SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/Corum/podsumowanie str16

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17525

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Cykl 1. Tydzień 1. Trening 5.

Rozgrzewka:
Orbi, HIM, HAM, Mawashi plus barki starannie bardzo.
I dalej:
1. RDL 5x5: 60/65/70/72,5/75 (rozgrzewka 40, 50 kg)
2. Podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters): zrobione na sto tysięcy różnych możliwości - opis poniżej.
+ obwód do usłanej śmierci że tak rzeknę:
5x żołnierski
4xPP
3xPJ
Żołnierski poległ bojowo na 25kg, PP został odstrzelony przy 30kg, PJ poległ śmiercią bohatera przy 32,5kg.

Komentarz: RDL dobrze - ja zresztą lubię targać martwe.. Podciaganie - ło rany boskie - kombinowałam jak koń pod górkę żeby się jak najwięcej razy podciągnąć (z gumą oczywiście). I chyba tu najwięcej czasu mi zeszło bo się zaparłam że ma być 5 serii po 5 powtórzeń i ani jednego mniej. Pierwsze 3 podciągnięcia w pierwszej serii poszły bez długiej przerwy pomiędzy a potem.. I przerwy były, i podbijanie się z gumy (przy trzeciej), podchwyt mi nie pasuje kompletnie więc wszystko nachwyt, w piątej serii spasowałam na rzecz samego opuszczania.
Co do tego obwodu - lewa łapa jakoś nie odstawała zbytnio, raz walnęłam sobie sztangą w brodę a przy próbie 35kg na PJ wszystko rymnęło mi za plecami z wielkim hukiem.
Ale przynajmniej spróbowałam...
I na aero to mi 10 minut zostało tylko.

Miska: wg założeń.
Picie: woda, kawa, wodolemon do posiłków.
Farmacja: olej z wiesiołka, morszczyn, wit C, coś na stawy.

Pomiary.
Informuję uprzejmie że od piątku chodzę tylko w spodniach dresowych bo nie mieszczę się z dołem w żadne spodnie






Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-06 20:55:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Pomiary ciekawe dobra to owsianka i quinoa byle nie dmuchana moga byc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Mój syn powiedział mi dzisiaj że mam plecy jak Godzilla
A dół - zakwasy? Ale nogi nie bolą mnie jakoś obłędnie.....
Ale czuję się straszliwie napompowana.
Mierzyłam trzy razy więc raczej byka nie walnęłam.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-06 21:06:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Stawiam bardziej na twoje puchniecia . Nie zapominaj o piciu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Dziś DNT .
Trening wystartuje od jutra. Poniedziałek na ćwiczenia to kiepski dzień bo siłka jest zawalona Panami starającymi się mieć klatę godną Szwarcenegera. I kolano odpocznie też.

Miska: wg założeń.
Picie: woda, kawa, woda z limonką do posiłków.
Farmacja: olej z wiesiołka, morszczyn, wit C, coś na stawy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Cykl 1. Tydzień 2. Trening 1.

Kolejna masakra.
Ludzie na siłowni patrzyli się na mnie jak na obłąkaną.. I nawet juz nikt nie próbował pytać "Po co ci to???"
Widocznie miałam mord w oczach.

Po kolei więc:
Rozgrzewka:
Orbi 8 min, HIM, HAM, Mawashi, barki.

1. Max ilość podskoków z kolanami do klatki w 1min x5: 26/24/21/20/20.
2. 100x swing 15kg: robione po 15.

9 obwodów:

20x box jump
10x MC na 50% : 60kg
20x thrusters 5kg

Komentarz: o ile pierwsze dwa punkty poszły w miarę gładko, to po trzecim obwodzie przestałam rejestrować czas rzeczywisty dookoła mnie. Zaparłam się przy 60 kg w MC, bo jak widać wytrzymki to dla mnie kara piekielna, no to chociaż chciałam pocisnąć mocniej w tym co mi jakoś wychodzi.. Nie wiem ile czasu mi to zajęło. Dużo. Musiałam robić przystanki, szczególnie przy wskokach ( zauważyłam że w miarę wzrostu zmęczenia kolana zaczęły mi wpadać do środka..). Ale zaparłam się jak świnia przy korycie że skończę. Skończyłam.

