Dziennik treningowy zawodnika sportów walki"Krzysztof Rosa"

Generalnie od kiedy zacząłem trenować na siłowni w ormie crossitu jest duża poprawa jeśli chodzi o siłe wytrzymałość i Sylwetkę w zeszłym roku o tej porze miałem problemy z podciąganiem a teraz kipingiem 20 podciągnięć na raz nie sprawa problemu. Jeśli chodzi o Crossit to jest rewelacja pod sporty walki polecam każdemu.

Dzisiejszy trening to 5 tabat
1. Bieg bokserski/ pajacyki z wyrzutem rąk do przodu w rękach trzymajac po 2,5 kg
2.Thruster i wykroki z ciężarem 10 kg
3 Bieg tajski/ pompki z oderwaniem rąk leżąc na brzuchu
4. Atomic Push up/ Skip w podporze
5. Burpie/ Push pres

Na koniec dobiłem barki 4 serie na boczne aktony 4 serie na tył barków i później biceps 4 serie na modlitewniku, 4 serie stojąc z wysunięciem łokci do przodu następnie 20 minut rowerka 10 minut skakanki .

Dzisiaj trening na siłowni odpuszczony, skupiłem się głównie na tym żeby zrobić ostatnie mocne sparingi przed wyjazdem na turniej do Niemiec zrobiłem 3 walki po 8 minut nastepnie szlifowalismy tak zwaną garde motylą ostatnio na treningach dość dużo tego robie i zaczyna wychodzić więc jestem zadowolony. Frekwencja też mimo ciepłej pogody dopisała 16 osób na 44 m kwadratowych bardzo fajnie jutro tylko Sauna i w Piątek wyjazd na turniej, jutro tak że rozwiązanie mojego zakładu z kolegą z pracy, założylismy się o to kto będzie miał mniej tkanki tkanki tłuszczowej. Tak że jutro wrzucę moje zdjęcie na wycince hehe

powodzenia i zycze wygranej

No i wracam z zawodów usatysfakcjonowany po kilku ciężkich walkach z Otwartych Mistrzostw Niemiec w Jiu Jitsu przywożę brązowy medal w Kategorii Expert No Gi czyli w koszulce i spodenkach, oraz srebro w Kimonach. Można powiedzieć dość duża impreza z tego co organizator podał to było 700 osób startujących tak że sporo. Jeśli chodzi o mnie to w No Gi była szansa na zakwalifikowanie się do finału gdybym miał bardziej dopracowane dźwignie skrętne na kostki, przy próbie zrobienia tego przeciwnik mi uciekł skontrolował mnie i poddał, lecz na szczęście w walce o trzecie miejsce już ja byłem górą.
Jednocześnie dziękuje firmie Hi Tec za suplementy dzięki którym mogłem się szybciej zregenerować i odbudować po ścinaniu wagi, w piątek wieczorem miałem 67kg a w sobotę rano już 71 kg tak że wszystko poszło dość fajnie.

Koleś z pierwszego miejsca dostał pas (mistrzowski) ???

no to pogratulowac sukcesu !!!!!!

i oczywiscie zycze kolejnych

Gratulacje!!!!!

Dzięki Wielkie, trochę pracy i się udało ta organizacja ma to do siebie że za pierwsze miejsca są mistrzowskie pasy tak że naprawdę warto powalczyć bo nie każdy może mieć w domu mistrzowski pas :)

Dzisiaj po tak mocnym weekendzie na wyjeździe odpuściłem poranny trening czas się trochę zregenerować, rano jedyne co zrobiłem to trening rozciągający z klientem. Wieczorem zaczęliśmy od rozgrzewki na piłce następnie 4 walki po 8 minut i teraz przez ten suchy okres od zawodów wracamy do podstaw, dzisiaj była powtórka przejść tak zwanej półgardy.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim którzy trzymali kciuki :)

ja zawsze tak robie po zawodach i nawet rano spie troche dluzej i nastepnie sniadanie troche odbiegajace od tego dietetycznego

ale jakos trzeba sil nabierac