed granicą w ramach okna żywieniowego weszły kabanosy, i na miejscu na oko wliczone jadło + trunki. No trochę wegli weszło. Okno też się przeciągnęło - podczas wieczornych rozmów (po kolacji) weszły jeszcze 3 browary miejscowe. Spac poszedłem o 1;30 jakoś
Aeroby
W ten dzień miałem wyjazd na delegację. 700km na „Bajery”, co zajęło mi 10h. W tym jakieś 2h w korkach w okolicach Drezna. Rano miałem czas tylko na 20 minut biegania. Skoro krótko, delikatnie podkręciłem tętno. Start o 6,26, o 7;15 musiałem już smigać po ekipę.
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Kiepsko. Przed granicą w ramach okna żywieniowego weszły kabanosy, i na miejscu na oko wliczone jadło + trunki. No trochę wegli weszło. Okno też się przeciągnęło - podczas wieczornych rozmów (po kolacji) weszły jeszcze 3 browary miejscowe. Spac poszedłem o 1;30 jakoś
Aeroby
W ten dzień miałem wyjazd na delegację. 700km na „Bajery”, co zajęło mi 10h. W tym jakieś 2h w korkach w okolicach Drezna. Rano miałem czas tylko na 20 minut biegania. Skoro krótko, delikatnie podkręciłem tętno. Start o 6,26, o 7;15 musiałem już smigać po ekipę.
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
02.07.2014 – DNT - Aeroby
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Znowu kiepsko. W ten dzień opuściłem IF ze względów praktycznych. Po rozbieganiu zjadłem syte śniadanie, potem jakaś przystawka zamiast obiadu, zagryzłem 3 małymi drożdżówkami bawarskimi i w trase. Całe 8h podróży tylko na coli zero i kawce, jak zajechałem do domu o 23;30 to takie ssanie, że wrzuciłem jeszcze szynkę i ser. Na dobrą sprawę pozostaje fakt, iż jako kierowca spalam prawie 2x więcej kalorii niż pasażerowie
Przy okazji należy się cieszyć że żyję… Miałem kryzys na autostradzie jakieś 170km do granicy. Jechaliśmy z 2 serwisantami i tłumaczką niemieckiego i spytałem czy może ona poprowadzić. Z chęcią się zgodziła, a pytałem z 5 razy jak czuje auto i ile jeżdzi itd itp. No to zamiana na stacji, i w drogę. Ujechaliśmy około 500m. Jechała prawym pasem obok jeszcze był pas bezpieczeństwa. Prędkość ok 70km/h. I nagle hamulec do dechy. Patrze w lusterka i widze tiry. Jeden w lewą, drugi w prawą. Tłumaczka stoi dalej panikuje (a w zasadzie kurczowo trzyma kurczowo kierownicę i patrzy na zegary) że się jej pomyliły pedały… A tiry kolejne, lewą i prawą stroną. Z 10 tirów tak ujechało. Na centymetry… Nosz k***a mać. Stać na środku niemieckiej autostrady… Sen i zmęczenie przeszło w 5 sekund. Jakoś się odblokowała i na pas awaryjny. Zamiana i w drogę… Chłopaki z tyłu cali zieloni… Masakra…
Aeroby
Jako, iż nie odpuszczam z byle okazji, wstałem o 5,30 i 5;45 pozwiedzać okoliczne zakątki. 31 minut biegu dobrze mi zrobiło, choć i mało spałem no i wizja, że po szkoleniach 700km powrotu była. No ale co poradzić
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3, Gaba x3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Znowu kiepsko. W ten dzień opuściłem IF ze względów praktycznych. Po rozbieganiu zjadłem syte śniadanie, potem jakaś przystawka zamiast obiadu, zagryzłem 3 małymi drożdżówkami bawarskimi i w trase. Całe 8h podróży tylko na coli zero i kawce, jak zajechałem do domu o 23;30 to takie ssanie, że wrzuciłem jeszcze szynkę i ser. Na dobrą sprawę pozostaje fakt, iż jako kierowca spalam prawie 2x więcej kalorii niż pasażerowie