Miska: wg założeń.
Picie: woda, kawa, woda z limonką do posiłków.
Farmacja: olej z wiesiołka, morszczyn, wit C, coś na stawy.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-08 22:50:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no to teraz zakwasy ciebie zjedzą Kurcze w takich warunkach to powinnam równiez nagrody powymyślać.
np prawo do okrążenia stadionu 4x
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
obliques
no to teraz zakwasy ciebie zjedzą Kurcze w takich warunkach to powinnam równiez nagrody powymyślać.
np prawo do okrążenia stadionu 4x


Ku mojemu własnemu zdziwieniu - nie mam zakwasów (w pojęciu bólu mięśni który daje znać przy każdym ruchu). Mam tylko wrażenie jak by mi nalano ołowiu - są ciężkie, nabrzmiałe.

A co do okrążenia stadionu - rozumiem że na czworakach będzie można????
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Cykl 2. Tydzień 2. Trening 2.

Dziś zrobiłam aero na orbim.
Pół godziny, z niedużym obciążeniem, raczej szybkie kręcenie.
Wg wskazań było 2.20.

Iza - ja Ci swoją drogą maila oddzielnego, nie Przemianowego wysmażyłam...

Miska: wg założeń.
Picie: woda, kawa, woda z limonką do posiłków.
Farmacja: olej z wiesiołka, morszczyn, wit C, coś na stawy.


Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-09 22:05:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Cykl 2. Tydzień 2. Trening 3.

Dziś zrobiłam to co dało się zrobić (czyli jak najmniej nóg).

Rozgrzewka:
Orbi 7 min., HIM, HAM, Mawashi, barki.
I po kolei:
1. RDL 5x5: 60/65/70/75/80
2. podciąganie/opuszczanie 5x5 (clusters): zrobiono do końca z podciąganiem w różnych wersjach. Nie było żadnego opuszczania.
+ obwód do trupa:
5x żołnierski
4x PP
3x PJ
Żołnierski do 25, zrobiłam jeden ruch z 27,5, PP do 30, PJ - 1x35kg.
Start był od 20 kg.
Aero dopełniające godzinę: 10min orbi.

Komentarz: myślę że jutro jak wstanę to już będę pewna co mogę a czego nie. RDL był OK - on nie wymaga mocnego ugięcia w kolanach jak przysiad.. Podciaganie - tu najważniejsze dla mnie było żeby się podciągać i nie zrobić tak jak poprzednio ostatniej serii tylko z opuszczaniem. Udało się. Teraz będę startować z jeszcze szerszym nachwytem. Obwód: nie mogę przeskoczyć tych 25 na bary... ten jeden ruch z 27,5kg. to już był ledwo co. Jerk udał się raz z 35 - tu, myślę że jeszcze technika wchodzi w rachubę, muszę śmielej się wybijać, gdzieś z tyłu głowy kołacze się myśl że gruchnie wszystko z tyłu jak ręce nie dadzą rady.

Ogólnie to ślamazarzy mi się trening. Lek który biorę ma masę skutków ubocznych a ja biorę dość solidną dawkę. Jestem senna, w żołądku też kiepsko. Ale wiem że działa dobrze bo już go kiedyś brałam.
Trudno - coś za coś. Wolę mieć kolano w dobrym stanie.
Musi być w dobrym i tyle!

Tak sobie powtarzam że jak ujowo się zaczęło to dalej może być już tylko lepiej.

Miska: wg założeń.
Picie: woda, kawa, woda z limonką do posiłków.
Farmacja: olej z wiesiołka, morszczyn, wit C, coś na stawy, Metindol Retard leczniczo.


Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-10 23:42:13
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

jakie treningi na rzeźbę brzucha?

Następny temat

Nagrody, nagrody, nagrody!!!!

WHEY premium