1. wyciskanie sztangielek skos 9,75 x 2 // wreszcie udało mi się dołożyć ciężaru, ale w ostatniej serii tylko jakieś 6-7 powtórzeń zrobiłam
2. podciąganie hantli w leżeniu 11 x 2 //tutaj dołożyłam i ostatnia seria bardzo ciężko, ale udało mi się zrobić wszystkie powtórzenia
3. pompki (w oparciu o regał) 15 12 10 //zdecydowana poprawa, tak się zastanawiam czy od następnego treningu nie zacząć w kuchni robić - żeby regał był niżej
4. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu 3,5 x 2
5. uginanie ramion na piłce 6 x 2
6. francuskie prostowanie ramion leząc 4,75 x 2
7. uginanie ramion młotkowe(bez piłki) 4,75 x 2
8. prostowanie rak w opadzie tułowia (bez piłki) 4,75 x 2
w pozostałych ćwiczeniach też próbowałam dołożyć, ale nic z tego nie wyszło.... :'-(
suplementy: tran, selen + wit. E, skrzyp w tabletkach
Life Begins At The End Of Your Comfort Zone
http://www.sfd.pl/Dziennik_Aureel-t998778.html
http://www.sfd.pl/Kij_i_Marchewka/_Aureel-t1051925.html