Nie, ze stresem na pewno nie, bo raczej zajadam stres, niż w drugą stronę. Przy egzaminach, maturach, w pracy itd. mam tendencję do podjadania, bo mnie ssie w brzuchu z nerwów. Więc to na pewno nie. Choroba - nie, chyba nie choruję na nic takiego, co powodowałoby brak apetytu. Wydaje mi się, że strasznie mocno zapycha mnie białko, a w szczególności mięso. Nigdy nie jadłam tyle mięsa i po dawkowaniu go w odpowiednich ilościach, pod koniec dnia, a czasami nawet jeszcze następnego dnia, czuję się bardzo pełna. Do tego mam ciągle jakieś problemy gastryczne. Zgaga już przeszła, ale teraz męczą mnie wzdęcia i gazy niestety. Nie mam pojęcia, co to powoduje
Tak więc zagryzam zęby i staram się jakoś z tym wszystkim funkcjonować.
Dzisiejszy trening mnie zmasakrował, ale jest super!!!
TRENING NR 2 by Obliques
Trening A
wszystkie ćwiczenia 3x10
1.
przysiad ze sztangą na plecach
20kg/ 22,5kg/ 25kg
2. push press
5kg/ 8kg/ 8kg
podeszłam asekuracyjnie, bo jakoś mnie to ćwiczenie przerażało, ale jest ekstra, więc następnym razem się przyłożę bardziej
3a. przysiad bułgarski ze sztangielkami
5kg/ 5kg/ 5kg
wtf?! moje nogi, ale to boli!
Nie wiem, czy dobrze wykonuję to ćwiczenie, bo najbardziej pali i rwie mnie noga leżąca na ławeczce, a nie ta, którą uginam. Czy tak powinno być?
3b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
5kg/ 6kg/ 6kg
4a. wypady
6kg/ 7kg/ 8kg
4b. pompki
3x10 damskie, ciężar ciała
5a. plank 3x max
5b. woodchoper
13kg/ 16kg/ 16kg
Jak właściwie się wykonuje to ćwiczenie? Miotałam się trochę, nie wiem, która część ciała powinna ćwiczyć. Macie może jakiś filmik, żebym podejrzała?
Bieżnia: 3km, 31 min, tętno ok.130
Rozciąganie: 5 min
I jeszcze dzisiejsza miska - niestety rozjechała mi się, bo za mało tłuszczu, za dużo węgli.
Zmieniony przez - kEnu w dniu 2014-05-13 21:40:30