1. się przeliczyłam mocno w ostatniej serii
2. 3 seria - chyba mogłam jednak dołożyć
3. przeliczyłam się znów, ale powiedzmy że zrobiłam. w ostatniej już nie chiałam schodzić z ciężaru
4. luz
5. ok, chciałam więcej ale nie wiedziłam jak to obciążenie chycić :D
6. 3 min
Zmieniony przez - level w dniu 2014-04-28 23:41:31
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Nie przejmuj się ilością powtórzęń w przysiadzie - na kolejnym treningu zakładasz dokładnie takie same ciężaary, ale w ostatniej serii starasz się zrobić więcej powtórzeń.
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2717
ok, dzięki za radę !!!
płyny tak jak zawsze,
warzywa: mieszanka z biedry, sałata
dziś wciągnęłam na pewno więcej, bo chodzę i podjadam, ale nie chce mi się tego już wrzucac w dziennik. to pewnie przez nadchodzący okres :O
no i jeszcze te babcine pierogi
Zmieniony przez - level w dniu 2014-04-30 21:33:44
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2717
myślałam, że grahamki są ok
ciągle jestem na wsi, trochę modyfikacji w treningach, jutro wracam do lublyna !
1. gdzieś od połowy ostatniej serii zaczęłam się garbić
2. dołożyłam tak jak każe(sz - w sumie tylko Ty tu zaglądasz dobra kobieto :) ) Saida i parę razy zrobiłam, ale pewnie dlatego że gryf lekki
3. dziwna ta maszyna i nie wiem czy to takie obciążenia
4. nie chciało mi się rozbierać sztangielek bo to istna męczarnia w tym przypadku, także 3 x 10
5. tak na prawdę to było odwodzenie nogi w klęku podpartym. dziś odkryłam, że mogłam zrobić właściwe ćwiczenie na tej "dziwnej" maszynie. innowacyjne rozwiązanie: włożyłam sobie w buty po 0,5 kg - zawsze to jakieś obciążenie
6. cienko
Micha z dziś:
1. Miało być to samo obciążenie, ale pomyliłam się na początku, a potem już jakoś pojszło. tak samo jak ostatnio w ostatniej serii 3 powtórzenia.
2. nie wiem co powiedzieć
3. znów ta maszyna ..
4. ostatnia ledwo
5. zastąpione. wydłużałam czas w każdej serii
6. cienko
i uwaga uwaga, Warner Bros przedstawia film pt. wykroki (pewnie niepoprawne) - na prośbę Saidy, do oceny
Proszę nie zwracać uwagi na syf panujący na mej wsiowej mordowni
Zmieniony przez - level w dniu 2014-05-03 21:58:10
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Musisz zmniejszyć trochę ciężar w wykrokach, robić je nieco wolniej i dokładniej. Stopę wykroczną musisz trzymać stabilnie - Ty tymczasem odrywasz piętę od podłoża, czego nie powinnaś robić.
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2717
Chyba najgorszy trening od samego początku. Całkiem inne gryfy niż na wsiowej siłce i się pogubiłam znowu, dlatego też jakieś takie z dupy obciążenia i do tego nie dawałam rady. Pomarudzę sobię dziś, a w środę musi być lepiej !
1. Nie wiec co stało się w 2 serii,
2. żenady ciąg dalszy, tak jak pisałam dużo cięższe gryfy
3. ok
4. poprawiam technikę ;p
5. za lekko
6. stwierdziłam, że spróbuję dziś tego
Znowu grahamka, bo nie było lepszej alternatywy, ale już się z nią rozstaje. Na jutro już przygotowałam sobie w pudełku żarełko.
Płyny jak zawsze, muszę dorzucić jakieś ziółko :)
No i micha z wczoraj:
Zmieniony przez - level w dniu 2014-05-05 23:36:06