SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT / justxna

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 22283

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DNT / 16.06.2014

AKTYWNOŚCI: interwał - dałam z siebie 101% do tego stopnia, że ledwo dokończyłam 9 serii. Uff
4min bieg + 9 serii (15sek sprint/45sek bieg) + kilka min marszu do domu

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2l, kawa z ekspresu
zielenina: ogórek zielony, ogórek konserwowy



DT / 17.06.2014

TRENING

Moje pierwsze odczucia do treningu to że jakoś lekko – w porównaniu w poprzedniego treningu, który robiłam ponad godzinę. Myślę jednak, że to się będzie zmieniało w miarę zwiększania ciężarów i liczby powtórzeń plecy mi trochę dziś sponiewierało anyway.



Do jezyków nie piszę jeszcze obciążenia, musze jeszcze rozkminić to ćwiczenie

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2l, kawa z ekspresu
zielenina: ogórek zielony, ogórek konserwowy





Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-17 11:07:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DNT / 18.06.2014

AKTYWNOŚCI: interwał - wyszłam przed 19 na interwał i miałam wrażenie, że właśnie wtedy najbardziej paliło słońce, ledwo dałam radę skończyć

4min bieg + 9 serii (15sek sprint/45sek bieg) + kilka min marszu do domu

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 3l, kawa z ekspresu
zielenina: ogórek zielony, kalarepa

Byłam dziś tak głodna, że myślałam, że zwariuję. Od rana tak miałam, już o 10 w pracy miałam ochotę iść zjeść obiad, ale nie wiem jak bym wytrzymała potem do końca dnia. Z tego głodu wieczorem wpadło do miski trochę nieplanowanego jedzenia, wsunęłam całą ogromną kalarepę (nie wiem czy to zaliczane jako zielone i czy wliczam czy nie), kromkę chleba, kilka orzechów i małą garstkę rodzynek.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DT / 19.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne



Obwody- czułam się, jakbym robiła jakieś porządne aeroby, w sensie mialam taką zadyszkę, ale fajnie to wszystko wchodzi
4. było okrutnie ciężko, ostatnie powtórzenia wymuszone
5. kettlebell swing chyba głównie mnie tak sponiewierał, mam nadzieję, że dobrze robię, ale to na pewno do sprawdzenia
6. co do rozpiętek mam wątpliwości, bo u mnie jakaś dziwna maszyna
7. ok.- ale pierwszy raz od dawna miałam zakwasy w bicu i tricu :O

Ten dzień treningowy to niezła jazda – długi i bardzo męczący. Nie spodziewałam się, że 4 serie po 12 powtórzeń to taki hardkor. Nieźle mnie sponiewierało i następnego dnia ledwo się podniosłam z łóżka

Po: rozciąganie statyczne, na aeroby nie było sily :O


MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 1,5l,
Zielenina: ogórek zielony, cukinia



DNT / 20.06.2014


Ze względu na pół spędzonego w urzędach itp. oraz ze względu na wyjazd nie udało mi się zrobić zaplanowanej tabaty – może to i lepiej bo po poprzednim dniu mam zakwasy na całych łapach, plecach, ledwo się z łózka podniosłam w następnym tygodniu obowiązkowo!

MISKA
Liczona mocno na oko i na pewno rozjechane węgle – pół kg czereśni mi bardzo przeszkodziło - poza tym czysto :)



DT / 21.06.2014

TRENING
Mój dzisiejszy trening został rozwalony przez trenera z siłowni, który najpierw się wtrącił, jak robiłam wyciskanie na skosie, chciał mi pomóc z robieniem – wporzo, ale wiedziałam, że już potem nie da mi spokoju. Mam okropne doświadczenia z siłownikowymi „trenerami” (kiedyś jakiś powiedział mi i siostrze, że mamy nie robić ćwiczeń na klatkę, bo dziewczyny nie powinny…), no i ten zaczął mi robić wykład, jaki mam beznadziejny trening, bo nie łaczy się nóg i klatki, i w ogóle jaki ja mam cel treningu, kto to mi układał, jakie ćwiczenia. No i opowiadał, jak to on trenował kadrę, i dziewczyny też i że jak przestanie mi się podobać trening to mam przyjść do niego. Zaczęlam z nim dyskutować i zaczelam mu opowiadać na czym polega mój trening, ze mam lordoze i kifoze i że wzmacniam mięśnie pleców, na co on, że w ogóle nie powinnam robić MC a ćwiczyć głównie brzuch. Dopytywałam czemu i czy naprawdę w ogóle, no bo przeciez chyba powinnam wzmacniać też plecy, żeby była równowaga przód-tył, to stwierdził wtedy, że raz w tygodniu samą sztangą, z jedną serię, potem zaczął coś mieszać i mówic o 50 powtórzeniach w MC:D do tego jeszcze było milion innych tego typu „nauk”. Ogólnie wkurzył mnie strasznie, bo przez to miałam 15 min przerwy zmarnowanej na beznadziejną rozmowę. Przechwalał się trenowaniem kadry czy tam kogoś, ale jak widziałam go z klientkami to szkoda gadać - laski pół treningu spacerują po bieżni, potem robi z nimi pompki na poręczach i jakieś ćwiczenie na barki i trening done. MA SA KRA :/