Przy okazji należy się cieszyć że żyję… Miałem kryzys na autostradzie jakieś 170km do granicy. Jechaliśmy z 2 serwisantami i tłumaczką niemieckiego i spytałem czy może ona poprowadzić. Z chęcią się zgodziła, a pytałem z 5 razy jak czuje auto i ile jeżdzi itd itp. No to zamiana na stacji, i w drogę. Ujechaliśmy około 500m. Jechała prawym pasem obok jeszcze był pas bezpieczeństwa. Prędkość ok 70km/h. I nagle hamulec do dechy. Patrze w lusterka i widze tiry. Jeden w lewą, drugi w prawą. Tłumaczka stoi dalej panikuje (a w zasadzie kurczowo trzyma kurczowo kierownicę i patrzy na zegary) że się jej pomyliły pedały… A tiry kolejne, lewą i prawą stroną. Z 10 tirów tak ujechało. Na centymetry… Nosz k***a mać. Stać na środku niemieckiej autostrady… Sen i zmęczenie przeszło w 5 sekund. Jakoś się odblokowała i na pas awaryjny. Zamiana i w drogę… Chłopaki z tyłu cali zieloni… Masakra…
Aeroby
Jako, iż nie odpuszczam z byle okazji, wstałem o 5,30 i 5;45 pozwiedzać okoliczne zakątki. 31 minut biegu dobrze mi zrobiło, choć i mało spałem no i wizja, że po szkoleniach 700km powrotu była. No ale co poradzić
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3, Gaba x3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
03.07.2014 – DNT - Aeroby
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Miska na 100%. Generalnie, mam bardzo małe ssanie. Ewidentnie spalacz się rozkręcił.
Aeroby
Kolejny dzień pod rząd z wybieganiem. Powrót do 45 minut (brakło trochę). Rano nie dałem rady wstać o 6, zbyt mnie wymęczyły poprzednie 2 dni. Wybrałem się o 8,45 na wybieganie. Tempo mi idzie delikatnie do góry, głównie patrzę na tętno. Jak za małe, delikatnie przyspieszam.
Miałem jeszcze zrobić nogi popołudniem, ale nie miałem siły już.
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3, Gaba x3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
Menu:
Aeroby:
Opis:
Menu:
Miska na 100%. Generalnie, mam bardzo małe ssanie. Ewidentnie spalacz się rozkręcił.
Aeroby
Kolejny dzień pod rząd z wybieganiem. Powrót do 45 minut (brakło trochę). Rano nie dałem rady wstać o 6, zbyt mnie wymęczyły poprzednie 2 dni. Wybrałem się o 8,45 na wybieganie. Tempo mi idzie delikatnie do góry, głównie patrzę na tętno. Jak za małe, delikatnie przyspieszam.
Miałem jeszcze zrobić nogi popołudniem, ale nie miałem siły już.
Fotek brak:
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2,
Przed aerobami Spalacz Hard x2, BCAA ok 10g,
Po aerobach BCAA ok 10g,
Popołudniem Spalacz Lighti x3,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Omega 3, Gaba x3,
Media:
Brak
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
04.07.2014 – DT
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Miska OK. Dalej małe ssanie. Dlatego też wchodzi np masło orzechowe (mało węgli to to ma).
Fotki z posiłków:
Brak
Trening:
Poranne aeroby
Start 9,15. Wcześniej nie chciało mi się. Bardzo ciepło było. Wolę bez takiego słońca biegać.
Siłownia domowa - południe
Trening zrobiony w 1h17 minut wraz z rozgrzewką stacjonarną.