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne


Po: rozciąganie statyczne, aeroby: 5min marsz 6.5km/h, gr 6%, 15min bieg 9-10km/h

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 1,5l,
Zielenina: ogórek zielony, brokuł

Wyszło trochę za dużo białka, ale jak zobaczyłam, że mama zaczyna robić ciasto, to żeby mnie nie kusiło, zrobiłam "sportową" wersję biszkoptu totalnie po swojemu, własnie się piecze, ciekawa jestem co z tego wyjdzie, wygląda podobnie jak wersja robiona przez mamę, pewnie gorzej będzie ze smakiem




Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-21 17:04:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DNT / 23.06.2014

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 1,5l,
Zielenina: ogórek zielony, cukinia + nieliczona cebula, czosnek




DT / 24.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne



Komenatrz: Czuję sponiewierane plecy po tym treningu, mimo, że np. przy MC brakuje mi trochę do mojego maksa, ale jest 8 serii
Ostatnie trzy ćwiczenia próbuje jeszcze wyczuć. W jezykach dopiero w ostatniej serii mocno poczułam brzuch - ucze się cały czas.
Po: rozciąganie statyczne, aeroby to 10min na bieżni (marsz+bieg) – bolał mnie brzuch i nie dawałam rady


MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 1,5l,
Zielenina: cukinia + nieliczona cebula, czosnek





Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-24 09:30:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DNT / 25.06.2014

AKTYWNOŚCI - bieganie 5km/26min - miałam ochote na luźny bieg i rzeczywiście było luźno i rekreacyjnie w porównaniu do moich 10-minutowych interwałów wiem jednak, że to własnie dzięki interwałom poprawiła mi się wydolność i to naprawdę niesamowite, jaki wpływ ma jedno na drugie i jak szybko widać efekty. Spodobało mi się i chyba będę częściej robiła takie wieczorne bieganie. No i trzeba niestety/stety kontynuować interwały

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2l, kawa z ekspresu x2
Zielenina: ogórek zielony



DT / 26.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne



Dzisiejszy trening wszedł dużo lepiej niż ostatnio, uczę się powoli tego planu (robiłam go dopiero drugi raz). Najbardziej chyba znielubię dumbbell swing, o mamo, czuję całe ciało jak to robię. Ostatnia ćwiczenia na bic i tric już tez ciężko, mam zmęczone już wszystko jak to robię, ale czuję, że wchodzi

Po: rozciąganie statyczne

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2,5l, kawa z ekspresu
Zielenina: cukinia




_________________________________________________
EDIT: wieczorem nadrobiłam aeroby i wyszłam znowu biegać, wyszło ok. 4,5km/ 26min (coś mi GPS nie chce się załączyć w telefonie straciłam trochę czasu na proby naprawienia, ale nie dało rady), nie było tak lajtowo jak wczoraj, czułam nogi po bieganiu poprzedniego dnia+po treningu.
no iii...GŁÓD. idę spać, bo inaczej dorwę się do lodówki

Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-27 00:18:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DT / 27.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne




Nie sądziłam, że tabata jest AŻ takim hardkorem. Czuję się po niej jak po interwałach, kręci się w głowie itp itd
Nieźle spompowała mi ciało, ciężko się potem robiło brzuch, ale czułam, że coś się dzieje :D

Po: rozciąganie statyczne


MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 3l (miało być więcej, ale resztką ugasiłam pożar w śmietniku na osiedlu ), kawa z ekspresu x2
Zielenina: cukinia

A teraz wsuwam twarogowe lody, mniam




Na koniec pakerniowe selfie, na dowód, że "coś tam ćwiczę" trochę fatu jeszcze do zrzucenia...


PS nie ćwiczę w staniku jestem takim no-lifem, że piątkowy wieczór spędziłam na siłowni i byłam...jedyna (W końcu dziś dzien nóg i dyskotek ). Było strasznie ciepło, a ja po tabacie i planku, więc poszalałam.
PS 2 dopiero na foci zauważyłam jak mi spompowało uda



Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-27 22:56:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DT / 28.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne

Fajnie wszedł dziś trening- czułam całe ciało. Zastanawiam się, czy wspięcia na palce nie powinny być robione na stepie, zeby lepiej rozciągac łydkę?



Po: rozciąganie statyczne, rower 15 min (tempo). W planie jest wyjscie wieczorem na bieganie, ale patrząc na to jakie jest aktuanie urwanie chmury w Wawie to nigdzie sie nie wybieram


MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750



Micha dziś bogata, zrobiłam pyszne falafele, wstawię przepis, bo musicie tego spróbować. Łatwe i szybkie w wykonaniu, a do tego najlepsze, jakie jadłam Na kolacje właśnie mrożą sie lody śmietankowo-białkowe

Napoje: woda 1,5l,
Zielenina: ogórek zielony
+ nieliczona cebula, czosnek, dymka, szczypior

GRATIS - falafel z surówką colesław z młodej kapusty. Do tego fryteczki, które nie załapały się na focie





Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-06-28 16:27:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
A da radę wysępić przepis na te falafelki?

Edit: już widzę w wątku przepisowym Będę musiała wypróbować

Zmieniony przez - JustBlackBerry w dniu 2014-06-28 17:49:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
Just, koniecznie spróbuj, warto :D

__________________
DNT / 29.06.2014

AKTYWNOŚCI

Bieg w terenie 5km - 26min. Straszliwi duszno było, udało mi się przebiec pomiędzy burzą a deszczem.

MISKA
Nie udało mi się policzyć, byłam na obiedzie u babci, rozkład raczej zgodny, ale wpadł kawałek domowego ciasta z owocami. Pierwszy słodycz od dawna, mam nadzieję, że aż tak źle nie będzie przez to

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z mojej aktywności w tym tygodniu - 3x bieganie w terenie, 4x trening siłowy (+2x aeroby po treningu) - dałam z siebie 200%. Widzę od razu efekty - bardziej płaski brzuch, oby tak dalej to projekt plaża <wrzesień> skończy się powodzeniem

DT / 30.06.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne



Coraz lepiej czuję ćwiczenia - szczególnie jeżyki już zaczynam powoli rozkminiać i mocno czuję brzuch.

Po: rozciąganie statyczne, aerobów nie dałam rady zrobić


MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2l,
Zielenina: ogórek zielony






Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-07-02 09:20:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5567
DNT / 1.07.2014

Wróciłam wściekła z pracy, siedziałam do 20, ale stwierdziłam, że nie dam sobie pokrzyżowac planów i poszłam zrobić interwał. Wróciłam padnięta, szybkie gotowanie obiadu na środę, kolacja (byłam już tak głodna, że nawet nie czułam) i spać, bo na 6 rano siłownia całe życie w biegu <szkoda że od tego tłuszcz się nie spala a mięsnie nie rosną>

AKTYWNOŚCI

INTERWAŁ: 3min rozbiegania + 9 serii (15sek sprint/45sek bieg) + marsz do domu

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750

Napoje: woda 2l,
Zielenina: dymka, ogórek zielony




DT / 2.07.2014

TRENING

Przed: 5 min rower, rozciąganie dynamiczne



Po: rozciąganie statyczne, w planie bieg wieczorem

W treningu na razie bez zmian vs poprzedni tydzień, a jest tak samo ciężko. Ostatnie serie są na maksa ciężkie, w ostatnich powtórzeniach ostatnich serii zwykle korzystam z pomocy (szczególnie przy tych superseriach na nogi, to jest hardkor). Zastanawiam się czy bardziej nienawidzę swinga czy wyprostów. Czuję się dzis sponiewierana

MISKA
BTW 100/60/190
Kcal ok. 1750






_____________
EDIT: wieczorny bieg, ta sama trasa co zawsze (~4,8km) - 24min, dobre tempo miałam, ale lało się ze mnie. Dużo górek i podbiegów po drodze

Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-07-03 09:40:04
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co jeszcze moge zrobic???

Następny temat

Bo w drzwi piekiel sie nie mieszcze

WHEY premium