Zrobiłem tylko nogi, barki musiałem przesunąć na jutro. Miałem klientów w domu, którzy oglądali łóżko na sprzedaż. Skończyłem nogi i po 10 minutach byli, więc idealnie że przesunąłem.
Siady – Bardzo spadła siła. Albo związane jest to z małą już miską, lub też organizm odczuł poranne aeroby i nie miał siły. Pierwsze 3 serie poszły jak ostatnio, w 4 już po 5 powtórzeniu odłożyłem sztangę. W ostatniej nadrobiłem ilość repsów
Wykroki - Tu akurat czuję, iż będę zwiększał ciut ciężar w następnym treningu. Tak do 15 kg aby dojść progresem.
MCNPN – standard
Łydki sztanga – j.w.
Wykres pokazuje cały trening - z rozgrzewką.
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2, Omega 3, Spalacz hard x2,
Przed i po aerobach: BCAA Hi TEC razem ok 10g.
Przed siłownią: Arginin Powder Hi TEC ok 2,2g, Beta Alanin Hi TEC x5, Spalacz Hard x1,
Okołotreningowo: BCAA Hi TEC 10g,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Booster teścia x3, Gaba x3,
Media:
Siady seria 3, 8x90kg
Siady seria 4, 8x110kg
Wykroki seria 2, 12x12,3kg
Łydki seria 2, 30x50kg
MCNPN seria 3, 10x80kg
Pozdrawiam
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Miska OK. Dalej małe ssanie. Dlatego też wchodzi np masło orzechowe (mało węgli to to ma).
Fotki z posiłków:
Brak
Trening:
Poranne aeroby
Start 9,15. Wcześniej nie chciało mi się. Bardzo ciepło było. Wolę bez takiego słońca biegać.
Siłownia domowa - południe
Trening zrobiony w 1h17 minut wraz z rozgrzewką stacjonarną.
Zrobiłem tylko nogi, barki musiałem przesunąć na jutro. Miałem klientów w domu, którzy oglądali łóżko na sprzedaż. Skończyłem nogi i po 10 minutach byli, więc idealnie że przesunąłem.
Siady – Bardzo spadła siła. Albo związane jest to z małą już miską, lub też organizm odczuł poranne aeroby i nie miał siły. Pierwsze 3 serie poszły jak ostatnio, w 4 już po 5 powtórzeniu odłożyłem sztangę. W ostatniej nadrobiłem ilość repsów
Wykroki - Tu akurat czuję, iż będę zwiększał ciut ciężar w następnym treningu. Tak do 15 kg aby dojść progresem.
MCNPN – standard
Łydki sztanga – j.w.
Wykres pokazuje cały trening - z rozgrzewką.
Suple:
Na czczo: Booster teścia x2, Omega 3, Spalacz hard x2,
Przed i po aerobach: BCAA Hi TEC razem ok 10g.
Przed siłownią: Arginin Powder Hi TEC ok 2,2g, Beta Alanin Hi TEC x5, Spalacz Hard x1,
Okołotreningowo: BCAA Hi TEC 10g,
Przed snem: Witaminy, Glucosamine Hi TEC x3, Booster teścia x3, Gaba x3,
Media:
Siady seria 3, 8x90kg
Siady seria 4, 8x110kg
Wykroki seria 2, 12x12,3kg
Łydki seria 2, 30x50kg
MCNPN seria 3, 10x80kg
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Przysiady - dajesz popalić sobie!
Sztanga nie gniecie?
Fajna koszulka!
Zawsze w domu trenujesz ubrany w koszulkę?
Ja zawsze bez - chyba, że jest b.zimno to mam z początku.
Sztanga nie gniecie?
Fajna koszulka!
Zawsze w domu trenujesz ubrany w koszulkę?
Ja zawsze bez - chyba, że jest b.zimno to mam z początku.
Poprzedni temat
Konkurs Krata na Lato 2 Edyc. wg kuba_n
Następny temat
suplementy po 65
Polecane artykuły